Wysokie spalanie po mieście - 1,9jtdm qtronic 136 egr off

Cześć,

Chciałbym dowiedzieć się czy apetyt mojej belli mieści się w normie czy też coś trzeba poprawić.
Scenariusz - zimny silnik po całej nocy i wyjazd prosto na warszawskie korki (temp na zewnątrz) -1,5C
Termostaty wymienione 2 już w ciągu ostatnich 12 miesięcy - wcześniej vernet teraz mahle - obecnie po rozgrzaniu
trzyma 85-86C wg alfa obd i nabiera temp znacznie szybciej niż vernet.

Przy włączonym ogrzewaniu i obiegu zewn. nie można zagrzać silnika nawet przez 20min powolnej jazdy/stania w korkach.
Zimny silnik - przy średniej na poziomie 15km/h korki-miasto (6,5km przejechane przez 26 minut od uruchomienia zimnego silnika po nocnym postoju)
spalanie wykazane to 16,6l/100km.
Rozgrzany do temperatury robiczej, następnie schłodzony po postoju 3h na dworze - przy średniej 30km/h (11,7km przejechane w 23 minuty) spalanie wykazane to 9,9l / 100km.
Dodam że przy rozgrzanym silniku i spokojnej jeździe bez zatrzymywania i korków przy średniej 53km/h spalanie to 6,8l (obwodnica - spacerowo)
(Screeny dla zobrazowania przejazdów dodane jako załączniki)
Marznę w tym samochodzie pomimo podrzewanych siedzeń.
Zamontowałem też grzałki na przewodzie do nagrzewnicy, lecz przy 3 świecach pobór prądu jest znaczny ale samochód nagrzewa się szybciej do tych 50C.
Jednak zabija to akumulator, pomimo odcięcia układu poniżej 12v.

Zastanawiam się czy nie wrócić do EGR bo obecnie jest off i przez chłodnicę wody egr nie ma przepływu ciepła
Może jakiś doping przy okazji zmiany map wykonać. Ktoś poleci gdzie w Warszawie ?

Średnie spalanie z ostatniej połówki baku po mieście to 12,2l / 100km ( po 300km z hakiem)
Trasa - czy krajowa czy autostrada - all ok 6-8L / 100km

Proszę o info/sugestie co z tym spalaniem w mieście i brakiem ciepła zrobić.

Jak nie uruchomisz EGR to niestety wiele więcej nie zrobisz. Nie ma opcji by silnik nagrzał się stojąc w korkach z ogrzewaniem na maksa. Polecam niższą siłę nawiewu, obieg wewnętrzny dopóki nie złapie choćby tych 50-60 stopni i powinno się jakoś kulać. Dopiero jak wnętrze się rozgrzeje i klimatronik zacznie obniżać siłę ogrzewania silnik dogrzeje się do 80-90 stopni, zakładając jazdę w korkach. Tyle że nie nagrzeje wnętrza jeśli nie będzie miał pomocy w postaci EGR, ogrzewanie będzie cały czas iść na maksimum, w kabinie i tak będzie zimno i błędne koło się zamyka. Sam odpaliłem u siebie EGR na zimowe miesiące, zamieniłem pełną zaślepkę na taką z dziurkami. Spalanie wg. komputera 6,5 litra jeśli da się jechać, natomiast gdy jest to głównie stanie w korkach to potrafi dojść do 10 litrów.

co do spalania to musiałby się wypowiedzieć ktoś z automatem, ale z tego co pamiętam ze swojej 159 1,9 150KM MT6, to miałem średnio litr mniej. (na krajówce na za tir-ami potrafiła zejść poniżej 5, autostrada 140 ok. 7, ale w korkach we Wrocławiu z włączoną klimą potrafiła latem 14 wessać)
Rano dość dokładnie obserwowałem ogrzewanie w drodze do pracy. Ustawione na 20st i dwie kreski wentylatora. Nawiew ustawiony na szybę i nogi. Ciepłe zaczynam czuć ręką po 500m (sprawdzałem przy nawiewie bocznym na lusterko), po 1,2km automatyka włącza obroty wentylatorów na full i tak dojechałem do pracy (3km). z reguły ręcznie odpuszczam wentylator na maxa, bo mnie wkurza, ale w momencie, kiedy startują wentylatory, temperatura w kabinie podnosi się szybko i odczuwalnie. Pod pracą powietrze już leci bardzo ciepłe z nawiewów, a temperatura płynu nawet nie ruszyła o milimetr do góry na wskaźniku.
ps. u mnie jest EGR off

