Brak mocy, brak już pomyslow, forum przejrzane...

Witam
Postaram sie byc spokojny, ale moja cierpliwosc juz dawno jest na rezerwie wobec tego gniota.
Pokrotce: Mam ten samochod od pol roku i jeszcze ani razu on nie jezdzil normalnie, ciagle cos.
1.9 JTDM 150KM, 2008 rocznik, 135 tys km przebiegu, rozrzad wymieniany przy 95tys km.
Usuniete klapy wirowe przez mechanika, zadna z klap nie byla urwana, jedynie zablokowane. Oczywiscie uszczelka kolektora dolotowego wymieniona, kolektor dolotowy wyczyszczony przy usunieciu klap.. Dowiedzialem sie przy okazji, ze DPF wyglada na usuniety ( rowniez programowo), bo slady spawow od dolu i przy podlaczeniu do kompa poziom wypelnienia wynosi okolo 0 i brak mozliwosci wymuszenia regeraracji, blad dpfa nie wyskakuje na kompie. EGR zaslepiony z dwoch stron i usuniety programowo. Wszystkie rury do turbo sprawdzone, rura intercooler-turbo wymieniona. Przeplywomierz nowy Boscha , czujnik doladowania nowy Boscha, zawor N75 nowy Pierburga. Ostatnio uszczelka kolektora wylotowego wymieniona, katalizator od strony turbo byl zablokowany wiec zostal chwilowo przewiercony. Nowe zregenerowane turbo zamontowane razem z nowym kolektorem wylotowym i uszczelka. Olej wymieniony razem z filtrami przy wymianie turbo.
Po wymianie turbo halas ze strony turbo i uszczelki kolektora wylotowego zniknal a i tak samochod w ogole nie ma mocy. Doladowanie osiaga zaledwie 0.3 zamiast 1.4-1.5. Samochod sie ledwo toczy, przy probie przyspieszenia silnik potwornie wolno wkreca sie na obroty, ma problem z osiagnieciem 2 tysiecy. Po podlaczeniu pod darmowy FES na biegu jalowym pobor powietrza jest ciagle dwukrotnie wyzszy od oczekiwanego przez komputer. Nie wiem , czy jakakolwiek mapa byla wgrywana przez poprzedniego wlasciciela. Korekty wtryskow sprawdzone: 2, 0.59, -1.07, -1.52. Podane wartosci na biegu jalowym. Samochod potwornie duzo pali, niewazne czy na trasie, czy w miescie, srednio 13 l/100km. Termostat sprawny, silnik trzyma temperature. Wszelkie nieszczelnosci do turbo juz sprawdzone, wyeliminowane, zadnych halasow sugerujacych uciekajace powietrze.
Przy podlaczeniu pod darmowy FES nie jestem w stanie zczytac bledow, przy skanie nie wyskakuja zadne bledy, natomiast wiem, ze jest komunikacja, bo wszelkie zadane przeze mnie parametry pokazuje na zywo. Przy podlaczeniu do uniwersalnego skanera pokazuje bledy, teraz juz nie pamietam, jakie.
Przepustnica/klapa gaszaca sprawdzona. Troche oleju bylo , ale wyglada na relatywnie czysta. Problem z polaczeniem?
Pytanie: gdzie szukac dalej?
Moze problem jest z czujnikiem polozenia pedalu gazu? Brak lacznosci? Niewazne, czy silnik zimny czy cieply, przy wdepnieciu pedalu gazu do dechy silnik wolniutko wkreca sie na obroty, doladowanie ledwo dochodzi do 0.3.
Jakie logi dynamiczne mam zrobic, aby sprobowac zlokalizowac problem?
Przepraszam za brak polskich znakow.
Pozdrawiam

Sam sobie odpowiedziałeś skoro turbo nie pompuje 1.6 tylko 0.3 to musi być popsute.

Wartosc 0.3 byla na starym turbo jak i na nowym jest wiec nie rozumiem odpowiedzi.

Dlaczego do tej pory nie przeprowadziłeś profesjonalnej diagnostyki, pełnym programem, tylko działasz "na macanta", darmowym FESem?

To czemu wymieniałes skoro było według ciebie ok? Jak patrzysz na wskazówkę doładowania powinna iść do samego końca.

Powiedz skąd jesteś to ci może doradzimy fachowca zamiast wyrzucać pieniądze i usuwać elementy na czuja.

