[Stelvio] Lewe lusterko nie trzyma ustawień

Panowie takie coś mnie trafiło, może ktoś miał i wie.
Znalazłem wątek lusterkowy https://www.forum.alfaholicy.org/giu...od_razu-6.html ale to nie ten rocznik i inny objaw. Na angielskich forach też nie bardzo.

Jeszcze tydzień temu było ok. Podładowałem akumulator ładowarką (IBS był 62%, podbił się na 78%) i zrobiłem z 700km w trasie (teraz aku ma około 80%). I zgłupiało lewe lusterko...
1. Nie zawsze się otwiera a czasem po otwarciu od razu zmienia pozycję wkładu na taką patrzącą najbardziej na karoserię (tzn krawędź od strony słupka wciągnięta najgłębiej jak możliwe wgłąb obudowy). Ale nie zawsze kur*, czasem otwiera się normalnie i nie zmienia tej pozycji.
2. Można zapisać ustawienia ale one nie są zapamiętywane. Zapisuję coś pod MEM1, coś innego pod MEM2 i MEM3. A później po naciśnięciu któregokolwiek MEM pozycja zmienia się na jak opisaną wyżej (oczywiście takiej nigdzie nie zapamiętywałem). I od tego momentu joystick do regulacji nie działa przez równo 30sek, po tym czasie można regulować na nowo.
Prawe lusterko pasażera działa normalnie, wszystko się zapisuje i przywołuje jak powinno.
Ustawienie fotela pod przyciski MEM też działa prawidłowo.

Żadne moduły nie były podmieniane, w proxi nic nie grzebane. Były rozbierane drzwi przy okazji upgradu audio głośników, ale to rok temu i sam to wszystko składałem naprawdę starannie (a jestem elektronikiem więc szczególnie dla siebie żadnej tandety nie odstawiałem).
Żadnego deszczu, żadnej myjni.

Jakiś pomysł? Rwać akumulator żeby się coś zresetowało może?

U mnie w giuli my21 byl problem z prawym lusterkiem. Tylko, ze moje rozkladalo sie maksymalnie tak, ze nie bylo widac auta w lusterku albo w ogole sie nie rozkladalo przez minute. W aso bawili sie sie kilka tygodni, wymienali lusterko, panel do lusterek i wiele innych ale bez skutecznie. Okazalo sie, ze skorodowana byla wiazka w drzwiach pasazera. Dziwne, bo sytuacja wystepowala po okolo roku uzytkowania a auto bylo garazowane. No ale od tego czasu dziala jak nalezy.

To pierwszy taki przypadek. Mam nadzieję ze to jednostkowa wpadka a nie standard nowszych wypustow

To jakieś chore. Rozumiem że sterownik do obu lusterek i foteli jest wspólny i zdaje się jest gdzieś pod fotelem. Skoro fotelem i prawym lusterkiem zarządza prawidłowo to chyba jest sprawny? W lusterku też jest chyba jakiś lokalny kontroler bo do lusterka jak pamiętam też chyba LIN wjeżdża, więc to może to cholerne lusterko nie prawidłowo reaguje plus wysyła jakiś szajs do tego wspólnego sterownika i dlatego on się blokuje. Teoretycznie faktycznie jakieś usterki wiązki, jak mówi kolega wyżej, mogłyby to tłumaczyć, ale w poltorarocznym samochodzie... szkoda słów.
Czy sterownik można podmienić dla testu na inny bez przeprowadzania proxi? Korci mnie go zweryfikować a mogę chyba za jakiś czas mieć taką możliwość.

Odłączyłem aku i zobaczymy. Na minutę nic nie dało, poczekam dłużej, pewnie też lipa ale próbuje od najprostszego.

Na żadnych forach angielskich nic nie znalazłem, włoskiego nie znam. Ale faktycznie chyba mogę być pechowo pierwszy lub drugi.

