JTDM 2.0 zgasł po 3 km i nie odpala

Witajcie..
Dziś po nocce i obecnych mrozach Julka może bez entuzjazmu, ale odpaliła i po przejechaniu ok 3 km zgasła na światłach. Check i brak S/S.
Po resetowaniu stacyjką czy aku łapie na chwilę i gaśnie.
Jestem po wymianach oleju, wszystkich filtrów włącznie z tym paliwa, a także sprzęgieł i dwumasy (niecałe 2 tyś km)
Aku czasami doładowuje i wydaje mi się, że nie jest super idealny, ale czy to może być przyczyna?
Zabrać do domu i doładować?
Paliwo zamarzło? Niby leję vervę ostatnio.
Julka 2011 170KM Tct przebieg 204 kkm.
Może jakieś sugestie?
Pozdrawiam

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

No i okazało się, że paliwo zamarzło [emoji16]
Verva..
Podgrzany filtr gorącą wodą i puściło.
Nigdy więcej już tego paliwa.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Mi zaczęło telepać budą przy 120 . . . już w głowie miałem te przeguby wewnętrzne o których wspominali . . . a to śnieg mi sie skleil do felg i po myciu cisza :D
Akurat ta noc była mrozniejsza, swoja drogą mi by sie to dziwne wydawalo ze akumulator skoro Ci odpalil, za niewielki dystans zgasl i przy probach odpalenia łapal "na chwile"

Cytat:

---

Napisał Zefir

No i okazało się, że paliwo zamarzło [emoji16]
Verva..
Podgrzany filtr gorącą wodą i puściło.
Nigdy więcej już tego paliwa.

---

To nie wina Vervy, tylko stacji, że dopuściła do obrotu letnią wersję. Może im verva nie schodzi tak jak zwykły ON.

Kolego po co lejesz do baku takie wynalazki, myślisz, że ta Alfa będzie lepiej od tego jeździła ? Lej zwykłego diesla bo takiego tankuje 99% kierowców, dostawy są częste i świeże, takie paliwo nie leży długo w zbiornikach na stacji w przeciwieństwie do tego hiper szajsu. Druga rzecz to ci powiem, że niby Orlen to jedna firma/stacja/paliwo a gówno prawda. Otóż u mnie są dwa Orleny, jeden przy krajówce i drugi w mieście i wyobraź sobie że jakość paliw na tych stacjach jest zupełnie inna. Juz nie chce mi sie opisywać szczegółowo jak zatankowałem tam motocykl i zdychał po drodze, ale któregoś pięknego dnia widzę, że jest cysterka z paliwem i tankują zbiorniki , podjeżdźam i nie wierzę, to nie cysterka Orlenu tylko jakiś prywaciarz z zadupia co bawi się w rozlewnię paliw. Czyli albo nielegalnie albo ajent stacji może sobie lać co chce.

Cytat:

---

Napisał carramba

Kolego po co lejesz do baku takie wynalazki, myślisz, że ta Alfa będzie lepiej od tego jeździła ? Lej zwykłego diesla bo takiego tankuje 99% kierowców, dostawy są częste i świeże, takie paliwo nie leży długo w zbiornikach na stacji w przeciwieństwie do tego hiper szajsu. Druga rzecz to ci powiem, że niby Orlen to jedna firma/stacja/paliwo a gówno prawda. Otóż u mnie są dwa Orleny, jeden przy krajówce i drugi w mieście i wyobraź sobie że jakość paliw na tych stacjach jest zupełnie inna. Juz nie chce mi sie opisywać szczegółowo jak zatankowałem tam motocykl i zdychał po drodze, ale któregoś pięknego dnia widzę, że jest cysterka z paliwem i tankują zbiorniki , podjeżdźam i nie wierzę, to nie cysterka Orlenu tylko jakiś prywaciarz z zadupia co bawi się w rozlewnię paliw. Czyli albo nielegalnie albo ajent stacji może sobie lać co chce.

