Printable View
Witam własnie stałem się posiadaczem Alfy 166 z 175 konnym silnikiem diesla.Niestety jak to bywa w tych silnikach jest pęknięta głowica o czym wiedziałem przed zakupem.W związku z tym mam czysto teoretyczne pytanie bo to pierwsza 166 jaką mam,czy ktoś próbował wymienić głowicę 20V na 10V zostawiając dół?A jeżeli nie to czy da radę wsadzić kompletny silnik z dziesiecio zaworową głowicą i spiąć go z automatem ba taka skrzynia jest w tym aucie.Za wszelkie sugestie i pomoc z góry dziękuję.
Ale po co tak kombinujesz? Przecież głowica od 20v jest bezproblemowo dostępna. Jest też dużo tańsza od całego silnika.
Wiem nawet mi taka leży na półce tyle że od 159 tylko że te głowice mają wadę i sobie pękają a 10V nie stąd mój pomysł.
Ale głowice 2.4 175km nie pękają, pękają wersje 210 od ar159. Kto ci takich pierdół nagadał. A spięcie 10v z aisinem raczej się nie uda ze względu na ECU.
Wysłane z mojego moto g(6) przy użyciu Tapatalka
Wątpię. Musiał byś pewnie rwać wiązkę. Co do głowic to napęd jest taki sam ale nie wiem jak z komputerem. Głowica kosztuje na allegro 1400 więc bez dramatu.
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
No to ja mam w takim razie pierwszą chyba że poszła uszczelka ale okaże się jak zdejmę.Pierdół nie słucham silników z tymi głowicami od zeszłego roku zrobiłem już z 5szt ale fakt wszystkie w 159 200km też.Cytat:
Napisał danus77
W AR159 pękają przez nieszczęsnego DPF. UPG zawsze się może zdarzyć, ale nie jest to norma. Normą są za to szpilki kolektora wydechowego. A jakie masz objawy UPG ? Bo na twoim miejscu zainteresowałbym się wymiennikiem ciepła na ASB i chłodniczką EGR zanim zerwiesz czapkę...ale co ja tam wiem ;)
Chłodnicę EGR zaślepiłem do sprawdzenia problem w tym że ciśnienie w układzie bardzo szybko rośnie nawet bez testu czuć w zbiorniczku spaliny.Poza tym silnik ma więcej problemów nieszczelności pod wtryskami,turbo nie wstaje jeszcze się w to nie zagłębiałem,oleju w płynie nie stwierdziłem.Tak jak pisałem wcześniej to moja pierwsza przygoda z silnikiem w 166 więc dziękuję ci za rady bo na pewno się przydają.Cytat:
Napisał danus77
Cytat:
Napisał megalanca
Inaczej lecą kanały wodne i olejowe a tłoki maja podcięcia pod 2 lub 4 zawory...
Nie do końca mogę się z Tobą zgodzić.Cytat:
Napisał danus77
Z własnego warsztatowego doświadczenia śmiało mogę napisać, iż w 175KM zdarzają się przypadki również pęknięć miedzy-zaworowych, nie tak często jak w 159 200/210, ale jednak.
jeśli ktoś lubi upalać na trasach często pod V-Max - prędzej czy później będzie do zrobienia.
Razem z wyrzutem głowicy proponuje sprawdzić wtryskiwacze/soft.
Ponadto w kwestii 159 2.4 20v.
Sam DPF nie jest winowajcą całego zamieszania, mianowicie :
- Temperatury załączania wentylatorów są przestawione o 7st do góry względem np tego co ma 156/166
- Częste wypalanie (niewypalonego z jakichś powodów) DPF
- Średnica kanałów w kolektorze wydechowym - tutaj niedowiarkom polecam porównać kolektor z 156/166 2.4 20v z tym od 159 2.4 20v.
- Niesprawne klapy wirowe.
- Często-gęsto niesprawne wtryskiwacze, niestety te w 159 są czułe na paliwo.