@Król-Lawet skąd jesteś? A konkretniej w jakim serwisie Ci to ogarnęli (czyli znają już temat)?

sterownikiem jest raczej to co jest w przyciskach/gałkach, choć jest w jakiś sposób zależny od sterownika fotela elektrycznego jeśli takowy jest w danym konfigu. myśle ze tam jakiś cockup wyszedł ze wstawaniem modułów i/lub wtedy zakłuconą komunikacją - reakcją na taki trochę losowy zabieg jest wariowanie szkieł lusterka(lub lusterek) a i/lub opóźnienie otarcia któregoś. Tak, to świadczy o złym projektowaniu, ale tak to wyszło, niby naprawili i o ile nie kombinujesz z dokłądką foteli elektrycznych/wymianą sterownika fotela czy lusterek raczej nikt się nie skarży (a kto się skarżył w nowych autach 2018 dostał kampanię na jesień tamtego roku)

odłączanie aku, IMHO 10 sekund ten sam efekt Cię czeka co i za 10h, nie tędy droga.

o sterownik fotela pytasz? no proxi zacznie migać. a czy działa wtedy, o ile kojarzę jakiś retrofit foteli elektrycznych to tak

Czyli wg Ciebie zapis ustawień lusterek i sterowanie ich napędem po wyborze MEM pochodzi z modułu gdzie joystick? Lokalnie w obrębie lewych drzwi zamyka się obwód sterowanie-lewe lusterko?
A sterownik fotela ekektr to oddzielny box który tylko odbiera sygnał jakiś tam inicjowany po wyborze ktoregos MEM, zgadza się? Myślałem że to on zarządza też lusterkami a przyciski to tylko przyciski na LIN.

Dzięki za info odnośnie aku, tak podejrzewałem niestety.

nie wiem do końca jak to rozwiazali. to fotel ma swoją pamieć i przyciski, z drugiej strony samo ruszanie lusterkami z pokręteł w drzwiach to już ten modulik. jakoś to podzielili i niedopracowali współpracy obu modułów najwidoczniej. Może być problem wstawania modułów. CSWM z pokrętłami o ile kojarzę przeglądanie schematów łączy się juz przez LINa. Nie analizowałem tego dokładniej, może puszczanie zasilania/jakieś wstawanie modułów robi wyścig/zakłócenie jakiejś procedury wysyłanej przez CSWM? takie luźne myśli. może coś dałoby się poprawic samemu choćby robiąc np szybszy (a może późniejszy) +12V na pokrętłach/przyciskach? może otworzyć i poszukać jakiegoś obwodu resetu i tez go spróbować wydłużyć albo skrócić? Coś tam skopali na poziomie błędów trywialnych i amatorki imho i stąd głupie ale proste fixy proponuję sprawdzić. jesli potrzebujesz/chcesz w ogóle w to lookać, to wyśle Ci jutro jakieś PDFy ze schematami - daj znać, choć ja bym jechał do ASO, powiedział że gówno takie zaczęło się dziać jak w niektórych autach z 2018 co kampanię robili tamtego roku w jesieni, jakaś 823x chyba numer) i niech naprawiają.

Priv.
A aku 3h oczywiście nic nie dało.

Cytat:

---

Napisał netzmark

To jakieś chore. Rozumiem że sterownik do obu lusterek i foteli jest wspólny i zdaje się jest gdzieś pod fotelem. Skoro fotelem i prawym lusterkiem zarządza prawidłowo to chyba jest sprawny? W lusterku też jest chyba jakiś lokalny kontroler bo do lusterka jak pamiętam też chyba LIN wjeżdża, więc to może to cholerne lusterko nie prawidłowo reaguje plus wysyła jakiś szajs do tego wspólnego sterownika i dlatego on się blokuje. Teoretycznie faktycznie jakieś usterki wiązki, jak mówi kolega wyżej, mogłyby to tłumaczyć, ale w poltorarocznym samochodzie... szkoda słów.
Czy sterownik można podmienić dla testu na inny bez przeprowadzania proxi? Korci mnie go zweryfikować a mogę chyba za jakiś czas mieć taką możliwość.

Odłączyłem aku i zobaczymy. Na minutę nic nie dało, poczekam dłużej, pewnie też lipa ale próbuje od najprostszego.

Na żadnych forach angielskich nic nie znalazłem, włoskiego nie znam. Ale faktycznie chyba mogę być pechowo pierwszy lub drugi.

@Król-Lawet skąd jesteś? A konkretniej w jakim serwisie Ci to ogarnęli (czyli znają już temat)?

---

Warszawa, Połczyńska 33.

U mnie ten blad wystepowal raz na jakis czas i zazwyczaj przy pierszym odpaleniu danego dnia, wiec mialem dwa podejscia do serwisu. Czasami potrafilem przejechac kilka km bez mozliwosci ustawienia prawego lusterka.

