Ponieważ jestem na etapie instalowania czujników poziomowania do xenonów, proszę o schemat jeżeli takowy istnieje, którędy poprowadzone są kable.
Printable View
Ponieważ jestem na etapie instalowania czujników poziomowania do xenonów, proszę o schemat jeżeli takowy istnieje, którędy poprowadzone są kable.
Także byłbym zainteresowany schematem.
Jakie elementy trzeba zakupić do pełnej konwersji świateł przednich stelvio z USA by było poziomowanie, doświetlanie zakrętów i ogólnie poprawna praca ?
- reflektory EU z poziomowaniem i skrętne czyli wszystkie bixenon,
- czujnik 1307213007 przód,
- czujnik 1307213013 tył,
...i co jeszcze ? Jest ktoś zorientowany jakich wiązek szukać (jakieś numery, oznaczenia) i gdzie można nabyć poza ASO ?
Znowu to samo co nowy użytkownik to temat wraca. Czytać ponoć Polacy są w tym do tylu. Lampy musza być Europa stelvio czujnik prawy z tylu montujesz na wąchaczu drugi z przodu po lewej stronie. Do każdego czujnika idą 3 przewody które dokładasz do centralki afls które znajduje sie po prawej stronie z boku schowek trzeba wyjąc.
kable kładziesz jak chcesz i kiedy chcesz.
Ciężko czasem coś znaleźć i wyłuskać z wątków o wszystkim i o niczym, ten będzie krótki ale łatwy do odszukania i nie nowy a odświeżony, mam nadzieję, że też rzeczowy i wyczerpie temat.
Więc jeszcze pytanie - wtyczki na kablach z afls USA pasują p&p do lampek EU czy trzeba dokładać jakieś piny/przewody by działały wszystkie funkcje ?
Skąd wziąć przewody czujnik-afls tył i czujnik-afls przód gdy tych nie ma (czasem są w usa, czasem nie) ? Ewentualnie jakiś schemat takich kabelków i skąd do niego odpowiednie wtyczki ?
Ma ktoś takie kabelki na sprzedaż, przód i tył na nie gnijacych przewodach, nie muszą być ori bo chyba takich nie ma, tak mi powiedzieli w aso, są kompletne wiązki podwozia w chyba 7 konfiguracjach, osobno do czujników brak.
Może być transakcja wiązana wraz z porządną przeróbką światełek tył usa na eu ;)
Może być czujnik z przodu po prawej ?
Tak pokazuje obrazek z instrukcji.
Załącznik 288024
Sprawdzę jeszcze ale wydaje mi się, że na obu. Za to z tyłu nie było w żadnym, trzeba było wywiercić.
na Stelvio czujnik w przodu jest po lewej strone, w tylu - po prawej.
Faktycznie przydał by się kompletny instruktaż z fotkami w jednym wątku od montażu po adaptacje wszystkiego mesem/alfa obd.
Miejsce pod czujniki na saniach jest po obu stronach, tak wynika z fotek zdemontowanych sań, na których widać, że czujnik jest po lewej tak jak tu wszyscy piszą czyli niespecjalnie zgodnie z instrukcją montażu w stelvio i wymaga dłuższego kabelka, nie wiem którędy w EU on jest prowadzony, u mnie na styk wystarczy by go poprowadzić przodem za chłodnicami, za silnikiem musiałby przebiegać obok turbiny gdzie jest ciepło, gdzieś dołem może byłoby lepiej, wymagało by to zdemontowania osłon i najlepiej kanału lub podnośnika.
Przydało by się foto pinów modułu gdzie dokładnie podłączać te kabelki, z numeracją pinów. Na razie wiem tylko, że 1 z czujników pod 7 modułu, 5 z czujników pod 15 modułu, 4 tył pod 16, 4 przód pod 8. Niewiele mi to jednak mówi póki modułu nie zdemontuje.
Szczerze gdybym miał po blisku jakiegoś chętnego elektryka to lepiej taką robotę oddać fachowcowi co wie jak i którędy i od razu to uruchomi.
schemat poziomowania Stelvio xenon
Załącznik 288032
Fajne, kolorowe, zupełnie nic mi to nie mówi. Ja totalny amator w takich sprawach, do mnie przemawiają fotki komponentów z zaznaczonym gdzie jaki kabelek wpiąć choć kiedyś się trochę w elektronikę bawiłem, diy audio, mody CD i te sprawy to wszystko zapomniałem i się z tego cieszę, że z kablami i elektroniką nie mam wiele wspólnego ;)
Załącznik 288086
Które to piny 7, 8, 15, 16, bez demontażu nie widać ?
