159 2.4 200km wyrzuca olej odmą na zimnym

Na początek chciałbym wszystkich serdecznie przywitać za jakie kolwiek błędy przepraszam bo jestem nowy na forum :)
Zacznę od początku kupilem alfę Romeo jak w tytule po 2 tygodniach poszła uszczelka pod głowicą zrobiłem cały remont głowicy po tygodniu pojawił się nowy ciekawy problem występuje to tylko na zimnym silniku przy pierwszym rozruchu myślałem że odma założyłem nową problem nie ustał mianowicie pcha duże ilości oleju długim przewodem od odmy prosto w dolot i bardzo proszę o pomoc bo ręce już opadają z odmy leci jak z kranu tylko na zimnym

Cześć. Witam;) pytanie brzmi czy głowica była zrobiona zgodnie ze sztuką. To chodzi planowanie gniazda zaworowe itd.... bo moim zdaniem coś jest nie szczelne. Bo jak wiadomo na zimnym silniku metal się kurczy pod wpływem ciepła się rozrzesza więc coś może być nie tak. To takie moje skojarzenie. Jeśli na zimnym silniku pluje olejem to coś nie dokonać może być szczelne.

Wysłane z mojego RMX3474 przy użyciu Tapatalka

Cześć,tak głowica była zrobiona u fachowca same pozytywne opinie sam korzystam z jego usług już szmat czasu najdziwniejsze jest to że wszystko cyka chodzi bardzo dobrze ma moc ale taki cyrk się dzieje i to tylko na zimnym silniku i później nagle wszystko wraca do normy

Spróbuj zamontować oil cash tank koszt 150 zł i zobaczysz ile się tego oleju zbiera. Bo tak na sucho to ciężko powiedzieć

Wysłane z mojego RMX3474 przy użyciu Tapatalka

Ewentualnie coś może być przytkane i wszystko idzie do dolotu bo odmę to masz odpowietrzenie wału korbowego . Coś może być przytkane i wypierdziela olej w dolot. Ciężko tak mówić jak się tego nie widzi.

Wysłane z mojego RMX3474 przy użyciu Tapatalka

Z tego co widzę to chce wywalić cały olej z silnika :D można wejść na YouTube i wpisać ,,Alfa Romeo 159 2.4 odma problem,, to mój film niestety linka wrzucić nie mogę jeszcze na grupę

No to serio ewidentnie jest coś zapchane bo to nie jest normalne...... Trzeba wszystko po koleji sprawdzać..... Bo teraz po takich dawkach oleju to trzeba dolot i wszystko czyścić.... Złoże u SB rozrząd i podeślę ci filmik jak to u mnie wygląda.

Wysłane z mojego RMX3474 przy użyciu Tapatalka

Dzięki wielkie ale jak myślisz w głowicy może być zapchane czy bardziej szukać wężami od odmy itp

Bardziej wężyki od odmy no miskę trzeba zrzucić...... Bo to jest nie normalne co się u ciebie dzieję.... Ale może ktoś odpisze co miał taki przypadek


Wysłane z mojego RMX3474 przy użyciu Tapatalka

Wszystkie węże od odmy drożne wyjęte poskładałem wszystko do kupy dalej to samo a to dziwne bo nigdy tego samego dnia już tego nie robiła

Sprawdzałeś drożność pod sprężonym powietrzem?

Wysłane z mojego RMX3474 przy użyciu Tapatalka

Tak mam jeszcze jeden pomysł chłodnicza oleju tylko że w Alfie 2.4 jest niby chłodzona powietrzem a pewna osoba napisała na FB że miało to samo i winna była chłodnicza oleju tylko nie rozumiem jakim sposobem

Ten wąż z którego to wylatuje idzie bezpośrednio z pokrywy zaworów? Bo jak tak, to jedyne co mi przychodzi do głowy to niedrożne spływy oleju z głowicy do bloku. Pompa oleju pcha to na górę, a olej nie nadąża spłynąć na dół i nadmiar wywala odmą. Może uszczelka pod głowicą jakaś lipna i miejsca na kanały spływowe się "nie zgrały" z otworami? Albo jakaś szmatka wpadła? :D Jak silnik jest ciepły to olej robi się rzadszy i jakoś jest w stanie spłynąć, choć i tak trudno mi uwierzyć że tak po prostu przechodzi. Jak nie ma jakiegoś mega przedmuchu powodującego że spod korka oleju masz drugą rurę wydechową, to nie potrafię sobie innej opcji wyobrazić jak wspomniane kanały.