Wydaje mi sie ze mialem dokladnie ten sam problem co ty teraz. Tym bardziej biorac pod uwage, ze w boczku bylo grzebane. Moze pozycja lusterek nie oblicza sie od srodka auta tylko od lewej/prawej i dlatego Tobie pokazuje prawie auto a mi ani troche. Ten sposob z pamiecia fotela tez probowalem, bo to znazlem na necie, ale tak srednio to dzialalo. Ogolnie to sposobem na obejscie tego bledu jest zlozenie lusterek z panelu i ponowne rozlozenie.

Luks, znam tam akurat jakiegoś gościa to zagadam.
U mnie aktualnie jest tak że każde naciśnięcie MEM to "reset" lewego do skrajnej pozycji poziomej (ciekawe że pionowa nie zmienia się nigdy!) a prawe ustawia się prawidłowo. W tym samym momencie jest blokada joysticka na dokładnie 30 sekund. Powtarzalne 100/100.
Dodatkowo, losowo już tym razem, ten "reset" odbywa się też w momencie włączenia silnika. Także znalezienie tego jest o tyle łatwe, że efekt powinien być widoczny natychmiast.
Niemniej, chyba wcześniej, sam jeszcze zdejmę ten boczek i to obejrzę w środku, może coś pomierzę jak dostanę schematy od epsonixa.

"Niedomagania" lewej lub prawej kostki w drzwiach powoduje takie perturbacje. Pomaga rozłączenie i spryskanie "Kontaktem". Jednocześnie dobrze jest przesmarować gniazdo obrotu lusterka, minimalne zatarcia powodują wariowanie sterownika.

Dzięki Marek. Czyli zdejmuję boczek i oglądam kostki.

Mały update analizy usterki jest taki:
- lusterka muszą mieć jakieś encodery czy inne czujniki położenia. Jak na siłę przestawię wkład prawego lusterka i wywołam MEM, to ono wraca do zaprogramowanej, czyli "wie" że zostało mechanicznie przestawione i że trzeba to skorygować.
- to lewe lusterko po wywołaniu MEM, jak już mówiłem, kręci silnikiem wkładu lusterka przez 30sek (a więc znacznie dłużej niż sam ruch wkładu).
Domniemanie1: sterownik nie odczytał wcześniej położenia i próbuje wyzerować układ - ale lipa z tego i kręci aż do time-out 30sec. Przez ten czas joystick nie działa bo sterownik zapewne czeka na info od lusterka i na nic innego nie reaguje.
Domniemanie2: "urwany" jest przewód mówiący o położeniu wkładu. Oczywiście to może też być awaria samego czujnika lub wejścia sterownika

Wygląda na to, że to co mówią Król-Lawet i Marek156/159sw - to jest dokładnie "to".

ogólnie prawidłowo kminisz, tylko ten wątek z połączeniem nie bardzo - precież chyba je masz skoro potem działają pamięci (działają jak masz różne ustawienia?). IMHO problem na inicjalizacji po włączeniu stacyjki.

u mnie czy innych forumowiczów objętych kampanię 8228 w nowych autach nie było problemu z wiązkami, ani zmiana sterowników na "z innych dobrych auta na serwisie" nie pomagała. wtyczki/wiązki to też oglądali/pryskali, nic nie pomagało. tak samo jak nic złego nie jest w autach bez elektrycznych siedzeń, dokładasz taki fotel i 99.9% ma pecha bo nagle lusterka wariują bardziej lub mniej po włączeniu lub naciśnięciu przycisku pamięcie.

u mnie naprawa jak już włosi się tym zajęli to "specjalne wersje" sterownika/pokrętła lusterek i prawej szyby pasażera, i to wyeliminowało problem, i to potem weszło na kampanię 8228. teraz mój samochód też jest odporny na zmianę sterownika fotela - nie wariowały lusterka po takowej (a zmieniałem bo robiłem upgrade veloce 6 stref nad 8 stref regulacji).

oczywiście sprawdź kable/gniazda bo ich niedomaganie też mogą się przyczyniać do problemu w inicjalizacji, ale jeśli tego nie znajdziesz to będziesz musiał trochę się nagimnastykować (choć ja bym oddawał do ASO niech się męczą z włochami nad tym (pewnie zaczęliby od zmiany pokrętła lusterek, która może coś da a może nie))

Pamięci działają prawidłowo TYLKO dla prawego lusterka - komunikacja z prawym czujnikiem położenia jest prawidłowa, i sterownik wie gdzie/jak przesunąć prawy wkład.
Natomiast dla lewego lusterka, wywołanie jakiejkolwiek pamięci powoduje kręcenie przez 30sec wkładem zawsze tylko w jednym kierunku (do wewnątrz) - w moim domyśle sterownik nie zna pozycji tego lewego wkładu i próbuje go wyzerować ale mu się to nie udaje.