Załącznik 288090
Cóż, wzrok nie ten, chciałem bez wyciągania kostki wpinać piny.
Teraz w kwestii montażu obejścia SGW w stelvio bo różne dziwne recepty są w necie, np na youtube:
- odkręcić górną osłonę kolumny kierownicy,
- odkręcić liczniki, wypiąć wtyczkę i wyjąć delikatnie by nie uszkodzić tapicerki,
- włożyć rączkę w szczelinę z małą grzechotką i odkręcić 3 śrubki SGW z nasadką M10 - będzie więcej widać i łatwiej wypiąć 2 wtyczki,
- wyjąć moduł SGW,
- włożyć bypass i wpiąć wtyczki (w moim przypadku był to moduł https://qvstore.pl/sklep/alfa-romeo-...ernu-fca-2017/)
- zdemontowany moduł SGW schować dla potomnych lub z powrotem przykręcić by nie zaginął (może być na dwie śrubki po przeciwnych stronach modułu by nic nie pierdziało podczas jazdy, trzecia w moim przypadku spadła przenikając przez lukę czasoprzestrzenną i zniknęła we wszechświecie na zawsze ;))
- wsadzić zegary i przykręcić,
- przykręcić górną osłonę kolumny kierownicy,
- koniec.
Lub wydać 1000, zapłacić za usługę z materiałem i się w to nie bawić - moim zdaniem lepsza opcja.
Demontowanie schowków kierowcy to jakaś ściema, chyba, że chce się mieć dostęp do wtyczki OBD obejścia na kabelkach (czerwone z chin) zamiast fabrycznego złącza lub możliwość wymiany modułu bez demontażu zegarów w przypadku jego padaki (wtedy moduł z linku wraz z dodatkowymi przedłużkami kabli).
Nie wiem jakim cudem, tam jest trochę żelastwa i moim zdaniem nie ma możliwości by tamtędy wyjąć wtyczki z firewalla boscha i wpiąć bypass. Wyjęcie schowka kierowcy pomaga we wpięciu obejścia SGW - od góry można docisnąć kabelki, których ledwie starcza, by wtyczki się pojawiły od strony schowka nad kolumna kierownicy i od dołu wpiąć kostkę obejścia ale nie jest to konieczne.
Mowa o wersji USA, sgw jest przykręcone za zegarami.
USA a EU różni się tym że ma poduszkę kolanową i tyle.
chłopie, my zakładaliśmy bypas do kilkudziesięciu Stelvio, z czego połowa USA. produkujemy bypassy.
zakładamy demontując osłonę nad pedałami, schowek, odkręcając radio (bez wypinania wtyczek radio przekręcamy i idzie na bok), i wtedy jest dostep jakis, na tyle że w miare sprawnie ogarniamy. czasem idzie łatwo z łapy, czasem toola używamy którego sobie zrobiliśmy, a jak wtyk ciasno siedzi (stosują we wiazkach wtyki 2 producentów - całe czarne ciasno potrafią siedzieć), to w nagorszym wypadku parę minut odkręcenie 3 nakrętek 10tek, SGW na bok, mamy widoczność spod kierownicy, palcem jednej ręki naciska się zatrzask wtyczki, w drugiej ręce płaski wygięty tool do przekręcenia w przerwie pomiedzy wtykiem/gniazdem i tyle. Tak robimy, tak działa, tak nie zepsuliśmy, tak setki klientów robiło wg naszej instrukcji.
Raz próbowałem z góry sie dobierać, ale nie szło, wolę ten co opisałem.
A no chyba, że po demontażu radia bo bez tego nie ma wystarczająco miejsca, za licznikami też nie jest łatwo wypiąć wtyczki ale widać przynajmniej co się robi.
