Wibracje silnika, check engine, wyłączon start/stop, wilgoć

Cześć,
Poruszałem już kiedyś ten temat, ale usterka wróciła i powtarza się coraz częściej.
Stelvio 2.0, benzyna, 280, przebieg ok. 135 tys.

Auto stoi na zewnątrz i teraz mnie pewnie wyśmiejecie, ale przy dużej wilgotności (opady deszczu, mróz lub postój przez tydzień w zawilgoconym garażu podziemnym itp.), zaraz po odpaleniu silnik wpada w duże wibracje, włącza się check engine (początkowo kontrolka tylko się świeci, następnie przy zaczyna mrugać), odcina start/stop. Teoria z wilgocią, mimo że śmieszna i żaden mechanik mi w to nie uwierzy, sprawdzona wielokrotnie i faktycznie, jeżeli coś się dzieje, to zawsze wtedy. Wibracje ustają po tym, jak auto się rozgrzeje i nabierze temperatury (czasami 5 minut, czasami 20). Niechętnie przy takich objawach nim ruszam, szczególnie że kompletnie nie ma mocy, a jazda z wibrującym silnikiem (odczuwalna w całym aucie, na kierownicy, wszędzie) do najprzyjemniejszych nie należy.

Wymieniłem ok. 2 lata temu czujnik ciśnienia GPF. Usterka przestała pojawiać się częściej po tym, jak zacząłem lać 98 (sugestia mechanika). Wymieniam regularnie olej.
Na forum pojawia się wątek multiair'a oraz poduszek silnika. Multiair omawiałem z mechanikiem z Alfy (na tamtą chwilę - 1 rok temu - określił błąd jako sporadyczny, po logach na komputerze, jako występujący epizodycznie, nie wymagający wymiany) i zostawiam to jako ostateczność (całkowity koszt wymiany to ponad 10k) i wolałbym zacząć od wyeliminowania wszystkiego innego i tańszego.

Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem? Czy macie jakieś sugestie?

1. Multiair definitywnie?
2. Poduszki silnika?
3. Profilaktycznie świece?
4. Czujnik wilgoci?

Z góry dzięki za konstruktywne podpowiedzi.

Zaczął bym od złapania kodu usterki jak zapala się check.
Miałem podobnie w Giulietta- też w zasadzie byłem przekonany że multiair (też mrugał check- o dziwo zczytując później błędy było czysto), ale okazało się że świeca.
Więc- jeśli nie wiesz kiedy je wymieniałeś- zacznij od tego.
Jeśli nie pomoże- szukał bym gdzieś w przewodach od modułu do cewko- fajek (zakładam że jest to zrealizowane jak w Giulietta- nie zaglądałem)

powróżmy z fusów albo kuli. daj dokładne błędy jakie były a nie opinie mechanika. nie napisane kiedy świece były zmieniane. wymiana MA chyba 8k jakoś u chłopaków co specjalizują sie w Alfach kosztuje, chyba że coś poszło do góry.

Nie mam błędów, nie dostałem ich od mechanika i raczej ciężko coś takiego od nich wyciągnąć. Chyba, że polecisz coś taniego do diagnostyki: interface/soft + kabel? Co do MA - 8k, czy 10k to cały czas gigantyczny koszt, w porównaniu do wartości auta. Sporo na tym forum informacji, że MA to loteria i pewności też nigdy nie ma, że usterka nie powróci, więc wolę w pierwszej kolejności wyeliminować inne, tańsze rzeczy. Świece zamówiłem, profilaktycznie wymienię.

Kabel od viaken'a (wystarczyłby Ci jakiś bezprzewodowy do samych błędów ale przewodowy przyda Ci się na przyszłość do proxi)
Soft myGiulia ze sklepu play na Androida za free. Albo kup sobie Multiecuscan.