W ASO tak czy inaczej będę na przegląd za miesiąc chyba. Trochę mi się nie uśmiecha wstawiać do ASO teraz na nie wiadomo ile czasu. Ale może wcześniej to rozkminię, mam jednak przeczucie, że to jakaś pierdoła.

OK, to coś źle zrozumiałem, jakoś wydawało mi się że potem już działa. no dobra, to może być jak najbardziej uszkodzenie kabla/wtyku/czegoś w środku lusterka lub modułu go sterującego. jakby co wysyłałem Ci schematy rano to looknij, chyba że od razu do ASO lecisz

Usterka naprawiona.
Przyczyną był jeden pin który jakimś cudem nie kontaktował we wtyczce gdzie podłącza się lusterko do wiązki drzwi. Powodowało to brak zasilania dla czujników poniżenia wkładu i sterowniki próbował go wyzerować co objawiało się kręceniem silniczka wkładu przez 30sek i w efekcie skręcaniem go na max do wewnątrz. Przez ten czas nie działał joystick.
Po włączeniu stacyjki czasem całe lusterko otwierało się też dopiero po tych 30sek, tzn po próbie wyzerowania wkładu. Czasem się odrazu samo zerowało (skręcało) a czasem nie - losowo. Kibel 100/100 był zawsze po wciśnięciu któregoś przycisku pamięci ustawień.

Przy okazji przestrzegam przed spinkami do tapicerki drzwiowej Romix. W paczce 10szt pięć miało fabrycznie połamane zatrzaski. Także trzeba kupować 2-3 radcy więcej, drogie nie są. Z tym że trzymają też dużo gorszej niż oryginały. Jak ostro dopchany boczek wygłuszeniem to potrafią odskakiwać, ori trzymają w tych miejscach.

OGROMNE podziękowania dla Epsonixa za pomoc ze schematami wiązki. Dzięki temu dość szybko udało mi się zrozumieć jak to dokładnie działa i zdiagnozować przyczynę, znaleźć miejsce awarii już nieco dłużej :⁠-⁠)

super, cieszę się że naprawiłeś - denerwująca usterka.

spinki wymieniałeś? ja jak robiłem audio kupiłem kilka ori a na wszelki wypadek dużo zamienników, ale chyba żadnej nie wymieniałem w końcu - nic się nie pouszkadzało a jak spróbowałem ruszyć jedną to było jasne, że więcej szkody narobię niż zyskam na wymianie, więc odpuściłem :)

Przy wcześniejszej akcji z audio już kilka ori połamałem i wsadziłem te Romixy. Połowa z nich nie trzymała głęboko jak powinna, odskakiwały trochę, a teraz jak się przyjrzałem reszcie nowych co mi z wtedy zostały to się dopatrzyłem że 5/10 jest właśnie popękanych. Użyłem tych całych i ogólnie jest lepiej niż było, ujdzie - choć oryginalnie docisk boczka był jednak mocniejszy (mniejsza szpara).

Cytat:

---

Napisał epsonix

u mnie czy innych forumowiczów objętych kampanię 8228 w nowych autach nie było problemu z wiązkami, ani zmiana sterowników na "z innych dobrych auta na serwisie" nie pomagała. wtyczki/wiązki to też oglądali/pryskali, nic nie pomagało. tak samo jak nic złego nie jest w autach bez elektrycznych siedzeń, dokładasz taki fotel i 99.9% ma pecha bo nagle lusterka wariują bardziej lub mniej po włączeniu lub naciśnięciu przycisku pamięcie.

u mnie naprawa jak już włosi się tym zajęli to "specjalne wersje" sterownika/pokrętła lusterek i prawej szyby pasażera, i to wyeliminowało problem, i to potem weszło na kampanię 8228. teraz mój samochód też jest odporny na zmianę sterownika fotela - nie wariowały lusterka po takowej (a zmieniałem bo robiłem upgrade veloce 6 stref nad 8 stref regulacji).