Jak wyżej, pomóc może uruchomienie EGR. Wtedy może też deczko spalanie spaść. Takie wartości miałem jeżdżąc nawet nie po Warszawie. W zimie ten diesel po zatłoczonym mieście dychę spokojnie weźmie.

Cytat:

---

Napisał iBart

Marznę w tym samochodzie pomimo podrzewanych siedzeń.

---

Mi się szybciej auto nagrzeje niż poczuję przez spodnie i kurtkę, że siedzenia grzeją.

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Czy ktoś może polecić warsztat w Wawa lub okolicach gdzie można ponownie wgrać egr w mapy + delikatny mod
Jeśli będzie trzeba to cześć mechaniczna mogę wykonać samodzielnie bo egr jest zamontowany fizycznie w samochodzie
lecz nie znam jego stanu więc zapewne poleci nowy + zaślepka z dziurkami dla ochrony kolektora
którego kiedyś pół dnia czyściłem z sadzy i resztek klapek...

To może ja się wypowiem: Mam qtronic 1.9 150km i w mieście średnio spalanie wskakuje nawet do 11, ale to pewnie z uwagi na moje dynamiczne startowanie ze świateł. Klima zawsze włączona na start aż do rozgrzania, gdzie ją wtedy wyłączam, bo nie lubię jak chłodnica chodzi mi na najwyższych obrotach co robi zawsze przy odpalonej klimie.

Jazda poza miastem ostatnio miałem dobry test w nocy bez ruchu 7 litrów na 100 przy prędkości 120-130km/h

Cytat:

---

Napisał Machaju

…Ciepłe zaczynam czuć ręką po 500m (sprawdzałem przy nawiewie bocznym na lusterko), po 1,2km
ps. u mnie jest EGR off

---

Obstawiam nagrzewnice z grzałką fabryczną.
U mnie takiego udogodnienia brak, wiec dogrzewam płyn dodatkowym układem z 3 świecami żarowymi.

- - - Updated - - -

Dzięki za info z podobnej konfiguracji.
4 zimę mam zimno wiec decyzja o uruchomieniu egr zapadła.
Pytanie tylko gdzie w Wawa i okolicach wykonać tą czynność.

Myślę że każdy tuner będzie w stanie wgrać ponownie obsługę EGR. A tak w ogóle to całkowite wyłączanie EGR programowo jest bez sensu, lepiej poprosić tylko o wyłączenie pokazywania błędu, a samą obsługę zaworka zostawić. Wtedy jak potrzebujesz to wrzucasz zaślepkę pełną i EGR jest nieczynny (np. na lato), a check się nie pali.

Można też po prostu odpinać wtyczkę, wtedy zamyka się w 100%, więc masz efekt zaślepienia bez brudzenia rąk. Ale z doświadczenia powiem że lepiej jednak mieć zaślepkę i zawór podłączony, bo nawet jak jest zaślepiony i złapie już błąd to komputer co parę minut i tak otwiera go i zamyka, co powoduje że tłoczek w środku się nie zastoi. Zaślepkę pełną (na lato) oczywiście wkładamy przed EGR (od strony rurki idącej z chłodniczki spalin), żeby żaden syf z wydechu tam nie dolatywał.

U mnie w JTD 115KM jeszcze fabrycznie nie wywala checka przy błędzie EGR, co powoduje że mogę sobie zaślepiać kiedy chcę. Dlatego też wiosną, latem i jesienią mam zaślepiony całkowicie żeby nie syfił mi kolektora (też już wymieniałem bo zarósł niesamowicie), a na zimę wkładam zaślepkę z dziurkami żeby mieć lepsze ogrzewanie i mniejsze spalanie. Często przekładanie zaślepek zgrywam z wymianami opon na zimówki/letnie :)

Cytat:

---

Napisał Dale

A tak w ogóle to całkowite wyłączanie EGR programowo jest bez sensu, lepiej poprosić tylko o wyłączenie pokazywania błędu

---

A wtedy w przypadku awarii będziemy gdybać :)
Najlepsze rozwiązanie to zrobić backup mapy samemu i w razie potrzeby sobie wgrywać.

