witam.
zakladam temat bo chyba niebylo wczesniej tekiego tematu na forum.
Mam alfe145 BOXERA1,4 z 95r i chciałbym ją zagazowac i stad moje pytanie jaka generacje instalacji moge zalozyc???:confused::confused:
Printable View
witam.
zakladam temat bo chyba niebylo wczesniej tekiego tematu na forum.
Mam alfe145 BOXERA1,4 z 95r i chciałbym ją zagazowac i stad moje pytanie jaka generacje instalacji moge zalozyc???:confused::confused:
z tego co pamiętam to II generacje. Ja mam podobnego boxera z gazem fabrycznym holenderskim - pełne zadowolenie
i zaraz się znowu zacznie spór.
kilem0 jak robisz kilka km dziennie to owszem gaz do kuchenki tylko uzywaj, ale dla wielu ludzi to jest ogromna oszczędność, już nie mówie o osobach którym auto służy do pracy.
agresor195 ja posiadam instalacje 2 generacji i z boxerkiem jest wszystko ok, jezdze już rok na gazie i jeszcze nic sie nie wydarzyło, a i zbiera się prawie tak samo jak na benzynie.
Pozdrawiam.
powiem tak, w ostatnim czasie obejrzałem kilka 145/146 i te z gazem II generacji no jechały ale była to jazda daleka od ideału, gasły, dziura w obrotach, strzały. Natomiast siostra ma boxera 1.4 '97 na sekwencji i jest super. Ja teraz kupiłem (dlatego oglądałem parę autek) 146 '99 1.4 TS na sekwencji no i tez nie widze roznicy pomiedzy gazem i benzyna. Jest problem z obrotami ale to i na benzynie i gazie, dopiero zaczynam sie brac za to.
jak masz zamiar ja gazowac to tylko sekwencja ja mam w swoim lpg 2 generacji i szalu ni ma ale taka juz kupilem i teraz nie bede przerabial ewentualnie mozesy blosa zalozyc
"
Elektronika stag 150 z centralka, wiazka i krokowym ok 250zl
mikser najlepiej dedykowany jesli wystepuje. jezeli nie to uniwersalny ok 60zl
Reduktor obojetnie jaki np lovato, zavoli ok 200zl
elektorzawor 35zl
butla ok 250zl
Wielozawor do butli z reszta osprzetu ok 300zl
rurki miedziane, weze gumowe opaski i inne pierdoly to drozowe sprawy ok 60zl"
Jest to wypowiedź użytkownika Candy z forum alfaclub.pl
Ja sam będę zakładał taką instalacje bo wkładanie sekwencji za 2500zł do samochodu za 5000zł moim zdaniem mija się z celem.
ok zalozmy że za 2 lata padnie mi silnik... ale w ciągu tych 2 lat zrobie tyle km że na tym gazie zaoszczędze kupe pieniędzy, nie chce mi się teraz tego liczyc ale napewno uzbierala by sie ładna sumka i na remont lub wymiane silnika spokojnie by starczylo.
NIE WSZYSTKICH STAĆ NA JAZDĘ NA BENZYNIE.
Proponuje przenieść temat do działu LPG, tam przynajmniej nikt nie bedzie marudził że gaz do kuchenki.
---------- Post dodany o godzinie 07:35 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 07:31 ----------
nieztejbajki: co innego jak założysz gaz sam do autka, te oglądane przez Ciebie nie wiadomo jak były eksploatowane, może wystarczyła by sama regulacja i wymiana filtra gazu i było by lepiej.
Gaz jak najbardziej, ale myślę że sekwencja. Ci co piszą, że sekwencja kosztuje 5000 zł to chyba jeszcze ze swoją wiedzą tkwią w roku 2005 i nie przenieśli się do 2009 r. bo obecnie całkiem dobrą sekwencję założysz za 2300-3000 zł. 5000 zł do do V8.
Sprawa awaryjności. Zwykle bzdury ludzie plotą ci, którzy gazu wogóle nie mieli. Pojęcia nie mają ani doświadczenia tylko powtarzają slogany, bo wujek taty kolegi kolegi to mówił to i tamto.
Ludzie! 400 km na benzynie przy spalaniu 6,5 l na trasie to około 150 zł. A na gazie? Tylko 90 zł. Różnica to 60 zł. 10 takich tras i masz 600 zł w kieszeni. 30 takich tras i możesz sobie już kupić zapasowy silnik i schować w piwnicy. Po 90 trasach będziesz miał już 3 silniki w piwnicy.
Tylko po co kupować i zbierać te silniki, jak na gazie auto spokojnie zrobi ponad 200 kkm albo i więcej.
Wujek kłania się czytanie ze zrozumieniem. Pisałem, że wkładanie gazu(sekwencja) za 2500zł do samochodu, ktory jest wart 5000zł mija sie z celem. Jak się ma samochód wart 10-15tys to rozumiem montaż sekwencji natomiast w samochodzie za 5tys. jest bezsensowne no chyba że ktoś lubi no to juz inna sprawa :)
Nie no nie mówię że nie, napewno były kiepsko ekploatowane bo i reszta się "sypała", Sam jeżdzę na gazie od paru lat od beczki przez suzuki i teraz 146 i jakaś nigdy nie narzekałem, jak kto dba tak ma, świece filtry przewody wymieniać na czas i można jeździć. A jak ktoś żyłuje na maxa to zawsze mu bedzie cos nie pasowac, a bo olej trza zmienic, albo filtr wymienić :)
E nie przesadzaj ja włożyłem sekwencję do starej alfy wartej 8 tyś instalkę za 4000zł i nawet przez chwilę nie żałowałem.Nie dość,że się spłaciła to jeszcze zarobiła trochę zł na siebie zanim ją sprzedałem. 2 generacja odpadała ze względu na ograniczenie mocy silnika na benzynie.Benzyna do ekstremy, lpg do jazdy normalnej.
na forum jest gazownik z Lublina jest to uzytkownik GrzesiekK.
Nie bój się r0bertos, wszystko doskonale zrozumiałem. Co z tego, że samochód jest wart 5000 czy 3000 zł, ale jak ktoś ma zamiar nim jeździć dłużej jak 2-3 lata (w zależności jaki przebieg robi) to i tak instalację opłaca się założyć, bo i tak koszt się zwróci.
Od gazowników proszę mnie tu nie .....
A tak na poważnie po pracy dłubie LPG w autach, więc jak coś zapraszam.
RafcioL27 podjedź do mnie, podepne lapka pod auto, sprawdze sobie w jakim stanie masz silnik, jak sonda, przeplywka i adaptacja sterownika i jak nie skatowany silnik to mozemy śmiało robić, i od razu przy okazji masz diagnostyke za free ;]