Gesendet von meinem Redmi Note 9 Pro mit Tapatalk

Z tego co rozumiem, darmowy FES pozwala na zczytywanie dynamicznych logow wybranych parametrow jak rowniez kasowanie bledow. Problem na te chwile jest taki, ze nie rozumiem, dlaczego FES po skanie nie widzi zadnych kodow bledow, natomiast po skanie uniwersalnym pewne bledy sie pokazuja.

- - - Updated - - -

Mieszkam w Plymouth, UK i tutaj juz zweryfikowalem mechanikow, tzn katastrofa. Ostatni mechanik tak mi wymienil uszczelke kolektora wydechowego ze zapomnial dwoch srub i wyrwalo boczna jej czesc. Teraz po wymianie turbo nowa uszczelka siedzi prawidlowo i nie ma nieszczelnosci.

Darmowy, to darmowy, poza tym FES to staroć, od dłuższego czasu zastąpił go MES.

Cytat:

---

Napisał yaniq

Darmowy, to darmowy, poza tym FES to staroć, od dłuższego czasu zastąpił go MES.

---

No tak, sorry, moj blad. Posiadam darmowy MES.

Wygląda na skopaną mapę, z usuniętą tablica błędów. Ja bym zaczął od wgrania fabrycznego softu i dopiero wtedy można przywracać ten gruz do stanu używalności.

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał majkelmu

Wygląda na skopaną mapę, z usuniętą tablica błędów. Ja bym zaczął od wgrania fabrycznego softu i dopiero wtedy można przywracać ten gruz do stanu używalności.

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

---

Popieram kolegę, duże prawdopodobieństwo, że mapa została nie umiejętnie zmodyfikowana, bo jak mówisz wszystko co możliwe już sprawdziłeś i wymieniłeś,. Chyba, że któryś z czujników był fabrycznie wadliwy. Sprawdź jeszcze szczelność wężyków do zaworu Pierburga czy nie są popękane.

Czy sprawdzałeś wężyki od podciśnienia? Może masz gdzieś lekkie przetarcie i nie działa ssanie? Odpinales wężyk między pierburgiem a turbo? Sztanga turbiny działa prawidłowo, swobodnie się porusza?

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedzi na te pytania, należy szukać w wiarygodnej diagnostyce, a nie wróżeniu z fusów.

Cytat:

---

Napisał maroz

Popieram kolegę, duże prawdopodobieństwo, że mapa została nie umiejętnie zmodyfikowana, bo jak mówisz wszystko co możliwe już sprawdziłeś i wymieniłeś,. Chyba, że któryś z czujników był fabrycznie wadliwy. Sprawdź jeszcze szczelność wężyków do zaworu Pierburga czy nie są popękane.

---

Szczelnosc wezykow sprawdzona wielokrotnie. Dodam tylko, ze jakis czas temu , jak wymienilem przeplywomierz to auto jezdzilo dosc normalnie i doladowanie bylo ok , ale trwalo to moze tydzien i potem zaczal sie halas z uszczelki kolektora wydechowego i turbo i auto powoli tracilo moc i doladowanie. Od tego czasu i po wymianie turbo i uszczelki tylko halas zniknal a mocy i tak brak.
Sprawdzalem MESem wskazania czujnika polozenia pedalu gazu na jalowym i wyglada ok, tzn w miare gazowania wartosc procentowa rosnie. Brak z kolei jakiejkolwiek wartosci wskazania sondy lambda.

ja na twoim miejscu ( skoro ze strony mechanicznej ) jest ok , pojechalbym do tunera , powiedzial jaki jest problem i ten posprawdza wszystko w kompie , moze wgra oryginalna mape , i wtedy mozna cos wywnioskowac. Ja tez kiedys bawilem sie Mesem , ale jak ktos w tym nie siedzi to mozna sobie klikac pokolei i tak gowno z tego bedziesz wiedzial :D

albo podmienic sterownik silnika z tego samego czyli 1.9 jtd , watpie zeby ktos usunal bledy bo to jest troche roboty i byle "Janek" tego nie zrobi , a nie jest to auto za 200 tys

Ja nie miałem mocy turbo nie ładowało jak walnięty był czujnik podciśnienia w kolektorze ssącym ( ten sam silnik) błędów tez nie było .

