Parskanie w wydech

Jak w temacie Auto po remoncie silnika(panewka) u kolegów z forum TMiNa. Zaczeło się wszystko jak odebrałem auto z Łodzi. Pod Częstochową zaczął szarpać w zakresie obrotów do 2,5tys. Byłem na kompie wyszły 2 błedy sondy lambda. Okazało się że rura dolotowa jest nie szczelna. Ok kupiłem nowa z kolektorem powietrza bo oczywiście samej się nie dało kupić;/ Wymieniłem i auto na ciepłym silniku chodzi w miarę ok parska w wydech przy ruszaniu, natomiast na zimnym na ssaniu przytyka go nie może wejść na obroty i to parskanie z wydechu;/ Znów pojechałem na kompa tym razem do kolegi z forum i wyszedł błąd sondy znów sonda według wskazania kompa spała. Dzisiaj wymieniłem sonde na oryginalną Boscha i dalej to samo parska w wydech, nie wiem jak na zimnym zobaczę później czy dalej go zamula i nie może wejść na obroty. Przepływka sprawdzona sprawna, świece wymienione we wrześniu tamtego roku.

Może ma ktoś jakiś pomysł co może byś powodem tego parskania i zamulenia na zimno?

Pozdrawiam

Po wymianie sondy lambda należy zresetować komputer, albo sporo pojeździć, żeby motor "przyzwyczaił się" do nowej.
Jeśli więc nie zresetowałeś kompa, to objawy nadal będą takie same, tym bardziej, że wymiana miała miejsce dzisiaj.
Pozdrawiam.
- Rafał

Podczas wymiany akumulator był odłączony na ok 30min potem po podłączeniu sondy odpaliłem i czekałem do nagrzania się silnika bez wciskania pedału gazu.
Prawidłowo to zrobiłem?
Może faktycznie trzeba jechać zresetować kompa, ale to najbliżej w poniedziałek dopiero;/
Co jeszcze może powodować takie parskanie i szarpanie auta na zimnym i na ciepłym ale to minimalnie prawie nie czuć tego, tylko nie raz szarpnie przy przyspieszaniu na 2.

Za wszystkie rady z góry dzięki

Pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał daniell162

Podczas wymiany akumulator był odłączony na ok 30min potem po podłączeniu sondy odpaliłem i czekałem do nagrzania się silnika bez wciskania pedału gazu.
Prawidłowo to zrobiłem?

---

Szczerze powiedziawszy nie wiem, czy to wystarczy by zresetować komputer, ale w tej tematyce kol. bubu będzie wiedział na 100%
Pozdrawiam.
- Rafał

A nie zaszkodzi nic sondzie taka jazda teraz bez reseta kompa tak do poniedziałku?

Cytat:

---

Napisał daniell162

A nie zaszkodzi nic sondzie taka jazda teraz bez reseta kompa tak do poniedziałku?

---

Brak resetu nie wpłynie na nią niekorzystnie, chyba, że od tego parskania ulegnie jakiemuś mechanicznemu uszkodzeniu, ale to jest raczej bardzo mało prawdopodobne.
Pozdrawiam.
- Rafał

No to dobrze:D
Może ma ktoś jeszcze jakiś pomysł co sprawdzić co może być nie tak?

- jeśli w tym ECU jest jak podejrzewam, ECU M1.5.5 to adaptacja będzie tak za 200 km.
- mozna także zrobic reset parametrów adaptacyjnych ECU ale chyba wczesniej bedzie te 200 km.
- po podłaczeniu komputera zobacz parametry TRA, FRA , lambda regulation row 1, to dotyczy tylko M1.5.5 , tylko nie wiem na pewno bo nie napisałem roku produkcji tego wehikułu.
- a z tym parskaniem to naprawdę nie wiem co może byc.

Rocznik 99 chyba prędzej będzie ten reset u kolegi z forum Maciek_czer niż te 200km
bubu321 możliwe to jest że parska przez tę sonde bo ona się jeszcze nie zaadaptowała?

