Printable View
Witam
Jako że mam alfę 159 2.0 jtdm z mocą ok 200km przymierzam się do usunięcia , fakt nie mam z nim problemów (narazie) ale chcę uniknąć problemów w przyszłości.Jeżdżę głównie po mieście i nie zauważyłem żeby się wypalał (chyba) a samochód mam krótko i dopiero go poznaję.Jak to jest z przeglądem? i czy wam "dymi" ?
ja nie mam , robie 95% po miescie odcinki max 5km , przegład przechodzi bez bólu i nawet dymka nie pusci
Mam ten sam silnik jak kupiłem samochód dpf miałem Ok roku potem został zutylizowany plus egr. I mam spokój przed tym też jeździłem dużo po mieście i to była masakra zawsze zaczynał się wypalać jak miałem wysiadać więc dpf wysiadł z samochodu na zawsze. Z przeglądem nie ma problemu bo w tych silnikach jest w puszce razem z katem. I ciężko zobaczyć jego brak. Auto nie dymi jeśli o to pytasz.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Dokładnie tak jak koledzy piszą powyżej.
Najlepiej jest rozciąć puszkę, wydłubać sam wkład DPF a oczywiście katalizator zostawić. Dla wprawnego mechanika, który dokładnie zespawa wszystko w całośc to będzie nie do odróżnienia na przeglądzie czy DPF jest czy go nie ma. Po takim zabiegu bardziej skupił bym się na zadbaniu o układ paliwowy czyt. Wtryskiwacze oraz dolot, czy intercooler jest szczelny itd. Pozdrawiam
Poprzedni właściciel usunął egr i klapy wirowe.
No to bajka. Teraz zajmij się dpfem i masz luz.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Wydaje mi się że najpierw poobserwowałbym jak zachowuje się dpf. Na pewno po usunięciu trzeba adaptować komputer. Chyba po zaślepieniu EGR także
Ale to kormalne ze po fizycznym usunięciu ekologii trzeba wyłączyć w kompie te tematy. Co tu obserwować wyebac i spokój. Prędzej czy później dpf da znać o sobie. Szczególnie jak dużo lata po miescie
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Jest na forum obszerny wątek na ten temat. I to chyba nie jeden.
Jestem przed podobnym dylematem w mojej 2.0. Również chce wyrzucić ekologię ze względu jazdy po mieście (i to na krótkich odcinkach) - wypala się zawsze w sytuacji najmniej odpowiedniej. Pytanie, czy da się gdzieś kupić puszkę bez DPF ale z zachowanym katalizatorem? Bo jeśli dobrze zrozumiałem, to w jednej puszce mamy oba fanty - a sam kat nic mi nie zrobił, żeby się go pozbywać. Chciałbym jednak zachować swój jeszcze sprawny DPF w razie "W" i podmienić go na inną puchę, najlepiej zachowując przy tym kata.
Póki co próbuje na grupce facebookowej, ale z mizernym skutkiem.
Szukaj używki w takim razie ale nie wiesz co kupisz tzn w jakim stanie. I czy to się będzie opłacało. Moim zdaniem beż sensu jak wywalisz dpfa to trzeba go wyprogramowac potem jak będziesz chciał go wsadzić to znowu programowanie plus koszt montażu. Bez sensu
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Skoro na razie nie masz problemów, to osobiście bym zostawił. Jedynie obserwować i dbać o dobrą konserwację, aby uniknąć problemów w przyszłości. W końcu ktoś po coś ten DPF zamontował oryginalnie + zawsze będziesz spokojniejszy przy przeglądzie ;) A jak byś miał w przyszłości sprzedawać auto, to myślę, że większość nabywców docenia jak najmniejszą ingerencję w niefabryczne zmiany samochodu.Cytat:
Napisał k3dz10r
Właśnie po co ktoś to zamontował kolega chyba nie wie że akurat to ustrojstwo jest najmniej potrzebne jeśli chodzi o sprawność silnika.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Rozumiem powody, dla którego DPF jest niechciany jeśli chodzi o sprawność silnika. Po prostu jest jest inny powód, dla którego jest montowany fabrycznie w wszystkich dieslach.Cytat:
Napisał darek156
Jest to wymóg przez UE niestety z emisja spalin itp mało ma wspólnego czytaj z ekologia
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Po co w takim razie chcą czy już montują to w benzyniakach? Kiedyś czytałem że das auto zamierzali montować filtry do hamolcow zeby wyłapywały pył z klocków. Wszystko po to by kase od kierowców wyciągnąć a nie ekologia
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
No to to już inna kwestia i zapewne masz racjęCytat:
Napisał darek156
Dpf nie jest problematyczny, fabryczny brak informacji o rozpoczęciu wypalania jest problemem, u mnie przebieg ponad 270 tyś z dpfem na pokładzie i wypalanie co 1000km ale i zamontowany dpf monitor.
Co 1000 km? To gdzie ty jeździsz?
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Pierwsze słyszę o wypalaniu co 1000 km.
Po za tym informacja jest w postaci wskazówki turbo która inaczej reguje podczas wypalania filtra dpf. Inne wskazówki to załączony ciągle drugi bieg wentylatora no i czuć też inaczej z wydechu. Pozdrawiam
Właśnie dlatego napisałem gdzie on jezdzi i jak ze co 1000km wypala mu się dpf. Nowki sztuki tak nie mają
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
W 1.9 jest to możliwe na luzaku, a nie wiemy jakie kolega ma auto, bo opisu nie zrobił.Cytat:
Napisał darek156
W 2.0 ja miałem ~900km, więc jak był nowy to może i 1000 by zrobił wtedy.
