Printable View
Cześć,
mam problem z dziwnym odgłosem w wyżej podanym przedziale prędkości. Wydaje sie jakby dźwięk pochodził z tyłu pojazdu. Zastanawiam sie czy to juz łożyska, czy może coś z wałem. Szum jest słyszalny niezależnie od obrotów silnik i biegu na którym jadę, po prostu pojawia sie zawsze w przedziale 100-110km/h. Aktualny przebieg to 90k km. Czy ktoś z Was zauważył podobne dogłosy?
U mnie potrafi zabuczeć na ostatnim biegu (mam manual) ale w tym przypadku to normalny objaw.Cytat:
Napisał dk08012
Zacząłbym szukanie przyczyny od opon. Potem łożyska.
dyfer
Masz podobny objaw, sprawdzałeś u siebie lub wyeliminowałeś problem, czy strzelasz?
https://www.forum.alfaholicy.org/giu..._pracy_q4.html
Serwis twierdzi,że ten typ tak ma,sprawdzali w samochodach klientów i demowkach przed i poliftowych. Niby poszło zgłoszenie wady do tego ichniego systemu ale nie wiem czy mnie po prostu nie zbyli.
Dzięki wielkie za odpowiedź. Jaki masz obecnie przebieg i przy jakim zauwazyłes to buczenie? U mnie pojawiło sie od ok. 5k km. Wcześniej była cisza.Cytat:
Napisał kutulu
U mnie tak samo, ale prawie od nowości słyszalne minimalne buczenie z tyłu (w tej chwili 22k km).
W dziale "nasze Belle" też ktoś opisywał,że to słyszy,zdaje się czarna Giulia z Niemiec
U mnie było od samego początku,teraz mam ponad 20 tys km. Raczej się nie zmienia ani barwa ani głośność. W serwisie powiedzieli że jak chce to zamawiają części i wymienią ale będzie to samo.
Jeszcze jedno- wgrali mi jakiś inny soft do skrzyni, bo podobno była kampania na głośną pracę q4 ale nic nie dało.
Bardziej mnie martwi, że jak odebrałem Giulie i podnieśliśmy ją z kolegą mechanikiem żeby zobaczyć co tam jest to na widok napędu powiedział, że to wyło,wyje i będzie wyło coraz głośniej.
Dawno temu miałeś tą kampanię na skrzynię? Ja sobie nie przypominam nic (auto z początku 2019) w tym temacie.Cytat:
Napisał kutulu
Pocieszające to, że wszystkim przy tych 100-110km/h wyje - ani mniej, ani więcej. Możliwe, że rzeczywiście ten typ tak ma...
Nie miałem kampanii, jak zgłosiłem się do nich z tym wyciem (luty 2020) to powiedzieli,że była kampania na głośną pracę q4 i ten soft to niweluje. Po wygraniu jeździliśmy testowo i nic nie zmieniło. A faktycznie coś wgrali,bo miałem zresetowane proxi.
Dokładnie tak. Miedzy 100-110kmh dochodzi dźwięk jakby od wału, może dyferencjału. Z tego co pamiętam jest on od początku od kiedy mam Giulie do teraz i jego poziom nie zwiększył się, a nalatane ma prawie 34000). Dźwięk nie jest głośny, nie przeszkadza mi w codziennej jeździe.Cytat:
Napisał kutulu
Dla mnie ten typ tak ma, inaczej po kilkunastu przejazdach na Nürburgring coś by padło ;)
U mnie to samo, właściwie od nowości. Obecnie 35 tys. km. Veloce q4. Prędkość 105-110.
Cecha napędu. Nie jest głośne, trochę irytuje. Nic nie jest doskonałe.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Chodzi o takie "wycie", podczas delikatnego przyspieszania, albo perzy utrzymywaniu stałej prędkości? U mnie występuje to samo, a mam przejechane ok 6.5k km.Nie jestem pewien czy to praca wału, łożysk, czy może po prostu "gwizd" powietrza (jak w syrenie alarmowej) jaki powstaje podczas odpowiednich prędkości obrotowych wału napędowego.Cytat:
Napisał H78
Na pewno nie świst powietrza,bo buczenie ustaje jak puścisz gaz.