---

Sądziłem, że czasy kiepskiej jakości paliwa już się skończyły..
I masz rację, myślałem, że tankując paliwo premium, auto będzie miało dostarczane lepsze paliwo na trudne warunki zimowe. Paradoksalnie zatankowałem gorsze.
Czyli nie warto tankować tzw lepszego paliwa poszczególnych sieci?
Niektóre mają w nazwie "arktyczne" i wręcz zachęcają, by takie lać.
Póki co na pewno zraziłem się do Orlenu, a co ciekawe znajomy serwisant z Alfy jak robiliśmy diagnostykę potwierdził, że klienci zgłaszali jakieś problemy właśnie po zatankowaniu vervy.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

ja zawsze gdy temp miała spadać poniżej -10 st C dodawałem depresator, polecam Diesel Skyyd Black Arrow

a teraz mam benzynę :cool:

Cytat:

---

Napisał Zefir

Sądziłem, że czasy kiepskiej jakości paliwa już się skończyły..
I masz rację, myślałem, że tankując paliwo premium, auto będzie miało dostarczane lepsze paliwo na trudne warunki zimowe. Paradoksalnie zatankowałem gorsze.
Czyli nie warto tankować tzw lepszego paliwa poszczególnych sieci?
Niektóre mają w nazwie "arktyczne" i wręcz zachęcają, by takie lać.
Póki co na pewno zraziłem się do Orlenu, a co ciekawe znajomy serwisant z Alfy jak robiliśmy diagnostykę potwierdził, że klienci zgłaszali jakieś problemy właśnie po zatankowaniu vervy.

---

Kolego, tankuj normalną ON i to wystarczy. Jak chcesz polepszyć to co 2-3 bak dolej 250ml oleju Orlen 2T czerwony do baku (na pełny bak paliwa) a układ wtryskowy odwdzięczy ci się bezawaryjną pracą przez długie lata. Temat o oleju 2t jest na forum.

Również mi zamarzło paliwo. Przy -17*C. Też był normalny rozruch silnika, potem kilkuminutowa praca i silnik zgasł.
1.9 JTDM, filtr paliwa UFI wymieniony w listopadzie ub. roku. Zatankowane do pełna zwykłym ON+ dolany depresator K 2
Stacja: Crab- sieć kilkunastu stacji na Śląsku.
Kilka lat wstecz, podobna sytuacja: filtr Boscha, ta sama stacja, paliwo zwykłe, ale bez depresatora. Wówczas był początek stycznia i temp. wynosiła -12* C.
Więc sądziłem, że powinno wystarczyć samo paliwo rzekomo zimowe.
W obu przypadkach pomógł demontaż filtra i podgrzanie go.

Zobaczcie temat w dziale159/ Brera o zablokowanym kluczyku. To samo. Orlen to shit. To nie stacja, to bar i kawiarnia z piekarnią. Omijam szerokim łukiem. Polecam Circle. Arktyczny.

Cześć!
Identyczna przygoda jak kolegów wyżej. W ostatni piątek przy -12*C normalny rozruch, krótkie odśnieżanie i wyjazd. Po dosłownie 150-200 metrach na desce rozdzielczej choinka, szarpanie i auto weszło w tryb awaryjny.
Na szczęście miałem miejsce z boku, żeby się zatrzymać i jakoś udało się dotoczyć - automat szybko wytracił prędkość i gdyby nie to miejsce to zatrzymałbym się na środku drogi. Przy okazji awaria systemu s&s i brak możliwości ponownego odpalenia - kręcił ale gasł po sekundzie. Najzabawniejsze jest to, że jak już laweta zostawiła mi auto pod domem to normalnie odpaliło :D Podobnie jak u kolegów paliwo zamarło (Circle K - normalny diesel). Aktualnie wszystko już ogarnięte - wymieniony filtr paliwa i dolany antyżel do baku. Z antyżelem to już chyba się zaprzyjaźnię na dłużej, ale przygody nie zapomnę na długo :)