Panowie dziekuje za odpowiedzi.
Wezyki od podcisnienia sprawdzone, wszystko ok, pompa podcisnieniowa dziala, po odpieciu wezyka od pompy czuc mocne ssanie. Czujnik doladowania na kolektorze dolotowym rowniez ok, wartosci zadane przez komputer pokrywaja sie z mierzonymi. Problem wydaje sie byc z poborem powietrza, tzn. po odpaleniu samochodu wartosc mierzona jest okolo 510mg/i, natomiast zadana przez ECU na jalowym powinna byc 360mg/i. Przy jezdzie wartosc mierzona nie zmienia sie , czyli pozostaje na poziomie okolo 510 natomiast zadana przez komputer odpowiednio wzrasta. Dodam, ze brakuje mi pierwszej rury dolotu powietrza do puszzki z filtrem powietrza, po prostu poprzedni wlasciciel zgubil. Metalowe klipsy opasajace przeplywomierz wymienione na nowe, nieoryginalne. Przeplywomierz nowy Boscha, problem z wartoscia mierzona powietrza byl rowniez na poprzednim przeplywomierzu, czyli ciagle mierzyl okolo 510, czy to na jalowym czy w trakcie jazdy, stad brak doladowania turbiny. Gruszka nowa z turbina i uszczelka kolektora wydechowego jak rowniez dolotowego. Filtr powietrza wymieniony.
Pytania: spieprzona mapa przez poprzedniego wlasciciela czy po prostu nieszczelnosci na rurach dochodzacych do filtra powietrza i do przeplywomierza?

Upewnij sie, że wężyki podciśnienia wpięte są w odpowiednie króćce zaworu VGT.

PS. Nie sugeruj się rzeczywistym i przewidywanym poborem powietrza na biegu jałowym. Przy zaślepionym EGR tak to właśnie wygląda w parametrach. Przynajmniej w moim 2.4 20v ze 156.

Cytat:

---

Napisał Borson

Upewnij sie, że wężyki podciśnienia wpięte są w odpowiednie króćce zaworu VGT.

PS. Nie sugeruj się rzeczywistym i przewidywanym poborem powietrza na biegu jałowym. Przy zaślepionym EGR tak to właśnie wygląda w parametrach. Przynajmniej w moim 2.4 20v ze 156.

---

Wezyk od pompy do krocca VAC zaworu VGT i od krocca OUT zaworu VGT do gruszki.
Zalaczony wyzej wykres dotyczy obciazenia w trakcie jazdy, czyli rzeczywisty pobor powietrza pozostaje na nie zmienionym poziomie( okolo 510 mg/i) podczas gdy komputer oczywiscie zada wiecej w miare proby przyspieszania.

Sprawdziłeś dolot turbo/intercooler/przepustnica pod względem szczelności ? Druga rzecz, sztanga od turbo pracuje ?
https://youtu.be/QYziV6PdlR0

Sztanga gruszki powinna zostać zaciągnięta po odpaleniu silnika, sprawdz jej pozycje przed odpaleniem i po odpaleniu. Po zgaszeniu silnika powinna być jeszcze przez dłuższą chwilę wciągnięta. Jeżeli po zgaszeniu silnika, sztanga od razu zaczyna się wysuwać oznacza to nieszczelność układu podciśnienia. Spróbuj jeszcze odpiąć przepływomierz i przejedź się w trybie awaryjnym.

Dobre video. Bede wkrotce sprawdzal. Jaka role ma przepustnica w tym silniku i jak powinna dzialac, tzn jakie powinny byc jej wskazania na komputerze w trakcie pracy?

To klapa gasząca. Odcina dopływ powietrza do kolektora po odcięciu zapłonu.

A próbowałeś jechać z odłączoną przepływką. Piszesz o niezgodności w przeplywie powietrza. Ja miałem identyczne objawy kiedy padła mi przepływka. I dopiero TRZECIA okazała się sprawna. Dwie były fabrycznie wadliwe. No i kluczowa sprawa. Jak już ktoś tu napisał. Jedź do tunera, zbada mapę, powietrze zasysane itp.