W serwisie stwierdzili,że to skrzynka rozdzielcza q4,co ma sens bo gdyby problem dotyczył też tylnonapędowek to pewnie więcej osób by to słyszało
u mnie jest tylko tyl naped
To nie jest tak, że ten dźwięk pojawia się przy określonych obrotach?
U mnie zauważyłem, że poniżej 1600-1700 obr. na 5 i 6 biegu (mam skrzynię manualną) pojawia się taki bardzo subtelny, trudny do wychwycenia, niski dźwięk, jakby od wału, jakby się pojawiały jakieś naprężenia.
Moim zdaniem jest to związane ze zbyt niskimi obrotami silnika/wału, w okolicach 80-100 km/h. Mając manual bardzo łatwo tego unikam, starając się utrzymywać odpowiednio wyższe obroty.
Ten efekt dźwiękowy może być szczególnie zauważalny w skrzyniach automatycznych, które z tego co pamiętam, dążą do jak najniższych obrotów, szczególnie w trybach A i N.
W Twoim przypadku może to być szczególnie odczuwalne, bo masz znacznie mocniejsze auto po czipie.
Z tego co widzę na wykresie, masz spory przyrost Nm, przekraczający możliwości skrzyni ZF.
U mnie słychać bardzo delikatnie - dokładnie w przedziale 118 - 122 km/h, przy lekkim obciążeniu napędu (tzn nodze na gazie). Nie przeszkadza specjalnie.
Kiedyś miałem podobnie w BMW 430i xdrive, ale było głośniejsze, w przedziale prędkości 60-70 km/h. Ale tam to pojawiło się dopiero po przebiegu 50 kkm i winne było łożysko na wale napędowym (po wymianie - cisza).
Opony...
Panowie zaczynajcie od wymiany oleju w dyferku :)
Odgrzewam temat po wsłuchaniu się w dźwięki wydawane przez moją Giulię.Cytat:
Napisał dziadzia82
Słyszane "wycie" w zakresie dokładnie 108-110 km/h.
Czy ktoś potwierdzi, że wymiana oleju pomaga? Może jakieś dodatki/uszlachetniacze stosowaliście?
Przebieg niecałe 36 tys. to zdecydowanie za szybko na awarię dyfra.
DF
Nie pomaga. I w stelvio i giulii mam to samo. W stelvio zaczęło się od około 40 tkm a w giulii nie wiemCytat:
Napisał Annik
Dzięki za info.
BTW, widzę w opisie że Twoje auta zasilane są m in.
LPG. Nie wiedziałem, że te silniki akceptują gaz. Jaki jest koszt instalacji? Jak wygląda zużycie? Podzielisz się doświadczeniem?
DF
Koszt instalacji około 8000, zużycie liczysz tak- jak przykładowo w trasie spalasz 10l benzyny to po założeniu LPG będzie około 1l benzyny + 10-1 = 9 x 1.2 = 10.8 gazu. Odejmujesz od normalnego zuzycia benzyny wartosc dotrysku i doliczasz do tego co ci wyjdzie około 20% i masz zuzycie gazu. Dotrysk w trasie wynosi około 1l, w mieście w zależnosci czy zima czy lato jest to od około 2 do 4 l. Silnik na gazie pracuje poprawnie, jak z trwałością to zobaczymy przy dłuższym uzytkowaniu, w stelvio zrobiłem niecałe 30tkm, w giulii 15 tkm na LPG. Są osoby, które dłużej jeżdzą na gazie i więcej przejechały i też nie mam sygnałów żeby coś niepokojącego się działo. Róznicy w osiągach nie odczuwam, pewnie jakby zacząć mierzyć czas 0-100 to jednak jakaś by była ale nie jest to odczuwalne.Cytat:
Napisał Annik