Cześć,
Świece wymienione + dodaję kody błędów w załączniku (mam to też w PDF, jakby była potrzeba).
Usterka powraca, jak pisałem, po deszczu, przy dużej wilgotności, nawet jeśli auto jechało tego samego dnia trasę, postało 3h na parkingu, w tym czasie padało, po odpaleniu te same objawy z tym że krócej.
Załącznik 289723

Cytat:

---

Napisał piciupiter

Cześć,
Świece wymienione + dodaję kody błędów w załączniku (mam to też w PDF, jakby była potrzeba).
Usterka powraca, jak pisałem, po deszczu, przy dużej wilgotności, nawet jeśli auto jechało tego samego dnia trasę, postało 3h na parkingu, w tym czasie padało, po odpaleniu te same objawy z tym że krócej.
Załącznik 289723

---

Cewki w module nie są szczelne, przy wilgoci niestety szwankuje ci MA i pewnie czeka cię wymiana. Możesz jeszcze sprawdzić wtyczki od cewek w module, masz je po lewej stronie silnika stojąc przed maską, pod taką plastikowa oslona. Wyślij te błędy do Kamila Czeszejko z shopefi albo Adriana Pawłowskiego z Italiano Garage, oni ci coś więcej powiedzą.

Nie grzebałem tam nigdy, ale czy samych cewek zapłonowych nie idzie pozamieniać kolejnością łatwo aby sprawdzić czy błędy zapłonów nie idą za cewkami zapłonowymi? Jeśli się da, to zanim MA pójdzie na wymianę chyba warto spróbować?

Cytat:

---

Napisał epsonix

Nie grzebałem tam nigdy, ale czy samych cewek zapłonowych nie idzie pozamieniać kolejnością łatwo aby sprawdzić czy błędy zapłonów nie idą za cewkami zapłonowymi? Jeśli się da, to zanim MA pójdzie na wymianę chyba warto spróbować?

---

Można zamienić cewki zapłonowe miejscami natomiast błędy tu wskazują na elektrozawory MA a nie cewki. Piszac o cewkach miałem na myśli te w module a nie zapłonowe.

Ale tam nie widać informacji ile jest tych wypadniętych zapłonów, czy pojedyńcze (jak u mnie na 2cyl mam czasem kilka, 1-3, misfires na kilkadziesiąt km jazdy, ale nic nie trzęsie) czy też jakoś bardzo dużo. Nie znam się na tym, ale zakładam że pojedyncze "wypady" to jeszcze nie powód do dramatyzowania, nie? Czy też z czego innego wnosisz że to MA pada? Nie mówię że nie masz racji tylko pytam skąd taki wniosek.

Cytat:

---

Napisał epsonix

Nie grzebałem tam nigdy, ale czy samych cewek zapłonowych nie idzie pozamieniać kolejnością łatwo aby sprawdzić czy błędy zapłonów nie idą za cewkami zapłonowymi? Jeśli się da, to zanim MA pójdzie na wymianę chyba warto spróbować?

---

Da się zamienić cewki kolejnością, ja tak zrobiłem przy okazji wymiany świec i wszystko działa bez problemu.
Przy okazji, czy jeżeli są jakieś błędy, to w MESie będą widoczne po wejściu w moduł, czy trzeba przeprowadzić jakieś skanowanie po którym się pojawią?

Cytat:

---

Napisał bronek90

Można zamienić cewki zapłonowe miejscami natomiast błędy tu wskazują na elektrozawory MA a nie cewki. Piszac o cewkach miałem na myśli te w module a nie zapłonowe.

---

wiew że pisałeś o cewkach sterujących MA. teraz widzę jakie są błędy - że są od elektrozaworu MA na 2 cylindrze (wcześniej pisałem z komórki i nie dało rady powiększyc screenshota z MESa). Raczej wskazuje na MA niestety, ale to co sugerujesz wtyczki MA sprawdzić jak najbardziej a i przy okazji tak czy siak myślę że warto jeszcze sprawdzić najpierw sam zapłon do końca- świece nie pomogły, trzeba potwierdzić czy zamiana cewek zapłonowych nie przeniesie błedów (niektórych) albo z jakiś powodów nie zniknął i te od cewek (pieron wie jak logika detekcji błędów działa - wiemy że np urwany kabelek przesłony bixenona powoduje od razu błąd alternatora, brak ładowania i błąd S&S - co autor miał na myśli nikt nie zrozumie, dlatego najpierw pobawić się trzeba przy innych błędach - zanim wyda się te 8tys+ na nowy MA). Przebieg juz adekwatny na MA - ciekawe jak często robione były wymiany oleju i jakim cyklem/stylem auto jeździło wcześniej, jaki olej, jakieś dodatki - może kolega z problemem się wypowie więcej.

