Printable View
Witam!
Wczoraj odebrałem Stelvio z salonu na Śląsku. Wróciłem nim ( nią? ) do domu na Podlasiu i wstawiłem do garażu. Dziś rano pod przodem z prawej spora kałuża bezbarwnej cieczy. Zapewne to z klimy ale wolę się upewnić. Po wyjeździe z garażu zlało się jeszcze trochę tego na pochyły podjazd. Dziś po kolejnych jazdach podobnie. Niestety nie udaje mi się załączyć zdjęcia.
Posadzka w garażu szczelna więc ciecz nie wsiąka. Zatem - to tylko z klimy? W innych samochodach nigdy tak dużo nie było.
Nie ma co się doszukiwać problemów :) To zapewne skropliny z parownika klimatyzacji.
Dzięki za odpowiedź. Przeraziła mnie ilość skroplin.Cytat:
Napisał Gregor-Wrocław
A poza tym to pierwsze 600 km za mną i jest obłędnie! Nie chce się wysiadać z tego autka.
Jednak to nie z klimy. Za dużo tego było i miało zapach płynu do spryskiwaczy. Diagnoza w serwisie - wadliwy spryskiwacz reflektora prawego.
najważniejsze że drobiazgCytat:
Napisał krzyk
niektórzy pisza że badziewne płyny które zostawiają osady, potem nie ma szczelności w zaworkach. faktycznie u siebie lałem jakieś przypadkowe i dysze choćby od spryskiwaczy szyb miały białe plamy obok. u mnie ciekł na wiosnę lewy, jak już w maju pojechałem do ASO to nie ciekł. a ciekł porządnie, w 2 dni zgubiłem cały zbiornik płynu...
Nie wiem z czego oni robią te układy spryskiwacza. Ja już 2x miałem wymieniane elementy w zderzaku - na gwarancji. Samochód ma 1rok. Płyn kupuję zawsze na stacji benzynowej.
Wysłane z mojego XQ-AT51 przy użyciu Tapatalka
No tak, ale moje stelvio jeździ dopiero od 4 dni :) . To po prostu wadliwy, tudzież uszkodzony przy montażu, spryskiwacz reflektora. Ciekawostka: 12 lat temu odebrałem z salonu XC60 i miałem dokładnie taką samą wadę :)Cytat:
Napisał epsonix
czyli tradycja :DCytat:
Napisał Krzyk
Oby. Nie jestem przesądny absolutnie, ale XC60 jeździło potem 12 lat całkowicie bezawaryjnie. Jeśli tak będzie ze Stelvio, to zostanie ze mną już na zawsze ( za 12 lat będę miał prawie 60 na karku - kupię kabrio do codziennej jazdy, a Stelvio jako klasyk do stodoły :) ).Cytat:
Napisał koskar
Tu się pożalę - nikt mi nie chce zerknąć na 156, którą zamieściłem w autach z ogłoszeń. A bardzo zależy mi na opinii ( wiem, że po zdjęciach i opisie trudno wydać werdykt ) bo jestem na etapie poszukiwań Alfy jako klasyka.
https://www.forum.alfaholicy.org/kup...ml#post2297314
Uff, dobrze że nie Alfę bo by był lament że się psujo :)Cytat:
Napisał Krzyk
odpisałem Ci tam :PCytat:
Napisał Krzyk
Hej. A czy ktoś wymieniał spryskiwacz reflektora samodzielnie? Właśnie kupiłem 4letnią Giulię i okazało się, że lewy spryskiwacz cieknie. Jakieś instrukcje, podpowiedzi? Da radę zdemontować przez klapkę w nadkolu czy większa rozbiórka?
zderzak do zdjęcia.Cytat:
Napisał Yaroo33
Mogę jedynie potwierdzić, że w Stelvio zdjety był zderzak.Cytat:
Napisał Yaroo33
Tylko czy zderzak zdjęty bo nie da rady inaczej czy nikt nie pokusił się o próbę wymiany bez demontażu zderzaka. Drążę bo wolałbym nie zdejmować. Zawsze coś się urwie, nie spasuje itp...
Powiedziano mi, że wymiana spryskiwacza potrwa bo muszą zdjąć zderzak. Dostałem na czas naprawy auto zastępcze ( w sumie kilka godzin, nie wiem czy tyle trwały prace ). Należy więc założyć, że demontaż zderzaka jest konieczny z braku dostępu.Cytat:
Napisał Yaroo33
To zrób bez zdjęcia zderzaka i pochwal sie. Bo pisanie dalej jest bez sensu.Cytat:
Napisał Yaroo33
Hej.Cytat:
Napisał marekkoczta
Oddałem do mechanika. Spryskiwacz lewy w Giulii udało się wymienić bez zdejmowania zderzaka przez klapkę rewizyjną w nadkolu. Zdjęta osłonka na zderzaku pozwoliła namierzyć śrubkę do mocowania. Tyle z zeznań mechanika.
Spryskiwacz nowy z Allegro 550zł, wymiana 80zł. Zdjęć nie mam ale odpowiedź na pytanie, które sam zadałem jest :)
Do zobaczenia na drodze!
Czy ktokolwiek próbował naprawić cieknący sprysk xenona,czy tylko wymiana wchodzi w grę? Zastanawiam się czy to nie jest problem np. gównianego oringu za 50gr,
Cytat:
Napisał Yaroo33
Ostatecznie trzeba było jeszcze wymienić prawy spryskiwacz. Również bez demontażu zderzaka
Hej, wyciek ze spryskiwacza był widoczny podczas pryskania po lampie czy ciekło cały czas? Chciałbym upewnić się, że u mnie wymiana samego sprysku załatwi sprawę i problem nie leży np w wężykach...
również mam plamę przy prawym przednim kole, ale cieżko coś poznać chwytając sprysk w locie, mało tam widać
Ciekło cały czas na posadzkę w garażu.Cytat:
Napisał mareckiw