Witajcie, spryskiwacze refl. nie działaja, do pompki nie dochodzi prąd, bezpiecznik F09 jest ok. Gdzie szukać? Czy w zderzaku idzie jakąś wiązka do której trzeba się dostać poprzez zrzucenie zderzaka? Spryskiwacze szyb przod/tył działają normalnie.
Printable View
Witajcie, spryskiwacze refl. nie działaja, do pompki nie dochodzi prąd, bezpiecznik F09 jest ok. Gdzie szukać? Czy w zderzaku idzie jakąś wiązka do której trzeba się dostać poprzez zrzucenie zderzaka? Spryskiwacze szyb przod/tył działają normalnie.
Do sprawdzenia przekaźnik T02 w skrzynce bezp pod maską.
Pytanie banalne, ale lepiej zadac i wykluczyc niz niepotrzebnie kombinowac...
Masz wlaczone swiatla mijania? Inaczej nie zadzialaja...
Przy okazji tego wątku - kiedy jeszcze działały (i wkrótce znowu będą, mam nadzieję) irytujący jest brak zwłoki czasowej. W dwóch lanciach jakie miałem, delta i thesis, szarpało się manetkę na max 1 sekunda i spryskiwacze refl. się nie załączał. A tutaj, każde prysnięcie na szybę i lecą hektolitry płynu.
To kwestia konstrukcji przekaźnika czy ECU idzie sygnał? Ktoś ma pomysł na, modyfikację tego?
Sygnał idzie z ECU. Ja to przerobiłem za pomocą przekaźnika dwuczasowego gdzie reguluje się opóźnienie po ilu sekundach od spryskiwania przedniej szyby spryska światła, a drugi czas nastawiany to na jaki czas będą spryskiwac. Jest to przeróbka ale teraz spryskuje mi jak w mojej starej AR 147 gdzie dłuższe spryskiwania szyby uruchomiło spryskiwacz lamp. https://allegro.pl/oferta/przekaznik...ts5-6436895482
Mozesz opisac krok po kroku jak to zrobic?
[MENTION=82507]Czaro[/MENTION]
To jeszcze jedno z tych banalnych pytań. Czy masz wystarczająco dużo płynu w zbiorniczku? :)
Załącznik 282457 opis jak zrobić zwłokę przy spryskiwaniu lamp. Oczywiście nie musimy się podpinac do body , można te podpięcia zrobic pod maską , potrzeba się wtedy dostać do przewodu od światła mijania i do przewodów pompki spryskiwacza szyby oraz do skrzynki bezpieczników.
Jeśli chodzi o przekaźnik T02 to można go wyjąć ale wtedy będzie błąd w komputerze "przekaźnik spryskiwaczy" lub wyciąć mu przynajmniej jedną nóżkę od styku wtedy nie będzie funkcjonował a błędu też nie będzie.
Nie wyskoczy błąd na desce ( mniej istotny) tylko będzie w pamięci komputera widoczny po podłączeniu Mes lub alfaobd
Problem okazuje się dziwny i ciekawy:
1. Płyn i swiatła są - ten punkt wyeliminujmy.
2. Został zamieniony miejscami przekaźnik z innym takim samym w skrzynce. Bez efektu.
3. Został "na krótko" zwarty obwód w miejscu przekaźnika - jest efekt, spryskiwacze działają.
4. Sprawdzono czy do przekaźnika podczas próby spryskiwania dociera sygnał sterujący - nie dochodzi.
5.Diagnoza - musi coś być źle między modułem komfortu (tam gdzie bezpieczniki przy kierowcy) a przekaźnikiem.
A teraz najciekawsze:
6.Po zakończonej diagnostyce auto nie mogło odpalić, bo zabawa że spryskiwacza mi i światłem wchłonęła energię AKU (przy starcie przygasły kontrolki i Ledy - klasyczny objaw rozładowanego AKU) co jest możliwe, bo AKU jeszcze nie był wymieniany a ma 6 lat.