U mnie dopiero 72.5tys km, oleje zmieniane częściej, potem lepsze Penrite/Ravenol i czasem dodatki Archoil. Zobaczymy czy to miało sens po kątem MA - auta nie pozbywam się szybko wiec za parę lat zdam relację:)

Cytat:

---

Napisał epsonix

wiew że pisałeś o cewkach sterujących MA. teraz widzę jakie są błędy - że są od elektrozaworu MA na 2 cylindrze (wcześniej pisałem z komórki i nie dało rady powiększyc screenshota z MESa). Raczej wskazuje na MA niestety, ale to co sugerujesz wtyczki MA sprawdzić jak najbardziej a i przy okazji tak czy siak myślę że warto jeszcze sprawdzić najpierw sam zapłon do końca- świece nie pomogły, trzeba potwierdzić czy zamiana cewek zapłonowych nie przeniesie błedów (niektórych) albo z jakiś powodów nie zniknął i te od cewek (pieron wie jak logika detekcji błędów działa - wiemy że np urwany kabelek przesłony bixenona powoduje od razu błąd alternatora, brak ładowania i błąd S&S - co autor miał na myśli nikt nie zrozumie, dlatego najpierw pobawić się trzeba przy innych błędach - zanim wyda się te 8tys+ na nowy MA). Przebieg juz adekwatny na MA - ciekawe jak często robione były wymiany oleju i jakim cyklem/stylem auto jeździło wcześniej, jaki olej, jakieś dodatki - może kolega z problemem się wypowie więcej.

U mnie dopiero 72.5tys km, oleje zmieniane częściej, potem lepsze Penrite/Ravenol i czasem dodatki Archoil. Zobaczymy czy to miało sens po kątem MA - auta nie pozbywam się szybko wiec za parę lat zdam relację:)

---

Te same przebiegi u mnie w stelvio i giulii, w giulii już raz MA dał o sobie znać ale zmieniłem olej na 5w30 i póki co cisza. W stelvio jeźdze na takim od 30 tkm i jest lux. Przy okazji cewek zapłonowych warto sprawdzić ich połączenie bo wtyczki przy demontażu zazwyczaj pękają w nich te zabezpieczenia, u mnie po drugiej wymianie świec już wszystkie wtyczki uwalone więc złapałem je tyrtytkami. Nieprofesjonalne ale zdaje egzamin, na pewno styk jest dobry

tak, od temperatury zamki wtyczek przy silniku (turbo = gorąco) potrafią pękać potem - znam to ze 159TBi, też wtyczki od cewek miałem potrytytkowane, choć z czasem kupiłem nowe wtyczki i wymieniłem. W Giulii po 6 latach widzę efekty temperatury - np w okolicach turbo pancerz linki zamka po dotknięciu się skruszył (zewnętrzna otoczka).

Cytat:

---

Napisał netzmark

Ale tam nie widać informacji ile jest tych wypadniętych zapłonów, czy pojedyńcze (jak u mnie na 2cyl mam czasem kilka, 1-3, misfires na kilkadziesiąt km jazdy, ale nic nie trzęsie) czy też jakoś bardzo dużo. Nie znam się na tym, ale zakładam że pojedyncze "wypady" to jeszcze nie powód do dramatyzowania, nie? Czy też z czego innego wnosisz że to MA pada? Nie mówię że nie masz racji tylko pytam skąd taki wniosek.

---

O MA mówił mi mechanik z Alfy jakieś 2 lata temu, ale wskazywał, że dopóki jest to sporadyczny objaw to nie ma się czym martwić. Obecnie nie jest to jednak sporadyczny objaw, w zasadzie po każdym deszczu jest to samo, co jest cholernie uciążliwe. Temat MA i wypadających zapłonów pojawia się tu bardzo często, po odpowiedziach wnioskuje, że i tak mnie to czeka. Myślałem po prostu, że eliminując tańsze w naprawie rzeczy można ten problem rozwiązać.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał epsonix