Kolejną rzeczą do potwierdzenia - wykresy z hamowni seryjnych 159 2.4 20v w jakiejkolwiek odmianie, Brera/Spider to samo, skrajne przypadki miały nawet po 160 kilka "koniuf"
Przy powyższych często EGT (nie mylić z temperaturą na kacie czy DPF) przekracza 900st, a w skrajnych przypadach nawet pod 1050st lecąc pod V-Maxem.
Wracając do 166.
Wtryskiwacze do sprawdzenia, ewentualnie soft (jeśli coś było grzebane) i składaj to.
W ogóle skąd pomysł na głowice z 10v ? Roboty od cholery w dodatku mega kombinowanie.
Koszt regeneracji głowicy waha się od 800-1500zł .
Jeżeli będziesz miał jakieś pytania wal śmiałona PW.
P.S Częściej niż w 166 2.4 20v, pękają głowice w 1.9 16v ;)
Zarzuciłem już ten pomysł z 10V mam głowicę z 159 leży już jakiś czas na półce więc ją założę wtryski oczywiście pójdą do sprawdzenia bo miały nieciekawe korekty,ogólnie silnik bardzo zaniedbany przedmuchy spod wtryskiwaczy,turbo stoi,zawór turbiny nie wiadomo z czego ale na pewno nie z tego modelu,czujnik podciśnienia w kolektorze złamany no ale buda w bardzo ładnym stanie,zdrowa fajny lakier ni i cena dlatego kupiłem.Dziękuję za pomoc gdyby mnie coś pokonało na pewno napiszę.Cytat:
Napisał KaaC
ja juz bym sobie darowal taki motor i grzebanie sie w nim z glowicami i osprzetem.kupilbym inny sprawny kompletny,przelozyl i jezdzil.wyszloby na pewno taniej. znaleźć dobry i kompletny caly motor to nie problem.tyle tego(nawet cale auto jezdzace na czesci mozna kupic za tzw.grosze.Cytat:
Napisał megalanca
Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Mam inne zdanie w tym temacie silnik zrobię sobie sam bez problemu kupując używkę masz kota w worku.Cytat:
Napisał gcredhot18
Też bym nie zmieniał silnika przez samą głowicę. To jest błąd za duże pieniądze. Robiłem w dwóch silnikach głowicę (przy czym jeden to V6 więc jakbym robił w trzech :) ) i koszty (zwłaszcza jak się robi samemu) mogą być niższe niż używany silnik nieznanego stanu.
A jak zrobisz głowicę "na nowo" to Cię przeżyje.
Pewnie,ze zrobisz tylko oprocz silnika masz tam jeszcze osprzet i z tego co piszesz to dużo jest zaniedbane,podrutowane.Taki motor mozna kupic kompletny za mniej niz tysiac zlotych(sprawny,dobry i jeszcze siedzacy w aucie) zlotych wiec jakby mi przyszlo w zaniedbanym silniku grzebac sie z glowica to bym sobie darowal.szkoda czasu,nerwow i pieniedzy dla mnie by bylo.Oczywiscie pisze tu tylko w Twoim konkretnym przypadku,ktory opisaleś,bo jesli mialbym fajne auto z fajnym motorem,ktorym dobrze sie jezdziło i nagle glowice szlag by trafil to nie zastanawiajac sie w ogole robil bym remont silnika a Ty masz zdrową budę a motor niewiadomego stanu tak naprawde wiec zakup innego wcale nie bedzie wiekszym ryzykiem od remontu starego(kto wie co tam jeszcze walnie lub co sie okaze po sciagnieciu "czapki"?) Czasami warto sie dluzej zastanowic i dwa razy przekalkulowac alternatywne sposoby naprawy.Oczywiscie zycze Ci zeby koszt byl jak najmniejszy a naprawa nie pracochlonna i zeby auto po tym wszystkim dawalo duzo radosci tak zebys mógl powiedziec "warto było" [emoji846][emoji106]Cytat:
Napisał megalanca
Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Głowica mi leży zrobiona na półce,uszczelka też zostało dokupić zestaw pod kolektory i pokrywę z wałkami,zapewne regeneracja turbo,końcówki wtryskiwaczy,czujnik podciśnienia , zawór turbiny i rozrząd myślę że w 1500 się zmieszczę silnika 20V za 1000pln nie kupisz ze względu na pękające głowice rynek jest wyczyszczony a jak jakimś cudem ci się uda to dostaniesz goły słupek więc wtryski i turbo i tak do zrobienia o rozrządzie nie wspomnę liczyłem to i opcja z innym silnikiem zawsze wychodzi drożej a dalej nie wiesz co masz.Cytat:
Napisał gcredhot18
uwierz,ze za mniej niz 2000pln mozna i cala 20v wyrwac,oczywiscie trzeba szukac okazji i byc szybkim na takie zakupy(moze sie przyzna ten ktos kto ostatnio takie cos nabyl i pochwali sie jak przeczyta komentarz [emoji846]).Bardziej wlasnie niz samego silnika szukac oplaca sie sprawdzac ogloszenia "samochody na czesci". Wbrew pozorom jest tego jeszcze na handel.Ale jak wczesniej pisalem trzeba byc czujnym i weszyc okazje. [emoji846]Cytat:
Napisał megalanca
Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Kolego tak do twojej wiadomości głowica pęknięta na czwartym cylindrze tak więc jednak w 166 20V też pękają.Cytat:
Napisał danus77
Dzieki za info. Ale tak jak pisałem to nie jest norma, lecz zdarzyć się może. Sprawdź wtryski.
Wszędzie mogą pęknąć, w każdym aucie się to zdarza. Ale to nie oznacza od razu że to typowa przypadłość.
Zgadzam się głowice pękają w różnych samochodach niemniej w 159 to jest raczej norma niż przypadek co do 166 nie będę dyskutował bo nie mam doświadczenia z tym samochodem inna sprawa to dostępność i cena nowej głowicy.Cytat:
Napisał marek230482
W 166 jtd na prawdę sporadycznie siada słupek. Kolektory tak, osprzęt też się zdarza ale nie słupek.
Niestety typowa [emoji6]Cytat:
Napisał marek230482
Odsyłam do postu, który napisałem wyżej.
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Jasne. Akurat w tym czasie co "zesra" się komuś głowica.. Ktoś sobie pomyśli - okej, wystawiam okazyjnie Alfe.. No bez jaj.Cytat:
Napisał gcredhot18
Wymiana silnika dla głowicy? Kosmos.
No - chyba, że w aktualnym słupek by się odkształcił.
Sama zmiana pieca jest nie opłacalna, na dzień dobry mając piec na wierzchu, nie zrobić rozrządu i kilku innych pierdol to grzech.
Więc...
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
wiec ja pisze o tym jednym konretnym i powyzszym przypadku. auto tylko ze zdrowa buda ale zaniedbanym motorem i bebechami pod maska. no wybacz ale sam zapewne nie grzebalbys sie z glowicą gdybys nie byl pewny w jakim stanie masz resztę. a co do okazji to na kazdym kroku sa one dostepne.20v to nie unikaty ani zadne rarytasy zeby kosztowaly grube tysiace a jesli kosztują to sprzedaja albo probuja je sprzedac tzw."janki biznesu" zapytaj Herbiga ile wyszedl mu remont silnika przez nieszczesna glowicę- on mial ten +,ze cale auto mial pewne,sprawdzone,doinwestowane i wiedzial co w nim jest wiec w ciemno mogl sobie pozwolic wydac na remont pare tysiecy... ale jesli w aucie mialby zdrowa tylko blache i ladny lakier a reszta albo niewiadonego pochodzenia albo połatane na druty to lepiej wyszlo by mu kupic motor od razu z osprzetem albo nawet cale auto.przelozyc to co potrzeba,uzbroić a reszte gratow odlozyc na polkę albo sprzedac.trzeba tylko pomysleć,bo nie sztuka jest ladowac fortune w remonty - sztuką jest powiedzieć sobie stop to sie jednak dalej nie oplaca...Cytat:
Napisał KaaC
Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Herbig miał drugą furę na części i to mu uratowało doopę.