...i wisienka na torcie:
7. Auto zostało odpalone za pomocą przenośnego startera do AKU, po czym opuściło halę.
8. Po opuszczeniu hali włączono światła i przeprowadzono kolejną próbę spryskiwaczy refl.... i zadziałały!
Co się mogło stać, że się samo naprawiło? Reset centralki przy spadku napięcia? Słabe AKU może być przyczyną (co wydaje się nielogiczne)?
W czym tkwi problem?
Mam bardzo podobny problem w innym samochodzie. Co jakiś czas nie działa mi wspomaganie kierownicy albo immobilizer.
Po odłączeniu na chwile aku, wszystko wraca do normy.
Podejrzenie pada na body, bo wszystko poza nim sprawdzone i jest ok, więc u Ciebie może być podobnie. Następnym razem, jak Ci padną spryskiwacze, rozłącz aku i zobacz, czy pomoże.
A może winne jest faktycznie AKU? W aucie z systemem start stop to mogłoby mieć nawet sens. Jak AKU słabe, to odłącza SS, ale jęki jeszcze słabsze AKU, to ECU odcina następne układy.
Natomiast to, co u Ciebie, że aż wspomaganie nie działa, być może jest powodowane czymś innym niż u mnie.
PODSUMOWANIE (stan na dzisiaj)
AKU został zdemontowany i doładowany prostownikiem.
Żadnych błędów, S&S zaczął oczywiście przy okazji działać ale jest wyłącznik więc jest ok.
Spryskiwacze, jak się same naprawiły (o czym było wcześniej) tak są cały czas sprawne. ASO też jest zadziwione. Po burzy mózgów wygląda na to, że słaby AKU powoduje, że sterownik zaczyna odcinać mniej priorytetowe układy komfortu.
Zastrzeżenie: ta teza nie jest potwierdzona ostatecznie ale jak dotąd, na to wychodzi.
panowie podłącze się pod temat sprawa ma się tak,że jak naleje płynu do spryskiwaczy gdzie kreska czerwona to płyn zaczyna lecieć pod autem a dokładnie z prawej i lewej pompki z dyszy xenon dopiero jak stan płynu jest jak kreska czarna to przestaje i nie cieknie.. i tak się zastanawiam czy winne są pompki czy za duzo płynu nalane do zbioroniczka i dlatego wyleciało dyszami pompek? bo płynu wchodzi z tego co wiem 5L tylko te 5l liczone jest z rurką do samej góry czy tylko w zbiorniczku na dole bez doliczania rurki? bo nie wiem czemu uparłem się lać do samej góry bo ta rurka raczej jako lejek służy tylko do wlania płynu do zbiorniczka na dole i może dla tego płyn wylatuje mi przez pompki jak naleje do samej góry rurki? pomoże ktoś?
Wie ktoś moze Panowie?
ja leje zawsze pod korek i nie zauważyłem u siebie żadnych wycieków....
inna sprawa ,ze nie zwracałem uwagi,czy są jakieś wycieki...
następnym razem jak będę dolewać to popatrzę
instrukcja podaje niby 4.6l pojemność spryskiwaczy.Do uszczelki gumowej jest równe 5L.Jak mam stan powiedzmy z uszczelką to nie widać nic by ciekło spryskiwacze działają.Natomiast wlewając do szyjki(lejka) to płyn wyleci tędy jak zaznaczone na czerwono na pompce xenon
zaś jak płyn zejdzie z rurki i jest równo z uszczelką to nie widać wycieku..
@ up ktoś podpowie coś?
Jeżeli lejesz do miejsca zaznaczonego na czerwono i jest ok, a przy wlaniu większej ilości leci to proponuje lać płyn tylko do miejsca zaznaczonego na czerwono - problem rozwiązany
przekaźnik T02 zostaje na swoim miejscu tylko najlepiej wyciąć piny przy przekaźniku od styków aby została podłączona sama cewka , można też go w ogóle wyciągnąć ale w body będzie błąd przekaźnika spryskiwaczy bo nie będzie body widziało oporu cewki. Dodatkowy przekaźnik dwuczasowy trzeba dać gdzieś obok a jego styki połączyć rownolegle do styków przekaźnika T02