Czasem traci moc strzela dławi się szarpie a czasem nie

Witam ,mamm problem z alfa ,przeszukałem forum i nie znalazłem odpowiedzi .wygląda to tak

Sprawa dotyczy AR 166 3.0 cf 2. Kiedyś podkusilo mnie do umycia silnika ,było sporo brudu między głowicami itp. od tamtej pory samochód przestał normalnie jeździć a wygląda to tak . Raz jadę i wszystko jest w porządku ,ciągnie od samego dołu do samej góry . Innym razem jest tak że w czasie jazdy szarpie ,muli go i strzela w kolektor . Na biegu jałowym strasznie nierówno pracuje . Problem ustaje i pojawia się stąd trudno znaleźć mi przyczynę . Wymieniłem cewki na inne ,używane ale wyglądają dobrze i sprzedawca zapewnia że są sprawne ,podmienilem przepustnice ,sprawdziłem ciśnienie na pompie paliwa z baku ponad 3 bary . Odpinam przeplywke też muli , sprawdzałem szczelność ,wizualnie nie widać dziur chociaż auto miało kiedyś gaz i nie wiem jak wygląda sprawa z uszczelkami podstawy baranów itp , restart ECU robiłem ale trudno to zrobić jak chodzi krzywo i szarpie . Ogólnie z wydechu słychać wypadanie zapłonów ,na zimnym po odpaleniu i na ssaniu jest lepiej . Fes nie pokazuje błędów , przepływ powietrza 19 kg ,sonda nie pracuje w całym zakresie bo od około 340 mv . Co jeszcze mogę sprawdzić ? Masę sprawdzałem akumulator mam dobry świece przejechały ok 10 tys NGK, czujnik pedału przyspieszenia ,czyscilem kostkę .

Skoro problem pojawił się po myciu to ja bym się przyjrzał kablom. Wiązka cała od głównego złącza na skrzyni aż do cewek i wtrysków. Kontakt spray do tego obdukcja bo może się okazać że gdzieś jest przytarty kabelek.

Tak jak Marek pisze rozepnij kostki przy cewkach i wtryskach zobacz czy coś nie przyśniedziało, kontakt sprayem pryśnij do każdej prewencyjnie.

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Poczyscilem wtyczki od wtrysków i trzy od przednich cewek , przez chwilę jechało normalnie , w czasie jazdy była moc ale na wolnych obrotach strasznie faluje . Później wywaliło błąd sondy ,w Mes stoi na zero ,jak dam gaz w podłogę to czasem skoczy do 340 mv ,ale ogólnie ciągle 0. Możliwe że to sonda ?

Rozepnij wtyczki od sond i tam też sprawdź czy styki ok .

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Mam jedną sondę ,wtyczki czyszczone

A co z tylnymi cewkami ? Z doświadczenia wiem że, w pierwszej kolejności lecą właśnie na tylnej głowicy. Z resztą jak nalałeś wody to tam pod kolektorem jak nie odpaliłeś fury od razu i nie wygrzałeś porządnie mogła dłużej stać woda. Nie jestem pewien ale jak nie pali na któryś garnek to i sonda może wariować .

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Cewki zmienione wszystkie 6 szt .

A przy zmianie obejrzałeś dobrze przewody i kostki (piny)od tych na tylnej głowicy?

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Właśnie to jeszcze muszę sprawdzić ,cała wiązkę

Sprawdź na przetarcia. Ja miałem kilka pod deklami.

Od razu jak będziesz miał rozebrane to sugeruje aby przewinąć izolacją te przewody na nowo ja użyłem do tego izolacji parcianej grubiej jej dałem i jest git i przy okazji estetycznie wygląda jak sie zrzuci dekiel lub kolektor [emoji3]

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

A więc dzisiaj udało mi się wszystko rozkręcić ,jedna wtyczka wypięta na cewce . Wyciągnąłem wtryski , podstawy baranów i barany .ktoś kiedyś złożył na starych uszczelkach plus silikon ,pewnie jak montowane byli LPG którego już nie ma . Załącznik 272611

Ja bym przyjrzał się swiecom. Też kiedy miłym silnik u siebie i było trochę wody w gniazdach cewek, za żal gubić zapłony, wymieniałem cewki i było ciągle to samo, po wymianie świec jak ręką odjął działa na starych cewkach.

Dzisiaj udało mi się wszystko złożyć , wiązka zaizolowana ,wtyczki wyczyszczone ,nowe uszczelki podstawy i baranów .poprawa jest ,zapłony raczej nie wypadają . Pozostał jednak taki objaw w w czasie jazdy auto się przydławi, wcisnę sprzęgło dodam gazu i ustępuje ,na postoju dzieje się czasem to samo .wcześniej czyscilem wtyczkę od pedału przyspieszenia ,najwyżej teraz to zlutuje na sztywno,

- - - Updated - - -

Chyba że kolejny raz przepustnica , możliwe że czyszczenie złącza kontakt sprayem nie wystarcza

Cześć [MENTION=32934]mateofordeo[/MENTION]

Poradziłeś sobie z tematem? Objawy mam prawie identyczne (poza tą nierówną pracą i wypadaniem zapłonów "na słuch"), a gdy w trakcie jazdy zaczyna ją dławić, to wywala kontrolkę wtryskiwaczy (CF2 więc równoznaczne z check engine). Do tego MES sypie błędami, od wszystkich wtryskiwaczy 1-6, przez wentylator, napięcie akumulatora i zawór odpowietrzania zbiornika paliwa...sytuacja powtarza się nieregularnie, ale za każdym razem w trakcie jazdy. Wyłączyłem LPG bo na tym paliwie auto nie jedzie w ogóle i gaśnie, i po eliminacji tego problemu myślałem, że znalazłem winnego, ale na PB również auto nie pracuje prawidłowo.

Ja miałem ten problem dwa razy , obecnie podejrzewam wiązkę od ECU do grodzi ,ułożyłem ja tak że nic się nie dzieje i dorobiłem dodatkowa masę na silnik . A wcześniej miałem takie cyrki jak podczas demontażu LPG i wymiany uszczelek podstaw baranów itd umyłem silnik . Wymieniałem wszystkie cewki ,przepustnice i działy się ciągle cuda . Ostatecznie wymieniłem przekaźniki na podszybiu i problem ustal .

Jak miałeś gaz w aucie to gazownicy mogli cos popie...lić w wiązce wpinając sie z emulatorem.
Kup używaną wiązkę z auta gdzie nie było lpg.
Na 90% pomoże.
Sprawdzone na sobie 15 lat temu :)

Pozdr.