Auto po odpaleniu (po dłuższym postoju) dławi się strasznie, za drugim razem jak przekręce kluczyk to już jest wszystko super. Co jest grane ?
Printable View
Auto po odpaleniu (po dłuższym postoju) dławi się strasznie, za drugim razem jak przekręce kluczyk to już jest wszystko super. Co jest grane ?
Hm mnie to wygladą na zawór paliwa- ten zwrotny. Może już nie trzymać i paliwo podczas postoju spływa z ukladu i są problemy z odpaleniem.
A sprawdź jaki będzie efekt gdy spróbujesz napompować paliwa czyli nie odpalając silnika przekręcisz kluczyk w stacyjce dwa, trzy razy i dopiero po tym zabiegu odpal auto.
http://alfa155.org/forum/viewtopic.php?t=11465
Jesli ktos zna angielski ;)
hmmm chyba zaczne od wymiany świec :D
Mm podobną sytuację - też mi nie pali od pierwszego.
Nie ma znaczenia, czy mam pełny bak , czy pusty, przekręcanie kluczykiem kilka razy - też nic nie daje, długie kręcenie również.
Może to już przyzwyczajenie, ale wiem, że odpali za 2 razem (kręcąc bardzo krótko).
Oglądałem tą angielską stronkę na ten temat i raczej sugerują tam pompę paliwa jako przyczynę. Nie chce mi się tego dzisiaj tłumaczyć...ale może kiedyś się wezmę.
a właśnie świece sprawdzałeś?
No i jak, problem rozwiązany?
Ale wujek odkopałeś po ponad 3 latach ;)
Miałem podobnie, ale mam instalację LPG i ręcznie przełączam na gaz. Zawsze robiłem w ten sposób:
- załącza się pompka paliwa - odpalam,
- przełączam na LPG,
- jak kończę jazdę to przełączam na benzynę i od razu gaszę.
Za każdym razem, gdy znów odpalałem na benzynie to silnik mi się "dławił" - trzeba było dodać gazu, aby nie zgasł. Nie ważne czy zimno czy ciepło itp.
Okazało się, że pomogło:
- odpalanie dopiero po chwili, gdy słychać pracę pompki paliwa,
- przełączenie na LPG,
- gdy chcę zgasić to zatrzymuję się, przełączam na benzynę, czekam 5-10 sekund aż chwilę pochodzi na PB i dopiero gaszę.
Świec wcale nie mam nowych, pompka paliwa jest "na krótko" (pstryczkiem sobie włączam), silnik ma spory przebieg itp. więc warunki zapewne gorsze niż u Was :) Spróbujcie zastosować się do mojej rady (pomijając LPG jeśli trzeba) i sprawdźcie czy pomogło :)
I jak, problem rozwiązany?