wiew że pisałeś o cewkach sterujących MA. teraz widzę jakie są błędy - że są od elektrozaworu MA na 2 cylindrze (wcześniej pisałem z komórki i nie dało rady powiększyc screenshota z MESa). Raczej wskazuje na MA niestety, ale to co sugerujesz wtyczki MA sprawdzić jak najbardziej a i przy okazji tak czy siak myślę że warto jeszcze sprawdzić najpierw sam zapłon do końca- świece nie pomogły, trzeba potwierdzić czy zamiana cewek zapłonowych nie przeniesie błedów (niektórych) albo z jakiś powodów nie zniknął i te od cewek (pieron wie jak logika detekcji błędów działa - wiemy że np urwany kabelek przesłony bixenona powoduje od razu błąd alternatora, brak ładowania i błąd S&S - co autor miał na myśli nikt nie zrozumie, dlatego najpierw pobawić się trzeba przy innych błędach - zanim wyda się te 8tys+ na nowy MA). Przebieg juz adekwatny na MA - ciekawe jak często robione były wymiany oleju i jakim cyklem/stylem auto jeździło wcześniej, jaki olej, jakieś dodatki - może kolega z problemem się wypowie więcej.

U mnie dopiero 72.5tys km, oleje zmieniane częściej, potem lepsze Penrite/Ravenol i czasem dodatki Archoil. Zobaczymy czy to miało sens po kątem MA - auta nie pozbywam się szybko wiec za parę lat zdam relację:)

---

Wymiana oleju raz w roku podczas przeglądu, czyli co jakieś 15-20k. Auto nie jest użytkowane codziennie. Jak już dojazdy kilku km do sklepu + najczęściej w trasie.

Cytat:

---

Napisał piciupiter

O MA mówił mi mechanik z Alfy jakieś 2 lata temu, ale wskazywał, że dopóki jest to sporadyczny objaw to nie ma się czym martwić. Obecnie nie jest to jednak sporadyczny objaw, w zasadzie po każdym deszczu jest to samo, co jest cholernie uciążliwe. Temat MA i wypadających zapłonów pojawia się tu bardzo często, po odpowiedziach wnioskuje, że i tak mnie to czeka. Myślałem po prostu, że eliminując tańsze w naprawie rzeczy można ten problem rozwiązać.

- - - Updated - - -



Wymiana oleju raz w roku podczas przeglądu, czyli co jakieś 15-20k. Auto nie jest użytkowane codziennie. Jak już dojazdy kilku km do sklepu + najczęściej w trasie.

---

Trochę za duży interwal, 15 to max a zalecenia są żeby to jednak było bliżej 10 tkm.

Cytat:

---

Napisał bronek90

Trochę za duży interwal, 15 to max a zalecenia są żeby to jednak było bliżej 10 tkm.

---

OK. Z Waszych podpowiedzi wynika:
1. Zamienić cewki i zobaczyć, czy wywala te same błędy
2. Sprawdzić styki, wtyczki, poszukać ewentualnych uszkodzeń w tych rejonach
3. Ze względu na przebieg, wymiana MA.

Do punktu 3, jako że to koszt rzędu 8-10k mam kilka pytań:
1. Czy wypadanie zapłonów przy uszkodzonym MA nie powinno być ciągłe, a nie tylko po deszczu?
2. Czy przy okazji wymiany MA kupić również nowe cewki dla spokoju, czy nie ma to znaczenia?
3. Czy możecie polecić zaufanych mechaników, którzy mają doświadczenie z MA w województwie pomorskim?

Cytat:

---

Napisał bronek90

Trochę za duży interwal, 15 to max a zalecenia są żeby to jednak było bliżej 10 tkm.

---

No wlasnie. MA uszczelnienia ma robione na zasadzie pasowania minimalnie luznego, stary olej to jest szybsze zuzycie i sterowanie zaworami siada przez zgaduje luzy(pouszcza cisnienie oleju) i/lub syf (opory) a stad potem problemy z zaplonem. Naprawde ciekaw jestem czy/kiedy moj MA kleknie przy lepszuch olejach/interwalach i dodatkach a i jednej plukance w historii po ori seleniach