Odma jest elementem układu odpowietrzenia skrzyni korbowej. Skoro poleciała uszczelka to może właśnie dlatego. Teraz uszczelka jest nowa głowica zrobiona ale problem z ciśnieniem w skrzyni pozostał. Powodem może być zużycie układu tłokowo-korbowego stąd wysokie ciśnienie w skrzyni. Ja bym pomyślał nad pomiarem w skrzyni korbowej. Nie wiem jak jest z chłodnica oleju ale jak będzie zapchana to też będzie powodować na pewno zwiększone ciśnienie oleju bo jakoś jest wpięta w magistrale olejowa.

Pomiar kompresji prawdę powie.

Dokładnie jeśli silnik złapie choć trochę temperatury problem ustaje jak robiłem silnik patrzyłem na gładzie cylindrów wyglądały jak nowe dlatego jestem w szoku uszczelka przez założeniem była sprawdzana w ciul razy o była taka sama firma erling a pcha perfidnie z miski olejowej i chociaż zalany jest 5w40 jest strasznie gęsty jak na moje oko ręce opadają

- - - Updated - - -

Jeszcze dzisiaj zrobię płukanke i sprawdzę kompresję z tego co wyczytałem na mieć koło 28/33

Gładź cylindrów tak naprawdę ma być chropowata dlatego robi się miedzy innymi honowanie. Może te według Ciebie "wyglądające jak nowe" są już "wyślizgane". Do tego pierścienie tłokowe mogą być zużyte(zapieczone/brak sprężystości itp) a nawet same tłoki. Rozumiem ze mówisz o nich nowe na podstawie wizualnej inspekcji jak tłok jest w środku? Żeby cokolwiek powiedzieć to trzeba to mieć wyjęte i pomierzone.

Jakby pchał taką ilość spalin przez pierścienie w dół, żeby z odmy olej lał się jak z kranu, to bez plaka by za żadne skarby nie odpalił w te mrozy. A na tym filmie wrzuconym przez autora słychać że silnik chodzi ładnie i równo. Otwórz korek oleju w czasie pracy silnika, jak będzie zasuwać gorzej jak z rury wydechowej to wtedy będzie powód do zmartwień.

Dokładnie mróz a ona pali na pół obrotu i chodzi równo i cicho jak odkręciłem korek zero różnicy tak samo wali z odmy silnik zrobi się delikatnie ciepły nawet po wskazówce tego nie widać o problem ustaje gładzie cylindrów miały ślady honowania dlatego mówiłem że wyglądają jak nowe ale tak czy siak decyzja zapadła że rozbieram motor w drobny mak i wlatują nowe pierścienie panewki i oczywiście honowanie całego dołu przy okazji może znajdę coś co nie będzie mi pasowało będę informował

co dokładnie było robione przy remoncie głowicy? tylko planowanie i nowa uszczelka? sprawdzano szczelność? czy stwierdzono jakieś pęknięcie i spawano? głowice od 2,4 bardzo często pękają i może ci pcha gdzieś ciśnienie w kanał olejowy. jest też możliwość jakiegoś błędu montażowego - gdzieś się jakiś śmieć zapodział i blokuje drożność i buduje ciśnienie w układzie olejowym. moim zdaniem trzeba szukać przyczyny, być może rozebrać silnik, ale nie wymieniać po kolei części - tylko koszty sobie narobisz. jak jeszcze masz miejsce, czas i umiejętności - to tylko za części zapłacisz.