---

Chętnie bym kupił taki pokampanijny zestaw, tj. sterownik lusterek + przełącznik szyby pasażera. Ja po wymianie foteli na elektryki z veloce mam właśnie jajca z tymi lusterkami :(

Cytat:

---

Napisał Gregor-Wrocław

Chętnie bym kupił taki pokampanijny zestaw, tj. sterownik lusterek + przełącznik szyby pasażera. Ja po wymianie foteli na elektryki z veloce mam właśnie jajca z tymi lusterkami :(

---

Kiedys wkładałem pozmianowy zestaw do starszej wersji i tak samo do d...................

no bo wg dokumentów jakie gdzieś tam latały od kampani to nie jest pozmianowy tylko specjalny zestaw, pewnie zmienili linijkę kodu typu dodać tolerancję na błędy czy dodatkowe opóźnienie aby nie wejść w procedurę wariowania lusterek. pewnie jakby nad tym posiedzieć ze 2 dni to sie rozkmini jak oszukać, ale kto ma na takie zabawy czas.

Cytat:

---

Napisał netzmark

Usterka naprawiona.
Przyczyną był jeden pin który jakimś cudem nie kontaktował we wtyczce gdzie podłącza się lusterko do wiązki drzwi. Powodowało to brak zasilania dla czujników poniżenia wkładu i sterowniki próbował go wyzerować co objawiało się kręceniem silniczka wkładu przez 30sek i w efekcie skręcaniem go na max do wewnątrz. Przez ten czas nie działał joystick.
Po włączeniu stacyjki czasem całe lusterko otwierało się też dopiero po tych 30sek, tzn po próbie wyzerowania wkładu. Czasem się odrazu samo zerowało (skręcało) a czasem nie - losowo. Kibel 100/100 był zawsze po wciśnięciu któregoś przycisku pamięci ustawień.

Przy okazji przestrzegam przed spinkami do tapicerki drzwiowej Romix. W paczce 10szt pięć miało fabrycznie połamane zatrzaski. Także trzeba kupować 2-3 radcy więcej, drogie nie są. Z tym że trzymają też dużo gorszej niż oryginały. Jak ostro dopchany boczek wygłuszeniem to potrafią odskakiwać, ori trzymają w tych miejscach.

OGROMNE podziękowania dla Epsonixa za pomoc ze schematami wiązki. Dzięki temu dość szybko udało mi się zrozumieć jak to dokładnie działa i zdiagnozować przyczynę, znaleźć miejsce awarii już nieco dłużej :⁠-⁠)

---

Jak znalazłeś ten PIN? Mam również problem z lusterkiem lewym. Otwiera sie z opóźnieniem, dopeiro po ruszeniu, lustro ustawia mocno do góry i dziwny czasem dźwięk wydaje przy składaniu

Trzeba zdjąć boczek żeby się do tego dobrać w prawym górnym rogu drzwi. Ale z opisu to mi pachnie, że u Ciebie jest coś zdecydowanie mechanicznego problemem a nie elektronika. Może poszukaj jak wyrwać szkło z lusterka (nie jest to zdaje się nic trudnego i obejrzyj wnętrze, zębatki, silniczki).

Boczek zdjąć to nie problem dla mnie, tam są 2 kostki wiem tylko jak doszedłeś do tego że pin jeden nie funkcjonuje?
Wyrwanie szkiełka też za wiele nie daje bo cały mechanizm jest pod tą plastikową kopułą i samo wyciągniecie szkła nie daje dostępu do niego

Brakowało jednego napięcia odwzorowującego położenie lusterka.
To działa na zasadzie dwóch potencjometrów (jeden dla regulacji X, drugi dla Y) włączonych między zasilanie i GND a napięcie na suwaku mówi sterownikowi o położeniu wkładu.
Miernikiem to znalazłem patrząc na schemat a co mam na pomiarach. Ale uszkodzenie było czysto mechaniczne, jeden pin był wypchnięty częściowo i nie stykał.

PS. Szkła nigdy nie wyrywałem, myślałem że po jego wyjęciu jest dostęp do mechaniki.