aby pisać o MA trzeba troszkę zobrazować jego budowę- za usterki MA nie tylko powiadając pady samych cewek modułu ale często tzw akumulatory ciśnienia oleju dla każdej z cewek - jest to rodzaj małych pojemników na olej po to aby go podać od razu przy rozruchu. I teraz te moduły są uszczelnione do wspólnej płyty malutkim paskiem uszczelki jakby silikonowej- wg mojego mechanika który tych siników się już na naprawiał w wielu przypadkach za usterki odpowiadają... płukanki które wypłukują uszczelnienie olej ucieka i w pierwszej fazie nie ma w tym magazynie oleju - stąd praca na 3 cylindry wypadanie zapłonu etc. Nie mówię, że każda płukanka to robi ale nigdy nie wiemy jak ona zareaguje na elementy składowe silnika szczególnie na wszelkiej maści uszczelnienia.
Druga grupa usterek spowodowana jest zasyfionym olejem- cewki podające olej są tak spasowane że nie ma nawet tam żadnych dodatkowych uszczelnień- wystarczy rysa spowodowana przez syf w oleju i mamy klops.
co do częstszej wymiany oleju - ja wymieniałem co 7-7,5 tkm i tak padł po 95 tkm. Po pojawieniu się objawów od razu go wymieniłem - dłuższa jazda z tym kłopotem może skończyć się wymianą silnika. u mechanika stoi Giulia w której "jeździli i obserwowali" usterkę MA- efekt- pęknięty cylinder.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał piciupiter

Wymiana oleju raz w roku podczas przeglądu, czyli co jakieś 15-20k. Auto nie jest użytkowane codziennie. Jak już dojazdy kilku km do sklepu + najczęściej w trasie.

---

no to masz odpowiedź na pytanie. Te silniki są na tyle wysilone, że wymiany max co 10 tkm powinny być- powtarzam za moim mechanikiem.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał piciupiter

OK. Z Waszych podpowiedzi wynika:
1. Zamienić cewki i zobaczyć, czy wywala te same błędy
2. Sprawdzić styki, wtyczki, poszukać ewentualnych uszkodzeń w tych rejonach
3. Ze względu na przebieg, wymiana MA.

Do punktu 3, jako że to koszt rzędu 8-10k mam kilka pytań:
1. Czy wypadanie zapłonów przy uszkodzonym MA nie powinno być ciągłe, a nie tylko po deszczu?
2. Czy przy okazji wymiany MA kupić również nowe cewki dla spokoju, czy nie ma to znaczenia?
3. Czy możecie polecić zaufanych mechaników, którzy mają doświadczenie z MA w województwie pomorskim?

---

Po co robić koszty dodatkowe? jedna cewka to około 1 tyś pln.
Koszt modułu ok 6,5 tyś pln do tego dolicz uszczelki pokrywy zaworów - ok 800 pln
Mój mechanik za wymianę policzył mnie 800 pln
Wymiana nie zajmuje kilku dni tylko jakieś 3-4 h max wiec nie wiem czy nie lepiej do sprawdzonej firmy podjechać np do Kamila Czeszejko do Legnicy- https://www.facebook.com/shopEFI.QVstore

@Dareek, dzięki za interesujący opis o co w tym chodzi. Mocno przegięta konstrukcja z tym liczeniem na idealną czystość i pasowaniem na niemal zero.

Czy mógłbyś powiedzieć ze swojego doświadczenia, czy wypadające pojedyncze zapłony (widzę je na OBD poprzez myGiulia/AndroidAuto) to normalny objaw czy też tam powinno być idealnie "czysto"? Jak wymieniłeś u siebie MA to sprawdzałeś po tym jak masz?
Ja wibracji żadnych nie mam, te "wypady" są najczęściej co ciekawe głównie na 2 cylindrze (ale na innych też się zdarzają) i w ilości raptem 1-4 na przelocie kilkunastu kilometrów. Nie widzę związku z temperaturą, czasem pojawi się coś po minucie od włączenia na zimno, a czasem dopiero po kilku-kilkunastu km. Nie robię z tego żadnego problemu, wibracji też żadnych nie mam, tylko ciekawi mnie jak jest w stanie praktycznym-normalnym, ewentualnie poza wystąpieniem wibracji, jakie ilości zgubionych zapłonów są wg Ciebie jakimś już wyraźnym symptomem nadciągającej padaki - jeśli można to w ogóle powiedzieć...