Machaju dokładnie przy głowicy było tak dwa nowe zawory bo były krzywe wszystkie uszczelniacze planowanie oraz szczelność co prawda w jednym miejscu było pęknięcie pieszy zaworem ssącym a wydechowym ale firma która to robiła powiedziała że jest w granicach normy czy przy składaniu popełniłem jakiś błąd raczej nie wszystko było sprawdzane 4 razy dzisiaj czapa w górę silnik mam już na stole także się dowiem co i jak i będę informował a jeszcze były wszystkie nowe piseski zaworowe oraz popychacze wymieniane pozdrawiam

Mikropękniecie. Przy zimnym wypycha cisnienie i pluje olejem, jak łapie temperaturę to zaciska to pękniecie .

Cytat:

---

Napisał carramba

Mikropękniecie. Przy zimnym wypycha cisnienie i pluje olejem, jak łapie temperaturę to zaciska to pękniecie .

---

Cześć mówisz o głowicy ? Ale na szczelności nie wyszło by to wtedy ? Może się myle ale czy metal pod temperatura nie rozszerza się ?

Nie wierzę, że założyłeś pękniętą głowicę. To bomba z opóźnionym zapłonem, szczególnie w tym silniku.

Cytat:

---

Napisał magil

Nie wierzę, że założyłeś pękniętą głowicę. To bomba z opóźnionym zapłonem, szczególnie w tym silniku.

---

Założyłem bo pęknięcie było mało widoczne między zaworem ssącym a wydechowym szczelność była sprawdzana zakład mówił że jest w granicach normy więc założyłem ale wcześniej czytałem czy to prawda że można taką założyć wyczytałem że można ale głowica pewnie pójdzie teraz do innego zakładu jeszcze raz na sprawdzenie

Szczelność głowic zazwyczaj sprawdza się po podgrzaniu jej do kilkudziesięciu stopni. Może warsztat zabiła rutyna? Ale jeśli pęknięcie było widoczne to nie ma czegoś takiego jak "w granicach normy" i takiej głowicy się nie zakłada.

Cytat:

---

Napisał Mateusz173

dokładnie przy głowicy było tak dwa nowe zawory bo były krzywe

---

jak już ogarniesz głowicę, to sprawdź jeszcze ustawienie rozrządu najlepiej na blokadach i czy nie masz ściętego klina na wale. zawory same z siebie się nie krzywią.

Otóż tak po długiej przerwie silnik wyjęty rozbierany gładzie faktycznie były wyślizgane świeciły się jak lustro pierścienie pomierzone szpara między zamkami idealna panewki igła ani ryski więc aktualnie słupek wyhonowany i sprawdzony czy nie jest krzywy wyszło że prosty próg gdzie dochodzi tłok do góry praktycznie zerowy po honowaniu brak całkowity więc na darmo było go rozbierać bo i tak wleca teraz nowe panewki i nowe pierścienie :D ale bynajmniej będę wiedział co mam :D obstawiam że to była jednak głowica zawiozłem do innego warsztatu więc zobaczę co powiedzą

Głowica sprawdzona poprzedni warsztat zrobił wszystko książkowo więc Nie wiem co jeszcze mogę sprawdzić zanim przyjdą nowe pierścienie i panewki

Tak mi wpadło do głowy: a sprawdzałeś zawór nadmiarowy ciśnienia oleju?

Cześć powiem ci że nie gdzie on wgl jest i jak wygląda bo aktualnie kończę remont całego pieca :D

A znalazłeś może przyczynę? Zawór najczęściej jest w formie kulki i sprężyny w obudowie pompy.

A więc tak po długim czasie remont skończony nowe pierścienie panewki hodowanie cylindrów planowanie głowicy i dalej to samo ręce opadają jakieś pomysły dodam że jak odkręcę korek wlewu oleju problemu brak drugie pytanie jak mamy wlew oleju i idzie wężyk z odmy nie powinien nim lecieć olej ? U mnie same opary