Też mam ten problem z porannym niedomaganiem i nie wiem z której strony to ugryźć

- a można nagrać te parskanie, może wtedy więcej użytkowników zgłosi się z tym samym problemem.
- sonda raczej nie powoduje takich efektów.
- ostatnio w jednym samochodzie ( M1.5.5 156 TS ) zauważyłem że grzejnik sondy lambda nie stykał w tej wtyczce na korpusie silnika.
- parametr TRA był cały czas + i dość duży. ( sonda była juz kolejny raz wymieniana )
Po rozebraniu wtyczki i dociśnięciu konektorów
( proszę tego nie robić, można uszkodzić wtyczke !!!!) auto inaczej się zachowuje, zobaczymy jak parametry po czasie adapatacji.

- wykryłem jeszcze jedną rzecz, że ECU podaje cały czas impulsy dogrzewania sondy lambda do grzejnika.
- grzanie to 180 msek, przerwa 90 msek.
- cały czas myślałem że po nagrzaniu sondy, ECU wyłącza grzejnik.
- sprawdzę ten fakt u siebie podłączając sondę z zewnątrz, czy to poprawne zachowanie.

--

http://img198.imageshack.us/img198/9470/11606526.th.jpg

http://odsiebie.com/pokaz/4807221---a272.html

http://odsiebie.com/pokaz/4807249---0cfc.html

Tu wrzuciłem nagranie wideo i dyktafon, z tym że te dźwięki są takie trochę puste i nie odzwierciedla to naprawdę tego parskania.

Co o tym sądzicie? silnik był zimny po nocy.

Panowie nikt się nie spotkał z czymś takim?

Nikt nic nie pomoże?:(

osłuchaliśmy i poogladalismy w gronie "fachowców" ale oprócz kupy śmiechu nic z tego nie wynikło.
- jak puściłem nagranie to koledzy myśleli że to jakiś żart, lub montaż na stole mikserskim.
- co ty jej zrobiłes że tak ci się odpłaca ?
- czy coś nie jest z tłumikiem końcowym, ja słysze takie falowania głosu.
- szkoda ze nie masz notebooka i nie masz reszty parametrów z tego silnika.
- dalej jest zamulona od dołu ?

Pisałem już że nagranie jest jakie jest. Na żywo jest inaczej takie parskanie.
Nagranie wyszło jakby traktor chodził ale tak źle nie jest:P
Na zimnym tylko jest zamulona na dole, na ciepłym wszystko ok.
Nie wiem jak nagrać żeby było dokładnie słychać;/
Tzn co ma być nie tak z tłumikiem końcowym?
Jutro będę chyba na kompie zobaczę co tam dalej nie tak jest.

U mnie praktycznie to samo się dzieje, prawie.

Z rana kompletny muł, nie chce przekraczać 2000rpm, chyba że bardzo lekko się doda gazu, jak się zagrzeje do 50st. to okej, ale jest muł 'od dołu'.

Błędów u mnie BRAK.

Przy wymianie katalizatora powiedzieli mi (bo strzela mi po puszczeniu gazu na luzie), że mam źle ustawiony zapłon. Czy to możliwe, że u ciebie też, lub w ogóle możliwe, że to jest to samo? I alfa nie przyspiesza tak jak powinna?

Jutro jadę na wymianę rozrządu, bo okazało się, że tylko pasek miałem wymieniony, a nie chce się pozbawić silnika w nowo zakupionej alfie.

Nie przyspiesza na zimnym po nocy cieżko wkręcić powyzej 2,5 tys obrotów przerywa i parska w wydech;/ na ciepłym robi się w miare ok czasem szaprnie ale dalej parska przy ruszaniu.

No i przyczyna znaleziona:D okazało się że świece są winne tego wszystkiego;P
Zostały wyczyszczony bo były dość brudne i auto chodzi tak jak powinno bez szarpania i bez parskania:D Nowa sonda smiga aż miło na wykresie:)

Pozdrawiam

Hehehe :) ale czy na pewno świece czy może przewody :) Głowy nie dam!

heh ale już wiadomo co wymienić jak się powtórzy:D