Demontaz radia to pol minuty, 2 torx30 i radia na bok przekrecone nie odpina sie zadnej wtyczki.kazdy robi jak lubi, my wolimy tak:)
Po przeczytaniu kilku porad z wymiany bypassu, zabierałem się do tego jak "pies do jeża" i nastawiałem się na krew, pot i łzy. Tymczasem zajęło mi to 15-20 min od momenty złapania śrubokrętu do wykręcenia schowka "na okulary", do jego odłożenia po całej operacji. Lewą rękę wsadziłem w miejscu gdzie jest czerwone kółko na zdjęciu (niestety, dłoń i przedramię nie może być "kulturystyczne"). SGW był tam gdzie czerwona strzałka. Krótki śrubokręt złapałem kciukiem i palcem wskazującym i w ten sposób naciskałem języczek wtyczki. Jednocześnie pomiędzy małym palcem a dłonią trzymałem przewody, lekko je ciągnąc. Po naciśnięciu śrubokrętem języczka wtyczki (zaznaczone na zdjęciach na czerwono) wypięła się ona bez problemu. Potem wystarczyło tylko na chybił-trafił wpiąć bypass. Zdjęcia zrobione endoskopem przed wypięciem SGW (trochę się obiektyw zabrudził, stąd kiepska jakość).
Załącznik 288098
Załącznik 288099
Załącznik 288100
Wszystko pięknie i dzięki za w sumie ceny opis, tylko czemu te ostatnie wpisy o sgw tłuczecie w tym wątku??
Ktoś będzie kiedyś szukał infa o zrobieniu bypassa to wejdzie w wątek o poziomowaniu bo to może być kontynuacja więc tu musi coś być o tym? Patrz trochę przyszłościowo i też pod kątem innych. W mojej opinii to tylko burdel się robi.
A co do MES/AOBD jak ogarnąć czujniki to jak najbardziej masz rację, że to jest logiczne miejsce na to.
Witam
Mam problem z tym diabelskim poziomowaniem, Giulia z USA wcześniej siedziały 25w teraz 35w.
Dołożone czujniki, dociągnięte kabelki z aflm do kostek lamp. Moduł teoretycznie skalibrowany, łączy się z mesem, po uruchomieniu zapłonu wykonuje test i światła świecą na odpowiednią wysokość jednak po przejechaniu kilku metrów opadają na dół i tak sobie już zostają (odpiąłem cięgno czujnika z tyłu i w ogóle nie reaguje na zmianę pozycji).
Jeśli chodzi o błędy to wywala Załącznik 290143
Przy podpinaniu aflm korzystałem z schematów kostek z http://connectorrepairkit.mopar.com do łączenia lini can do modułu dałem skrętkę ze starej wiązki z jakiejś beemki, wiec teoretycznie połączenie powinno być poprawne.
Grzebię z tym i grzebie i nie mam pomysłu co jest nie tak że to dziadostwo opada
Uszkodzony moduł aflm?
rozumiem że odpiąłeś z lamp analogowe/ręczne poziomowanie a zamiast podpiąłeś sobie indywidualne LINy z AFLS?
lampy masz na pewno 35W czy handlarz tak powiedział?
w proxi co zmieniałeś - które ustawienia i ręcznie które bajty z jakiej wartości na jaką jeśli chodzi o uruchomienia xenona skrętnego/autopoziomowanie? daj info, mogę looknąć (choć akurat z 25W na 35W i dokładkę AFLSa nie robiłem, myślę jednak że coś podpowiem a przynajmniej zweryfikuję teoretycznie)
wrzuć schemat jaki robiłeś, porównam ze swoim.
Lampy mają po dwie przetwornice i na samych żarnikach jest napisane że mają 35w więc raczej to bym wykluczył
Jeśli chodzi o podpięcie modułu to posiłkowałem się głównie informacjami z forum, opisami kostek i wiedzą Pana Marka.
Załącznik 290147
Dociągnąłem przewody z pinów 5 i 13 z aflm podłączone bezpośrednio do kostek lamp pod pin nr 12
Załącznik 290148
Can oraz zasilanie z pinów 3, 11 i 12 wpięte w brązową kostkę C8 pod piny 12, 52 i 53. Masa podebrana z punktu przy progu.
Załącznik 290149
Ogólnie po podłączeniu modułu nie zaczął mrugać przebieg jak np działo się to gdy wymieniałem radio więc raczej w konfiguracji proxi leży problem.
Po podłączeniu mesa mam dostęp do modułu, mogę wykonać wszystkie testy (wysokości i skrętu- wszystko wykonuje poprawnie) oraz kalibrację, czujniki poziomowania w parametrach bierzących również reagują na ruch(zmienia się napięcie gdy nimi poruszam)
Udało mi się także podmienić ten moduł na inny od znajomego i nadal to samo- po ruszeniu z miejsca lampy opadają na dół
Tak więc wydaje mi się że nie skonfigurowałem tego modułu poprawnie w proxi i szczerze to nie wiem co tam trzeba zmienić żeby zaczęło to ze mną współpracować
Aktualnie proxi wygląda tak
Załącznik 290150