Napisał
epsonix
Stopień naładowania aku <50% i ogrzewanie nie działa - tak działa firmware w Giulii. Do tego jak masz włączony S&S to on skutecznie trzyma aku naładowany w przedziale 65% +- kilka %, stąd potem parę dni stania albo kilka lokalnych przejażdżek i aku <50% szczególnie jak aku już po roku/dwóch naładowania w okolicach 65% postarzeje się i straci np 30% pojemności. Do tego "inteligentny alternator" (czytaj debilny), który powyżej stopnia naładowania 75% obniża coraz bardziej ładowanie, a przy 85% już tylko utrzymuje 85% (tylko przy hamowaniu wzrasta). Ogólnie nie ma to szans działać jeśli nie jeździsz dużo i po np serpentynach czy torze gdzie będzie można hamowaniem naładować aku do 100%.
Brawa dla inżynierów FCA, tego jednak nie zmienią bo zmiana strategii ładowania to homologowanie na nowo, a i pewnie przy zmianie strategii nagle okaże się że dojdzie 0.1L/100km albo parę gramów CO2 i dostaną duuuuże dopłaty za CO2.
Nic ponad prototyp narazie nie jest w planach, i ze względu na wymóg homologacji (która jest praktycznie nie do przejścia finansowo a i formalnie pewnie (reverse engineering i hackowanie danych na magistrali z IBS), niemożliwa do zaliczenia). Obawiam się że nie pozostaje nic innego jak wyłączać start&stop (dezaktywator do kupienia w moim sklepie) a w zależności ile się jeździ podładować aku raz na kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt tygodni.
WLTP chyba tylko urealniło trochę dane pomiarowe, potem EUR6D jeszcze bardziej narzuciło ograniczenia na "czasowe przekraczanie" podanych danych w rzeczywistych warunkach.