Alfa 147 benzyna 1.6 TS 2001
Mam nadzieje że nie powtarzam tematu...
Pomocy, mam problemy z moją Alfą a mianowicie od jakiegoś czasu jesienią na jałowych obrotach
i temperaturze silnika 80-90C wyskakuje w komputerze informacja abs/ebd system failure oraz immobilizer system
failure po czym silnik gaśnie i nie chce już odpalić. Czasem działa odłączenie klemy akumulatora i podpięcie go
ponownie, jednak rzadko i na krótki czas. Byłam z tym problemem u mechanika który przeczyścił styki klemy i podpiął
pod komputer który wykazał spadek napięcia. Po usunięciu brudu z klemy i jakiegoś plastiku który znajdował się pod
jedną z klem samochód działał bez zarzutu.Mechanik również sprawdzał napięcie w akumulatorze które wynosiło 14V a
przy eksploatacji urządzeń elektrycznych typu radio , klima, nawiew, otwieranie i zamykanie szyb, światła
długie,krótkie, wynosiło 13,5V.
I po tej wizycie auto jeżdziło 3 dni (dzień po dniu było odpalane) i 4 dni stało nie odpalane pod chmurką. Dzisiaj
pierwszy raz od 4 dni je odpaliłam (działało normlanie) jadąc zatłoczoną ulicą opola (stojąc w korku) pojawił sie
komunikat abs/ebd system failure oraz immobilizer system failure i silnik tradycyjnie zgasł i już nie chciał
odpalić. Jechałam wtedy na wolnych obrotach nie przekraczajac 2tys. obrotów i na rozgrzanym silniku około 80-90C.Nie
mając możliwości podjechania do tego mechanika poszukuje kogoś na miejscu w Opolu. Mam nadzieję że ktoś mi pomoże bo
ja już nie mam pomysłów.
Zauważyłam jeszcze jak jeździłam już po pobycie u mechanika że podczas włączania migacza przygasały lekko lampki na
desce rozdzielczej w środku auta, jednak silnik nie gasł wtedy.
Alfa 147 1.6 benzyna TS rocznik 2001
A czy na mój problem ma wpływ temperatura w silniku bo gaśnie tylko wtedy gdy ma 80-90C. Hmm mechanik sprawdzał akumulator (to on może sobie tak działać raz a drugi raz nie i to tylko podczas jazdy)??? Klemy są czyste były niecały tydzien temu były czyszczone ... zaśniedziałe też nie są. Ale spróbuje poszukać akumulatora nowego i napisze jak się zachowuje... Niestety nie mam wiedzy na temat akumulatora w mojej alfie, wiem tylko że to akumulator bosha i nie ma wzmianki w papaierach że był kidykolwiek wymieniany czyli jakies 8 lat ma .
Alfa 147 1.6 benzyna TS rocznik 2001
Kupiłam akumulator nowy bosha taki sam jak mój i sprawdzam czy działa a tu lipa doszedł tylko nowy objaw gaśnie na zimnym silniku i pojawiła sie jakaś kontrolnka awarii systemu kontroli silnika EOBD.Macie jakieś pomysły? Zadzwoniłam do serwisu Fiata i też nic konkretnego mi nie powiedzą bo muszą pod swój komputer podłaczyć i umówiłam się dopiero na 5 grudnia. Ale może od Was sie czegoś dowiem wcześniej?? Czy na pojawienie się problemu mają wpływ moje próby odpalania i sprawdzenia w którym momencie zgaśnie? czekam na jakieś pomysły.
156 ts gaśnie sam z siebie
mam problem ... w sumie 1 raz był wczoraj , dziś 100 km od domu a tu zonk i to 3 razy... objawy : ( klima wył.- bo nie nabita ) temperatura na powietrzu jakieś 30 i kilka ... bieg 4 prędkość , ok. 60-70km/h , temp na wskaźniku to jakieś 110 może lepiej... obroty w normie ... a tu nagle bum silnik gaśnie odpalam w czasie jazdy i zaskakuje od razu ... wrzucam luz prędkość ok. 50 km/h a obroty skaczą miedzy 0 a 1 ... zatrzymuje się na światłach luz a obroty znowu wariują... i tak całą drogę. po wystygnięciu to samo obroty świrują. co to może być,miał ktoś kiedyś takie problemy ???
może to być od przegrzania , czy siada wariator ? czy może inne cudo??
od razu mówię rozrządu nie wymieniałem płynu chłodniczego też nie i nawet nie wiem kiedy te cuda ktoś wymieniał, mechanik oglądal rozrzad i stwierdził ze nie mam sie narazie martwić bo jeszcze z 10 tys km zrobie na nim, płyn chlodniczy na miarce w zbiorniczku wyrównawczym niby w normie ...... olej silnikowy niedawno zmieniany , akumulator naładowany.
wie ktos o co chodzi ?