Terkotanie na zimnym silniku

Witam wszystkich miłośników alfy :)

Piszę do Was z zapytaniem, bo być może też ktoś miał podobne objawy w swoich 159. Otóż w moim przypadku przy odpaleniu samochodu z rana i przy jeździe na zimnym silniku do momentu, w którym płyn chłodniczy nie osiągnie optymalnej temperatury, z silnika słychać takie dziwne terkotanie, ale tylko przy jeździe, bo na postoju jest cisza.Terkot nie jest donośniejszy wraz z przyśpieszeniem, tylko ciągle taki sam. Alfa 159, 1.9 jtdm 150KM, 16V, rok 2006.
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

mam tak samo, wtryski po regeneracji , przed było zreszta tak samo , mysle ze ten typ tak ma

Nie rośnie proporcjonalnie do wzrostu RPM? U mnie jest na zimnym terkotanie ale to wina kończącego się koła pasowego na wale. Podpowiadałbym sprawdzić jak wygląda guma w kole pasowym.

Sprawdź osłone podszybia

W samochodzie żony też od jakiegoś czasu słyszałem dziwne terkotanie na wolnych obrotach i okazało się że hałasują klapki które są w dolnej części obudowy filtra powietrza, sam nie wiem czemu one mają służyć chyba żeby odprowadzić ewentualną wodę z obudowy, ale w robieniu hałasu są chyba lepsze.

ludzie zacznijcie czytac czy to jest takie trudne ? gosc pisze wyraznie ze przestaje "terkotat" jak plyn chlodniczy osiagnie temperature a wy gadacie o jakichs obudowach filtra , podszybiach ! co ma jedno do drugiego ? czyli jak chlodniczy ma np 90 stopni to podszybie przestanie terkotac ? albo obudowa filtra powietrza ?

Cytat:

---

Napisał misiek15

ludzie zacznijcie czytac czy to jest takie trudne ? gosc pisze wyraznie ze przestaje "terkotat" jak plyn chlodniczy osiagnie temperature a wy gadacie o jakichs obudowach filtra , podszybiach ! co ma jedno do drugiego ? czyli jak chlodniczy ma np 90 stopni to podszybie przestanie terkotac ? albo obudowa filtra powietrza ?

---

Nie unoś się tak bo ci żyłka pęknie jak jesteś taki cwaniak to pomóż koledze ja przynajmniej próbowałem.

Ja już napisałem wyżej posta , i dodałem że mam tak samo i nie ruszam tego ponieważ mialem pare 159 i w każdej było podobnie , obstawiałem wtryski ale nawet po regeneracji jest bez zmian więc przestałem się tym przejmowac. Mechaników również powiedział żebym nie szukał dziury w całym ;)

Dzięki Panowie za zainteresowanie tematem :) Najpewniej jest tak jak pisze Misiek. Poszperałem trochę w Internecie i dźwięk jest dokładnie identyczny jak w przypadku klepania wtrysków. Dodatkowo jak teraz kiedy zrobiło się ciepło na dworze(10 stopni wzwyż) to terkotanie praktycznie zanika od razu. Pytanie czy warto tym tematem się zająć? Samochód jeździ jak powinien, ale zdaje sobie sprawę, że z wtryskami to należy uważać.

Warto, nie warto. Jak terkota, to coś jest nie tak i zepsuje się w najmniej odpowiednim momencie.
Z mojego doświadczenia. 2 lata miałem taki dziwny mało dolegliwy objaw. Coś cykało w okolicach silnika. Po jakiś 500m jazdy przez chwilę czuć było spalony plastik w kabinie. Wizyt u różnych speców nie zliczę. jeździć - obserwować. wymieniłem profilaktycznie koło pasowe, rozrząd z rolkami, pompą wody, wszystkie paski od osprzętu z napinaczami. Wtryski - korekty ok, więc nie ruszane. suche, bo dźwięk jakby któraś podkładka pod wtryskiem puszczała. napięcie na alternatorze ~14V. sprawdzone złączki przy nagrzewnicy, przejrzana klimatyzacja. przejrzane wszystkie skrzynki z bezpiecznikami. Sprawdzona szczelność kolektorów. Nic nie pomogło. Oczywiście jebło w najmniej odpowiednim momencie. Chcecie zgadywać co było przyczyną, czy napisać?

Pisz oczywiście...

Cytat:

---

Napisał Creezon

Dzięki Panowie za zainteresowanie tematem :) Najpewniej jest tak jak pisze Misiek. Poszperałem trochę w Internecie i dźwięk jest dokładnie identyczny jak w przypadku klepania wtrysków. Dodatkowo jak teraz kiedy zrobiło się ciepło na dworze(10 stopni wzwyż) to terkotanie praktycznie zanika od razu. Pytanie czy warto tym tematem się zająć? Samochód jeździ jak powinien, ale zdaje sobie sprawę, że z wtryskami to należy uważać.

---

Na początek możesz dolać do zbiornika olej 2t orlen czerwony, 250ml-300ml na cały zbiornik paliwa.

Cytat:

---

Napisał Machaju

Chcecie zgadywać co było przyczyną?

---

Brak płynu w kierunkowskazach?

Cytat:

---

Napisał jadzia

Brak płynu w kierunkowskazach?

---

Nie. Stary olej w tłumiku ;-)

Przyczyną był alternator, a konkretnie łożyska które zacierały się powoli, aż w końcu zatarły się na amen. Oczywiście na autostradzie 200km od domu....