W starych JTD błąd EGR owszem istniał ale nie powodował zapalania checka. Dopiero po podpięciu MES było widać błąd, który mógł być historyczny albo aktualny (na czerwono). Co więcej stare JTD nie zapalały checka nawet od błędu przepływki i też się jeździło.

Cytat:

---

Napisał iBart

nie znam jego stanu więc zapewne poleci nowy + zaślepka z dziurkami dla ochrony kolektora
którego kiedyś pół dnia czyściłem z sadzy i resztek klapek...

---

Z dziurkami to nie zaślepka. Syfu w kolektorze będzie tyle, co bez zaślepki

A ja tu ostatnio narzekałem że Alfa za bardzo grzeje. Mam EGR wyłączony i jak mi szyby nie parują to czekam aż dobije do 40st i wtedy włączam nawiew. Rzadko kiedy daje na drugą kreskę. Prędzej otwieram nadmuch na nogi, bo góra robi się za gorąca. Tak że coś masz nie teges z układem chłodzenia raczej.
Spalanie wybitnie za duże jak na moje oko. Wygląda na niedogrzany silnik. Ja mam 15km do pracy w jedną str. połowa miasto, parę razy trzeba się zatrzymać, czasem mały korek na 2-3min i spalanie wg. kompa 6.4L. Ale mam lekką nogę. Z górki bez gazu itp.

Ostatnio przy 0 stopni przejechałem 4km z nieczynnym EGR (wtyczka odpięta), ruszyłem od razu i jechałem cały czas bez korków, nawiew był wyłączony i dociągnęło do ~65 stopni.

Nie ma szans, aby ten silnik w zimie się nagrzał do optymalnej temperatury w czasie jazdy w korku. Co innej opisana wyżej jazda z większym obciążeniem.

Z układem chłodzenia jest wszystko Ok , prócz braku przepływu ciepłych spalin przez chlodniczkę egr.
W środę jestem umówiony na wymianę egr i zmiany w kompie. Póki co bez zaślepki idę z markowym zamiennikiem.
Dam znać jak to wpłynęło na spalanie i osiągane temp w korkach.
Ps. Gdy jadę to wskazówka tez się szybko podnosi, po 4km jazdy napewno jest powyżej 50c.
Problem jest wtedy gdy samochód zimny odrazu wyjeżdża i stoi w korku (centrum Warszawy) i owe 4km przejeżdża nie w 5 a w 20 minut.

Cytat:

---

Napisał iBart

Z układem chłodzenia jest wszystko Ok , prócz braku przepływu ciepłych spalin przez chlodniczkę egr.
W środę jestem umówiony na wymianę egr i zmiany w kompie. Póki co bez zaślepki idę z markowym zamiennikiem.
Dam znać jak to wpłynęło na spalanie i osiągane temp w korkach.
Ps. Gdy jadę to wskazówka tez się szybko podnosi, po 4km jazdy napewno jest powyżej 50c.
Problem jest wtedy gdy samochód zimny odrazu wyjeżdża i stoi w korku (centrum Warszawy) i owe 4km przejeżdża nie w 5 a w 20 minut.

---

Skoro uruchamiasz EGR to załóż fabryczną uszczelkę, zmniejsza prześwit zaworu.
https://allegro.pl/oferta/55225287-u...oe-12868664095