Ciężko mi uwierzyć w takie przebiegi dpfu. Ja mam silnik 2.0 i jak miałem dpf nawet na trochę się nigdy nie zbliżyłem do takiego wyniku. Może niech kolego który robi takie przebiegi zrobi screena z jakiegoś programu ile zrobil od ostatniego wypalania dpf.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
W 2.0 dpf jest inny i standardem jest wypalanie co 400km, ale za to jest norma euro 6.
W 2.0 jest euro 5 z tego co wiem ;)Cytat:
Napisał strzelec
Dokladnie w 2.0 jest euro 5
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
U mnie DPF wypala się co jakieś 300-350 km (przewaga dłuższych tras). Mam zamontowany monitor i śledzę średnie przebiegi pomiędzy wypalaniami. Ciśnienie różnicowe mam ok, dlatego nie podejrzewam zapchania filtra. Mój rekord to coś ponad 500 km, więc też chciałbym zobaczyć te większe przebiegi w silniku 2.0.Cytat:
Napisał darek156
może mówił o silniku 1,9 , miałem kiedyś stilo kombi jtd150 , i w trasach auto faktycznie wypałało filtr nawet co 1 tys km
Panowie spokojnie bez podniety, z rana rąbnę fotkę co by udowodnić fakt. Silnik 1.9 120km zrobiony na prawie 170km w znanym warsztacie pod Gliwicami . Żeby kopary całkowicie opadły to dodam , że takie wypalania mam przy codziennym dojeżdżaniu do pracy 25km w jedną stronę i nie autostradą. Od razu uprzedzę, że dwie wioski przejeżdżam przepisowo natomiast 9 klilometrową prostą poza zabudowanym to 90-100 albo jak jakiś wściekły napalony uwiesi się na zderzaku to wtedy 2x więcej na prędkościomierzu. Tak, ten silnik jeździ i pracuje jak nowy pomimo 278 tys km przebiegu a u mnie 7 rok. Tak to wygląda dzisiaj.
Załącznik 281095
No no szacun w takim razie. Trzeba było od razu napisać o jaki silnik chodzi zekbuc fotkę i nie byłoby tematu.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
A można zapytać gdzie ogarnąłeś taki DPF monitor? :D Mi ostatnio po podpięciu kompa średnia z ostatnich wypaleń DPF-a to ok 750 km w silniku 1.9 jtdm 150 KM, ale codzienny dojazd do pracy w obie strony to 90 KM z czego ok 15 km w korkach w mieście.
To cudo (monitor dpf) robił i sprzedawał forumowicz , chyba ,,mały777" ale pewien nie jestem, potem pi latach znów kto inny próbował ale chyba urządzenie nie powstało. Jak wrzucisz w szukajke na forum ,,monitor DPF" to pewnie wyskoczy temat i znajdziesz autora projektu.
Ok, z silnikiem 1.9 to inna bajka. Myślałem, że masz 2.0 i w takich interwałach Ci się wypalaCytat:
Napisał carramba
A sam wkład dpf wyjąć się da z puszki? po rozcięciu?
Na tym polega usunięcie dpf. Wywalasz wklad pucha zostaje
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
No musi tak być, bo inaczej diagnosta przy przegladzie by Ci zabral dowod rejestracyjny. Oczywiście, jest inna możliwosc zmierzenia braku dpf: albo podpiac sondy i np zbadac stan spalin (ale to drogi sprzet) albo kamerka sie chyba dostac do miejsca gdzie był dpf :p wiec w praktyce nierealne.Cytat:
Napisał k3dz10r
Źle sprecyzowałem , mi chodzi czy ten wkład można ponownie zamontować w razie W.Bym go sobie schował.
[emoji1787] A to dobre byloooo
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Jak już raz go wyciegniesz i schowasz sobie to już potem go nie wsadzisz do puchy chyba że kupisz drugi dof tzn cala puchę z wkładem
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
musisz wtedy jak pisze kolega darek, kupic nowy dpf (badz uzywany).Cytat:
Napisał k3dz10r
samo wyciecie dpf Ci nic nie da - musisz go wyprogramować. wtedy w razie chęci powrotu do posiadania dpf, musisz ponownie wstawic całą puche z dpf w srodku i pozwolić, żeby ecu dpf widzial i zeby znowu pozwolił go wypalać. patrzac na ceny dpf, nowka (pewnie regenerowana) kosztuje kolo tysiaka, wprogramowanie pewnie kilka stówek.
jesli jezdzisz w trasach, dbasz o interwaly wymian oleju, pozwalasz dpfowi sie wypalać, srednia wypalen to ponad 500-600 kilometrów, nie masz zamiaru chipować auta (wtedy sie powinno wyrzucic wszystko, co moze ograniczyc dodatkowe konie) - zostaw go w spokoju. wiem, że moze osiagi beda troszke gorsze, trzeba sie nauczyc jazdy i obslugi pojazdu z dpf (ja sie ucze, wczesniej mialem benzynki). a jesli jezdzisz stricte po miescie, sa problemy z tym ze oleju Ci w misce przybywa itp, wyrzuc, wyprogramuj i miej problem z głowy.
jedyne co to ttrzeba troche poczytac jak dziala polskie prawo w tej kwestii. samo usunienie DPF samo w sobie nie jest nielegalne. tak samo jak mozesz swojemu 12 letniemu dziecku pozwolić jezdzic autem po terenie prywatnym. nie moze taki pojazd jedynie uczestniczyc w ruchu drogowym, i jesli ewentualnie zdecydujesz sie na taki ruch, MUSISZ poinformować kolejnego własciciela o tym, że DPF został z samochodu usuniety.