Cytat:

---

Napisał Alfi

A próbowałeś jechać z odłączoną przepływką. Piszesz o niezgodności w przeplywie powietrza. Ja miałem identyczne objawy kiedy padła mi przepływka. I dopiero TRZECIA okazała się sprawna. Dwie były fabrycznie wadliwe. No i kluczowa sprawa. Jak już ktoś tu napisał. Jedź do tunera, zbada mapę, powietrze zasysane itp.

---

Probowalem jechac z odlaczona przeplywka. Efekt ten sam, brak doladowania, cisnienie na kolektorze dolotowym okolo 1010 i nie wzrasta, powietrze zassysane rowniez pozostaje na poziomie okolo 520. Wczoraj w koncu dostalem namiary na dobrego mechanika. wstepnie zrobil smoke test na szczelnosc ukladu dolotowego, nigdzie nie bylo zadnych najmniejszych nieszczelnosci, aczkolwiek nie wiadomo czy intercooler nie ma jakiegos zablokowania. W MESie throttle valve opening position na poziomie okolo 4.99% i sie nie zmienia. Za okolo 10 dni mam wlasciwa wizyte u tego mechanika. Wkrotce na dniach odwiedze tunera, ktory od poczatku wgra oryginalna mape i dopiero na nowa ja zmodyfikuje.
Kolejna rzeczy mnie zastanawia. Mialem zablokowany katalizator zaraz za turbo, wymontowalem go na ogledziny, faktycznie zostal przewiercony przez poprzedniego mechanika.Wkrotce bede wymienial na nowy , bo raczej nie ma sensu kupowanie uzywanego , a ja glownie robie krotkie odcinki i maly przebieg roczny. Sprawdzilem od dolu puszke rury wydechowej, gdzie powinien siedziec filtr dpf i tutaj nie wiem, tzn. od dolu brak sladow jakichkolwiek spawow sugerujacych usuniecie tegoz filtra, widac jedynie slady wymontowywania tejze puszki na laczeniach.przy uderzaniu mlotkiem slychac telepanie czegos w srodku. Wiec pomimo sugestii mechanika, ze wyglada na usuniety dpf, mam watpliwosci. Po podlaczeniu do kompa poziom wypalenia filtra jest bliski zeru, brak mozliwosci wymuszenia, czyli programowo dpf wylaczony, ale czy we wlasciwy sposob i na pewno fizycznie usuniety, nie wiem. Bede dawal do wymontowania i otwierania puszke od gory na weryfikacje usuniecia dpf. Samochod dymi na czarno.

Klapa gasząca na zgaszonym i uruchomionym silniku pokazuje ta wartość 4.99%? Sprawdzałeś na zdjętej rurze od intercoolera jak ona się zachowuje?

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał majkelmu

Klapa gasząca na zgaszonym i uruchomionym silniku pokazuje ta wartość 4.99%? Sprawdzałeś na zdjętej rurze od intercoolera jak ona się zachowuje?

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

---

Chodzi ci o zdjecie rury na wyjsciu inercoolera do klapy gaszacej?

Tak, jak ona pracuje przy rozruchu i gaszeniu i czy się cała otwiera

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka

Ok , dziekuje za wszelkie sugestie, koniec koszmaru.
Ostateczny update: po 6 miesiacach posiadania samochodu, w koncu jezdzi.
Moje ostatnie przypuszczenia okazaly sie sluszne. Dalem do innego garazu, polecanego przez mojego mechanika, ktory wymienial turbine i zasugerowalem wyjecie czesci wydechu gdzie siedzi DPF i katalizator celem zweryfikowania. Okazalo sie , ze poprzedni mechanicy-idioci wyprogramowali dpf i egr , natomiast wymontowali czesc wydechu i probowali sie przewiercic przez dpf, a przewiercili sie czesciowo przez katalizator i tak przez ostatnie miesiace , a moze lata dpf sie nie wypalal, a samochod tracil oddech. Stad moje ciagle problemy.DPF uszkodzony zostal teraz wyjety, jak rowniez uszkodzony katalizator.
Teraz samochod zapieprza pieknie i silnik inaczej brzmi, czuc ze oddycha.
Moze w koncu go pokocham, jak tylko jeszcze wymienie skrzeczace przednie gorne wahacze, linke hamulca recznego, podgrzewanie lusterek, blokujacy sie tloczek przedniego zaciska hamulcowego, zbiorniczek plynu do wspomagania i co tam jeszcze zostalo z litanii mozliwych problemow.
Pozdrawiam