Witam ponownie chciałbym sprawę rozwiązać i przedstawić wnioski po zamontowaniu EGR oraz wgraniu mapy fabrycznej.
Spalanie na zimnym silniku Spadło znaczenie tak znacznie że nie sądziłem że Egr może mieć na to taki wpływ. Można przyjąć że po mieście na zimnym silniku jest to nawet 2 l mniej na krótkich odcinkach. Drogi podmiejskie i szybkiego ruchu udało mi się zejść do 5,5 l gdzie na tej samej trasie nigdy nie wyrabiałem się poniżej 6,5l /100 jadąc wolniej… silnik nagrzewa się też zdecydowanie szybciej do wyższej temperatury od momentu założenia egr nie używam grzałek dogrzewających - 5 min w korku i jest ciepłe powietrze i wskazówka temp zaczyna się podnosić. W trakcie jazdy bez zatrzymywania po 1,5km również osiąga 50c.
Wnioski są takie że przez cztery lata jeździłem popsutym samochodem bo ktoś uznał że lepiej usunąć EGR niż założyć nowy i posprzątać po nim raz na jakiś czas w kolektorze. Pozytywną rzeczą jaką dodało założenie EGR jest łagodniejszy start z miejsca (qtronic) oraz cichsza praca zimnego silnika po odpaleniu. Obniżenia osiągów nie zanotowałem. Wręcz przeciwnie Auto ma jakby lepsze toczenie się przy muskaniu pedału przyspieszenia.

Ile dałeś za montaż EGR + programowanie mapy sterownika?

ja tez kiedys tutaj ze 2 lata temu jak kupilem alfe - pytalem sie czy to norma ze sie tak dlugo nagrzewa... mam 90st po okolo 9-10km, w temp nizszych niz 0, nawet i wtedy za krotko. iBart napisał, że ma 50st po 1,5km. ja mam zaslepiony egr i mam po 4 km, wiec roznica jest duza. tez kminie czy nie "odprogramowac" egr, i na lato zaslepka, na zime wyjmować.

Polecano takie rozwiązanie, bo jest tanie.
Ja sam usunąłem EGR świadomie, bo jeździłem głównie w trasy.
Na dłuższą metę obecność EGR generuje wysokie koszty.
Ale tak czy inaczej, z dieslem w mieście niskich kosztów nigdy nie będzie ;)

Cytat:

---

Napisał maurize

Ile dałeś za montaż EGR + programowanie mapy sterownika?

---

Egr Nissens 300zl po zniżkach i 400zl netto mapy. Wymiana fizyczna to jest 5 minut.
Ps. Dziś jeżdżąc płynnie po Wawa bez korków ale tłoczno i dużo świateł na ciepłym silniku spalanie 9,8l/100km. Nigdy tak niskich wartości nieodnotowywałem.

Cytat:

---

Napisał magil

Na dłuższą metę obecność EGR generuje wysokie koszty.
Ale tak czy inaczej, z dieslem w mieście niskich kosztów nigdy nie będzie ;)

---

ja do pracy mam 18km. dzisiaj bylo -7 u mnie, samochod garazowany (ale nie ocieplany, rano mi auto pokazalo pokazalo -2st w garazu) to jeszcze pol drogi jechalem za tirem i po 15km wskazowka dobiła do 90st. ale ja tez glownie trasy robie, tylko po miescie to nie jezdze.

dzwonilem z ciekawosci, u mnie w okolicy jest 2 tunerów. jeden zawołał 400, drugi 550. wiem, że dodatkowo na pewno jest zapieczony ten egr, wiec na start niecaly tysiac. chyba jednak wole dluzsze rozgrzewanie sie auta :D

Cytat:

---

Napisał iBart

Egr Nissens 300zl po zniżkach i 400zl netto mapy. Wymiana fizyczna to jest 5 minut.
Ps. Dziś jeżdżąc płynnie po Wawa bez korków ale tłoczno i dużo świateł na ciepłym silniku spalanie 9,8l/100km. Nigdy tak niskich wartości nieodnotowywałem.

---

smiesznie to wygląda: 10l/100km w dieslu i to są "niskie wartości" :D ja mam wyprogramowany egr, srednio w zimie mam niecale 8l (ale nie jezdze po tylko miescie). w cieple dni najmniej (ale to z trasy) 6,5l/100km (w 3 osoby z bagazem). chyba jednak ja zostawie ten egr u siebie wyprogramowany, juz trzeba bedzie sie przemeczyc przez te zimniejsze dni. a i chodzi mi po glowie zmiana auta, to nie ma sensu "odprogramowywac" ;)