Printable View
czy w waszych alfach przy obrotach miedzy 1500 a 2000 puszcza dyma z wydechu bardzo czarnego az zostawia slad na ulicy :) powyzej 2000 dymienie ustaje .czy moze to byc wina weza miedzy turbo a intercolerem bo jest bardzo mieki chyba nasiakniety olejem,pewnie nigdy nie zmieniany.mial ktos juz podobny problem ? czekam na odpowiedzi panowie alfisci :)
Sprawdź czy zawór EGR jest sprawny i nie przepuszcza
Egr zaslepiony :)
Kolego, sprawdź rury pod kątem szczelności i oleju w nich, zobacz, czy nie masz za dużo oleju na bagnecie, przegoń Ją trochę - może zamulasz za bardzo :) Jak nie pomoże to czyszczenie przepustnicy, ew. diagnostyka (może przepływka pada? Ale to już wykaże program). Filtr powietrza czyściutki? Puszka szczelna?
Szukaj przyczyny, bo jak to wygląda, żeby dama pierdziała czarnymi chmurami... Pozdr
No w tej dolnej jest troche oleju ale to normalne na bagnecie olej ok.,raczej nie zamulam :) przepustnicy jeszcze nie czyscilem chyba trzeba bedzie ,diagnostyka nic nie wykazuje mam kts w pracy wiec podpinam kiedy chce :),przeplywki nigdy nie wymienialem i nieweim czy dobra jest zrobilem w sumie 50000km i nic nie robilem oprocz olejow i filtrow co 10000km.o ktorej puszczce mowisz czy szczelna ?????--- moze to jest przyczyna .Cytat:
Napisał twardy
Cytat:
Napisał lacky
Podejrzewam, że Twardemu chodziło o puszkę z filtrem powietrza ;)
sprawdz tez harmonijke na wejsciu do spreżarki, lubi sobie pęknąć, ja ostatnio ją wymieniałem i o 230złociszy w ASO byłem lżejszy
harmonijka ok .puszka ok .:) mysle ze moze ten waz na wyjsciu z turbo do intercolera ,jest bardzo mieki i pewnie gdy turbo laduje musi najpierw napompowac tego weza zeby sie zrobil twardy a potem pcha cala reszte w dolot :) moze juz ktos przerabial ten temat ? w sobote zmienie weza i zobacze czy sie poprawi :)
Moim zdaniem miękki wąż nie ma tutaj nic do rzeczy. Ewentualnie może to być sygnał, że w niedługim czasie pęknie, bo te węże lubią pękać. Jeśli dobrze zrozumiałem to pytanie dotyczy diesla? W dieslu takie dymienie wygląda raczej na dziwnie wskazujący przepływomierz, tzn. przekłamujący w niektórych zakresach przepływu, albo błędne wskazania z czujnika ciśnienia doładowania. Oczywiście może być jeszcze problem z wtryskiwaczami... ale nie teoretyzujmy. Przepływka jest najbardziej prawdopodobna. Poszukaj samego wkładu, podobno do Opla 1,7dti idzie ten sam, a tańszy jest znacznie. W 2,4jtd siedzi taki F00C2G2030.
P.S. Walnięta przepływka nie wykazuje błędów na diagnostyce, bo wskazania są tylko nie do końca takie jak potrzeba. Na próbę można odpiąć przepływomierz całkiem i się przejechać, ECU powinien pojechać na mapach awaryjnych, tzn. bezpiecznych, a kopcenie powinno zniknąć.
ktos moze wie co to za puszka pod wezem idacym z filtra do turbo i czy mozna ja calkowicie usunac??? do czego ona sluzy i czy jesli jest nieszczelna Alfa moze dymic????
Prawdopodobnie jakaś forma układu rezonansowego+tłumik szmerów. Z tym usunięciem to raczej głupi pomysł, raczej posklejać/pospawać trzeba. Prawie oczywiste jest, że gdyby nie była do niczego potrzebna to by jej tam nie było. Jej nieszczelność nie tylko, że może odpowiadać za dymienie w pewnym zakresie obciążeń, ale też za spadek osiągów silnika. Wszelkie nieszczelności pomiędzy przepływomierzem, a silnikiem powodują błędny pomiar ilości wtłaczanego powietrza, a w konsekwencji niewłaściwą dawkę paliwa. Zbyt mało powietrza w stosunku do ilości dostarczonego paliwa to przyczyna dymienia na czarno.
no u mnie puszcza czarną chmurke szczególnie kiedy np. wyjeżdzam z parkingu powoli na 2 biegu i ok. 1000-1200obr. i wlacze sie do ruchu i musze mocno depnać prawie w podłoge to w momoncie kiedy z tych niskich obrotów chce sie wkrecić to czuje mocną "turbo dziure" i właśnie wtedy zadymia mocno własnie podczas tego turbodziurowego momentu ;(
No jak wdepne ostro zmieniając z 2 na 3 tez zadymi, ale jeszcze mam przepływke niewymienioną.
Ale za to jak miałem EGR nie domykający się to oprócz tego że momentami słaba była, to jak raz chciałem "uciec" dresowi, co się na zderzaku za mna trzymał, pod górkę (dość mocno), to jak depłem w podłoge to się tak czarno z tyłu zrobiło że znikł mi jego bolid z pola widzenia a po chwili zobaczyłem jak wyprzedza gość tą czarną chmurę lewym pasem.
"ucieczka" się udała.
Potem zaślepiłem EGR i przeszło.
mam tak samoCytat:
Napisał jesse_w
co 2 lata lub 40kkm należałoby przeprowadzić kontrolę dymienia przy pomocy dymomierza, koszt takiej operacji wynosi 80 zł netto
A w przypadku silników uturbionych trzeba skorzystać z "TurboDymoMierza", hehehe. Sorry - nie mogłem się powstrzymać :>
Moja też zadymi jak na luzie dam w gaz, albo gdy jestem w zakresie 1300 obr II bieg i depnę ostro - ale tylko pierwsza chwila dym. Byłem na diagnostyce przy okazji wymiany przepływki (starą czyściłem z 4 razy) i dowiedziałem się że turbina już zaczyna tracić swoje parametry, trochę jej brakuje do ideału :(.
sorry ale muszę :) "TurboDymoMierz" zawstydził "Dymomierza" i skasował 120zł netto.