Zrobiłem test - USA vs PL
W ramach badań socjologiczno-motoryzacyjnych i trochę dla zabawy wystawiłem na Otomoto Giulię w dwóch wariantach - jedna sprowadzona ze Stanów, druga od pierwszego właściciela, kupiona w Polsce itd., czyli moja. Oczywiście obie w tej samej konfiguracji, obie po stłuczce "z przodu", "poduszki nie wystrzeliły" itd. i z tego samego rocznika, ogłoszenie było identyczne. Badanie trwało kilka miesięcy, żeby nie wzbudzać podejrzeń, tzn. jedna była wystawiona w Q1, druga w Q3, miały też inne kolory, ale bardzo podobne, więc to jest pomijalne.
Wyniki: w przypadku pierwszym cena, do której "musiałem" zejść, wyniosła 3/4 tej drugiej. Pomijam różnice pomiędzy cenami samochodów w Q1 i Q3, bo nie jest to przedmiot doktoratu.
Wnioski?