Kaac i nie zgodzę się z Tobą, że w 20V głowice to norma. Jestem dłużej na tym forum i to nie pamiętam takiego przypadku. I nie pisz mi o swoim aucie bo wiemy co było ;) oraz o jeździe z Vmax, bo tego 95% aut nie wytrzyma na dłuższym odcinku.
Ja nie opieram tego na swoim aucie, zgadzać się ze mną nie musisz - norma.Cytat:
Napisał danus77
Robilem 6 sztuk 166 w 2.4 20v z głowicami w tym dwie były po mapie, więc nie zakładaj w ciemno, że coś na swoim aucie opieram..
A ponadto, tyle czasu tu jesteś i nadal zyjesz w przekonaniu, że obojętnie co się komu popsuje opisuje to na forum? Hehe Damian ja Cię proszę.
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Nie muszę pytac, wiem ile kosztuje [emoji6]Cytat:
Napisał gcredhot18
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Karol ja jestem niemal pewien, że 90% poważnych usterek nie jest ujawniane na forum :) Ale nadal jestem zdania (też klika rozebrałem) że nie grzebana i nie upalana 20V jest pancerna (mowa o 175km, bo dalej już tak ciekawie nie jest). Ale zakończmy już ten temat, założycielowi padła głowica, więc niech szuka przyczyny, bo ot tak nie zdechła.
Mi nie padła kupiłem z uszkodzoną.Cytat:
Napisał danus77
Żadna rewelacja silnik bez osprzętu,na palecie więc nie uruchomisz przed kupnem a co jak też będzie miał pękniętą głowicę? Silnik w mojej Alfie już pracuje i ma się dobrze jak wszystko pójdzie dobrze to pod koniec tygodnia pierwsza przejażdżka:).
Eee tam uratowało. Po prostu dałbym dodatkowe 2000 zł za spawanie i tyle. A to, że panewki w moim oryginalnym silniku były już trochę wyeksploatowane to podjąłem decyzję o wymianie całego motoru. Silnik był sprawdzany, mierzony, panewki w bdb stanie. Głowicę wolę mieć jednak całą aniżeli spawaną. Jakoś tak spokojniej.Cytat:
Napisał danus77
Karol z 3 silniku już miał. To kat na motory.
20v już nie takie pancerne jak 10v. Zależy kto jak jeździł. U mnie głowica dostała w palnik przez zatartą pompę wody, która de facto padła 6 miesięcy i 15 tys km wcześniej od interwału wymiany. Wydaje mi się, że silnik dostał temperatury i to go osłabiło, w sensie głowicę. Teraz jest nowa.
Sprostuje.Cytat:
Napisał herbig
Po kupnie 166 od Adriana, alfa pochłaniała wielkie ilości paliwa i strasznie kopciła.
Na hamowni na której byłem ja Lupus i Tomasz wyszło, że ma 202KM,a więc ktoś tam grzebał.
Po sprawdzeniu zawartości ECU okazała się lipa.
Mimo wszystko niewiadomo ile właścicieli wcześniej jeździło na mapie skopanej. Co skutkowało odkształconym na płaszczyźnie słupkiem przez termikę co jest sporadycznym przypadkiem w silnikach R5 oraz częstym w R6.
Po włożeniu drugiego silnika przez mój błąd związany między innymi z pośpiechem na warsztacie udupil silnik.
Więc [MENTION=12133]herbig[/MENTION] uważaj na to jak powielasz informacje.
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka