Witam
Czy przerabiał ktoś temat montażu foteli angielskich do Giulietty?
Problem jaki widzę to podłokietnik.
Fotele które kupiłem są pompowane elektrycznie po lifcie, pół skóry. Moje auto to 2013 przed lift. Pewnie brak wiązki?
Printable View
Witam
Czy przerabiał ktoś temat montażu foteli angielskich do Giulietty?
Problem jaki widzę to podłokietnik.
Fotele które kupiłem są pompowane elektrycznie po lifcie, pół skóry. Moje auto to 2013 przed lift. Pewnie brak wiązki?
A w jakim celu chcesz to zrobić ?
Walory estetyczne (moje zwykła szmata zresztą w idealnym stanie) i mam nadzieję, że są wygodniejsze.
Mam już parę pomysłów jak to ogarnąć. W 147 zrobiłem podobnie Ale to było dawno.
- - - Updated - - -
Właśnie tak to sobie wymyśliłem. Patrzyłem już kostki, przełoże matę i dorzucę podgrzewanie. Dociagne prąd.
Załącznik 266739
Zdjęcie z internatu foteli które kupiłem.
Jak to ogarnę biore się za maskownice 2 din z polifta do deski przed fl. Z tego co widzę na powyższym zdjęciu przyciski są w innym miejscu I trzeba je przełączyć. Wywalić moje przyciski I zrobić jakaś maskownice. Wszystko przykryć dekorem z polifta. Ale to inny temat I nowe problemy.
alces1 przestań trolować lub czytaj ze zrozumieniem albo się nie odzywaj.
załóż fotel kierowcy GB do auta EU na miejscu pasażera i powiedz co widzisz.
dla ułatwienia malutka wskazówka dla ciężko myślących lub z brakiem wyobraźni ,zapięcie pasów,itp.
Tak jak piszesz się nie da. I tu masz rację.
Tylko że ja nie chce tak robić. I nawet o tym nie pomyślałem.
Fotele wjada do auta identycznie jak były w angliku.
Czyli pasy będą od strony tunelu poduszki od strony drzwi.
Z tym że siedzisko zostanie zamienione miejscami. A jeśli się nie da, to zostanie rozebrane i zmieniona miejscami mata obecności.
Pasy się montuje do stelaża nie do siedziska.
Nie mów mi co mam robić, to po pierwsze, po drugie, podtrzymuję to co napisałem, że da się przełożyć fotele z wersji angielskiej do europejskiej i znam przynajmniej dwie Giulietty w których to zrobiono i to bez żadnej rzeźby i druciarstwa, a w jednej przekładce sam uczestniczyłem, więc doskonale wiem o czym piszę.
Nie zamierzam się z Tobą sprzeczać, dla mnie koniec tematu.
Pokaż zdjęcie to Ci uwierzę ,ale tak abyś usiadł w nim i zapiął pas ,a potem lewą ręką zrobił regulacje fotela kierowcy góra-dół.
Jakby fotele GB i EU byłyby zamienne to nie byłoby foteli GB i EU i fotele GB nie byłyby tańsze niż EU.
Dodatkowo jeżeli byłoby to takie proste nawet z lekkim druciarstwem to myślisz że handlarz jeden z drugim by tego nie robili ,przecież to dla nich czysty zysk byłby ,a oni raczej kasy od tak to nie oddają.
Ty się ze maną nie sprzeczasz, Ty ignorujesz fakty ,tak jak Ci od płaskiej ziemi i Ci co twierdza że ludzie nie maja wpływu na klimat albo anty szczepionkowcy.
Robert ,jak przełożysz "górę" z anglika do swojego fotela to nie ma z tym żadnych przeciwwskazań.
Ale tak jak napisałem nie da się przełożyć jeden do jednego tych foteli.
I po co te uszczypliwości o płaskiej Ziemi?
Oczywiście, że trzeba zamienić stronami siedziska. Ale to jest tak oczywiste jak wspomniana przez Ciebie kulistość globu.
Przy tej przekładce nie trzeba żadnych dodatkowych elementów, żadnych przeróbek itp. Trzeba tylko wpiąć w kostkę przewody od maty obecności pasażera. Operacja na dwie godziny, najlepiej w dwie osoby.
Handlarze mają to opanowane do perfekcji, ale większość kupujących po prostu o tym nie wie, że mają fotele z wersji angielskiej, które kosztują znacznie mniej niż LHD a sprzedają się doskonale.
Zdjęcia wrzucę w tym tygodniu.
Pozdrawiam.
Rafał
Bo jak ktoś pyta czy można wsadzić v6 do giulietty to nie pisze się że tak wsadzaj bo pasuje ,tylko daje informacje co trzeba zrobić /zmienić aby pasował.
I nie tylko siedzisko ,a co robisz z regulacja wysokości fotela ,ogrzewaniem itp, itd. ?
Jesteś tragiczny ,bo na początku napisałeś że pasują tylko wsadzić ,teraz okazało się ,że jednak nie pasują tylko trzeba coś przekładać.
To forum nie jest dla wszechwiedzących i należy jednak informować rzetelnie o pewnych krokach które należy wykonać aby coś pasowało jak trzeba.
Jak widzisz kulistość globu jednak nie jest taka oczywista "zwolennicy jej płaskości".
Czy mógłbyś przestać mnie notorycznie obrażać?
Nigdzie nie napisałem, że fotele z wersji angielskiej pasują do europejskiej plug&play. Ty natomiast napisałeś, cytuję: "nie da się wsadzić przodu GB do EU. Fizycznie pasują ale wiadomo że będzie odwrotnie. "
Poniżej na zdjęciach udowadniam Ci, że się da.
Autor nie pytał o to co trzeba zmienić/przerobić czy o tutorial jak to wykonać. Zapytał tylko czy się da.
Czepiasz się moich wypowiedzi zarzucając mi trolowanie, zakazując wypowiedzi (masz monopol na to forum?), czy określając mianem "tragicznego" (znasz znaczenie tego terminu w ogóle?), a sam nie udzielasz jasnej odpowiedzi. Zacznij od porządku w swoim ogródku i nie napinaj się tak, bo Ci żyłka strzeli.
Jakbyś w swoim zacietrzewieniu nie zauważył, na tym forum jestem już kilkanaście lat, znam jego zasady, szanuję jego użytkowników, ale też wymagam szacunku wobec mnie i Ciebie również o to proszę. Spieraj się ze mną czy z innymi, ale merytorycznie darując sobie personalne wycieczki.
Nie chce mi się tłumaczyć co trzeba zrobić z regulacją wysokości i innymi rzeczami do ogarnięcia przy tym SWAPie, ale cała operacja jest naprawdę prosta, ale jeśli tego nie ogarniasz, to cóż... przykro mi nie jest.
Jeśli autor tematu będzie zainteresowany to odpowiem. Tobie nie mam zamiaru.
Natomiast poniżej fotki będące dowodem na to, że się da i to bez żadnej rzeźby. Finalnie jedyna różnica to podłokietnik.
Na zdjęciach fotele celowo tak ustawione by było widać do którego fotela przykręcony jest podłokietnik.
Załącznik 266765
Załącznik 266766
Pozdrawiam.
- Rafał
Staż nie zwalnia nikogo do odpowiedzi na zadane pytanie tak aby każdy "mało rozgarnięty" zrozumiał.
Dla mnie ,skończonego idioty napisanie że się coś da wsadzić,oznacza że kupuję i wsadzam , a nie że oczywiście wsadzam ale......muszę iść z tym do kowala.
I TYLKO TEGO SIĘ CZEPIAM .!
Ale widzę że Ty w zacietrzewieniu tego nie zauważyłeś.
Przypomnę pytanie forumowicza :
"Witam
Czy przerabiał ktoś temat montażu foteli angielskich do Giulietty?
Problem jaki widzę to podłokietnik."
I Twoja odpowiedź:
"Oczywiście, że się da.
Finalnie różnica będzie tylko taka, że podłokietnik, o ile występuje, będzie mocowany do fotela pasażera, a nie kierowcy, ale to nie stwarza w zasadzie żadnego problemu.
Matę obecności pasażera należy przełożyć i to koniec komplikacji."
Dla mnie to już koniec rozmowy bo jestem jednak debilem bo wsadzenie anglika do europejczyka to tylko problem z podłokietnikiem który i tak nie stwarza problemu ,bo jak kierowca będzie chciał podeprzeć łokieć to musi prosić pasażera o jego udostępnienie.
Ale na szczęście reszta pasuje.A pas zapinam na krzyż mój do pasażera a pasażera do mojego fotela ,tak tylko odwrotnie.
ROBERT najmocniej Cię przepraszam za to zaśmiecanie .
Chłopaki, ale ja montowałem fotele z wersji angielskiej na czas, w którym moje oryginały trafiły do tapicera, celem polepszenia trzymania bocznego. Nie ma żadnego problemu (oprócz podłokietnika). Wszystko pasuje plug&play, poduszki nie dają błędu nawet. DmX - mylisz się i to totalnie. Ba, nawet te fotele sprzedałem później dalej i z tego co mi wiadomo, osoba która je kupiła, normalnie z nich korzysta.
- - - Updated - - -
Po prostu fotel pasażera trafia na miejsce kierowcy i odwrotnie. Nic nie musisz zapinać na krzyż, nic nie musisz przerabiać, nic nie musisz kombinować. Jedyny problem to wspomniany przez alces1 podłokietnik.
PS. Wypadałoby kolegę przeprosić.
Cytuję samego siebie bo widzę że macie problem z czytaniem ze zrozumieniem.
"Dla mnie to już koniec rozmowy"
A takie rzeźby jak podłokietnik kierowcy u pasażera to zwykłe druciarstwo.
Równie dobrze mógłby być w bagażniku i co nie którzy uważali by że jest ok.
Racje miał tylko w przypadku foteli bez podłokietnika i bez regulacji wysokości(choć może w giulieccie oba to maja).
EOT.
W Giuliettcie mają to oba. Podłokietnik jest tak blisko jednego i drugiego siedzenia, że nie ma kompletnie znaczenia, do którego jest przymocowany, bo śmiało można zeń korzystać, również w wersji UK. Ludzką rzeczą jest się mylić, a ciebie nie stać na głupie przyznanie się do błędu. W dodatku obrażasz wszystkich w koło, zupełnie nie mająć racji.
Fotele zamontowane, siedziska przełożone wszystko pasuje. Czas przełożenia siedzisk ponad 2 godziny. Montaż, demontaż foteli około 2 godzin w 2 osoby. Minimum narzędzi, podstawowe umiejętności.
Korzyść wizualna, fotele wygodniejsze. Podłokietnik nie przeszkadza i nie wygląda głupio.
Jestem zadowolony. Dziękuję za pomoc.
Trochę odkopię temat, ale mam pytanie dotyczące wersji przedlift/polift i ich foteli. Czy fotele i tylna kanapa ma takie same punkty mocowania w obu wersjach?
Rozumiem, że przekładaliście całe siedziska, nie trzeba było ich rozbierać żeby dostać się do maty?