Co sądzisz o tym o co kolega pytał, tzn związku samego MA z wilgotnością powietrza? Na pierwszy rzut oka wydaje się zero związku, nie?

Cytat:

---

Napisał Dareek

Po pojawieniu się objawów od razu go wymieniłem - dłuższa jazda z tym kłopotem może skończyć się wymianą silnika. u mechanika stoi Giulia w której "jeździli i obserwowali" usterkę MA- efekt- pęknięty cylinder.

---

Ciekaw jestem, jak pracował silnik, że doszło do aż takiej awarii. Rozumiem, że jazda na cały czas telepiącym się silniku z kontrolką check engine może prowadzić do problemów, ale jeżeli np. objaw telepania silnika pojawia się na parę sekund po uruchomieniu zimnego silnika raz na parę miesięcy, to czy to może prowadzić do powstania poważniejszych awarii? U mnie tylko raz wypluło po uruchomieniu i telepaniu się silnika (pracy na 3 cyl.) wyłączenie/awarię S&S, check engine się nie pojawił, z błędów było tylko misfire na 2 cyl. (błąd 030200) oraz błąd misfire random (błąd P030000). Obecnie mam 45 tys. km przebiegu, od pierwszego incydentu do teraz sytuacja z krótkotrwałym telepaiem się silnika po rozruchu zdażyła się z 4-5 razy łącznie. Wymieniłem świece, olej i raz jeszcze po tym chwilkę się zatelepał przy uruchomieniu, ale nie wypluło błędu, tak to silnik działa wyadje mi się tak jak powinien, nie telepie, nie czuję by przerywał, ma normalną moc. Nie jestem w stanie stwierdzić, że to MA na pewno, bo być może to wtrysk, albo coś innego. Ostatnio patrzyłem w MES, ale błędów nie widziałem w module silnika (chyba, że trzeba puścić jakieś skanowanie inaczej w zakładce z błędami nic się nie pojawi - mam od paru tygodni ten program i nie obyłem się z nim jeszcze). Olej zmieniam co 7-9 tys. km. (wcześniej Selenia, obecnie wjechał Millers). Pierwszą zmianę zrobiłem po 1,5 tys. km., następną przy przebiegu 5 tys, potem co 7-9 tys. w zależności od charatkeru eksplatacji miasto/trasa. Płukanki nie użyłem ani razu, pierwszy raz problem wystąpił chyba przy przebiegu około 30 tys. km. Jak na razie obserwuję i czekam na błędy, by wiedzieć, gdzie ewentualnie szukać o ile w ogóle coś wystąpi. Zamieniłem cewki miejscami, zmieniłem olej i świece, wiecej nic nie wymyślę.

Cytat:

---

Napisał netzmark

Czy mógłbyś powiedzieć ze swojego doświadczenia, czy wypadające pojedyncze zapłony (widzę je na OBD poprzez myGiulia/AndroidAuto) to normalny objaw czy też tam powinno być idealnie "czysto"? Jak wymieniłeś u siebie MA to sprawdzałeś po tym jak masz?
Ja wibracji żadnych nie mam, te "wypady" są najczęściej co ciekawe głównie na 2 cylindrze (ale na innych też się zdarzają) i w ilości raptem 1-4 na przelocie kilkunastu kilometrów. Nie widzę związku z temperaturą, czasem pojawi się coś po minucie od włączenia na zimno, a czasem dopiero po kilku-kilkunastu km. Nie robię z tego żadnego problemu, wibracji też żadnych nie mam, tylko ciekawi mnie jak jest w stanie praktycznym-normalnym, ewentualnie poza wystąpieniem wibracji, jakie ilości zgubionych zapłonów są wg Ciebie jakimś już wyraźnym symptomem nadciągającej padaki - jeśli można to w ogóle powiedzieć...

---

Z ciekawości, czy pojawia się przy tym błąd Start&Stop na zegarach, albo check engine?

Cytat:

---

Napisał Lober

Z ciekawości, czy pojawia się przy tym błąd Start&Stop na zegarach, albo check engine?

---

Nie, zero żadnych błędów stałych czy chwilowych, ani checka.
To, że wypadają mi czasem jakieś pojedyncze zapłony widzę tylko na podglądzie online któregoś PID na OBD. Tak sobie skonfigurowałem myGiulia, że mi wyświetla zapłony, status ładowania (IBS, napięcie itp) czy temperatury (woda, olej, przed/za intercooler itp) i coś tam jeszcze. Od czasu do czasu jak włączę aplikację sprawdzić głównie co się dzieje z aku to już tak z tym jadę bo co mi przeszkadza popatrzeć :-). Tak po objawach to bym nie wiedział, że coś jest nie-tak (o ile jest nie-tak, bo zero wypadających zapłonów to zgaduję że chyba tylko możliwe w teorii).

W Myguilia musi być duza ilość wypadania zapłonu żeby wyskoczył check i cała procedura błędu. W wątku o aplikacji ktoś podawał dokładnie ile miał missfire.

więc tak- z mojego doświadczenia wynika iż na starym MA - szczególnie przy rozruchu było czasem słychać jakby prychnięcia ale nie telepało budą żadnych objawów. Dopiero przy 95 tkm wystartował na 3 gary i czek- błędy typowe dla MA.
Kwestia wilgotności moim zdaniem nie ma wpływu bardziej rozruch na zimnym - po prostu spływa olej sekcja nie ma ciśnienia i jebb.... błąd.
Po wymianie MA żadnych efektów typowych dla wypadania zapłonu oraz spalanie zeszło około 1.5 litra w dół- nie wiem może autosugestia ale widzę z dystrybutora.
Jeżeli chodzi o wpływ MA na "pad" silnika - nie wiem, ale powtórzę za mechanikiem - to że pracuje na 3 gary ok ale podaje paliwo nadal i to jest kłopot jak potem nagle następuje zapłon.raz wytrzyma drugi trzeci- w końcu któryś element się podda i mamy kaszę z silnika.
z tego co wiem w tym aucie błąd pojawiał sie od około 1,5 roku średnio co kilka tygodni- jeździli obserwowali - no to teraz wlatuje new engine. przebieg 80 tkm a pierwsze objawy przy 50 tkm - rocznik 2021.
mnie zastanawia jedno- nie słyszałem o usterce MA w 200 konnych wersjach.
zaznaczam- opisuje swój przypadek i to co wiem od mechanika który od 40 lat siedzi w grupie fiata i klepie silniki. Nie jestem mechanikiem.

Ciekaw jestem, czy komuś udało się wymienić moduł MA po gwarancji z udziałem finansowym ASO/producenta.
U mnie co ciekawe, problem występował tylko przy zimnym rozruchu po nocy, ale nigdy po dłuższym postoju. Samochód potrafił przestać parę dni nieodpalany i zapalał bez problemu, problem występował jedynie po postoju trwającym mniej niż 12 godzin. Zaznaczę, nie mam jeszcze pewności, że u mnie problem dotyczy MA, wymieniłem dopiero co świece i olej, zamieniłem cewki miejscami, ale już po tej wymianie problem chwilowo wystąpił po uruchomieniu silnika, acz żadnych błędów nie wypluł - za krótko to trwało. Słyszałem, ze w 200 KM wersjach też padają moduły MA, ktoś też pisał, że u niego podejrzewano MA, a okazało się, że to komputer silnika. Cewka w MA powinna chyba dawać objaw na rozgrzanym silniku, jak to ma miejsce najczęściej z objawami padających cewek zapłonowych.

@Lober: Ktoś pisał że mu wymienili za free po gwarancji. Serwisy mają taką drogę, że mogą się zwrócić do FCA o partycypację w kosztach w dowolnej chwili po gwarancji. I wtedy w zależności od usterki, może układów serwisu z FCA, może przeprowadzania przeglądów w ASO również po gwarancji (a może od pogody) - może być decyzja o współudziale FCA w naprawie - od 0-100%. Podobno - tak mi mówili w jakimś ASO.
@lisu7: co ma lampka check do aplikacji, przecież to tylko odczyt z OBD a decyzja czy zapalić lampkę i zapisać błąd permanentny to decyzja komputera pokładowego.
@Dareek: dzięki za podzielenie się obserwacjami, zawsze może się przydać na przyszłość :-). Innymi słowy nie znamy dnia ani miejsca...

@netzmark Wiadoma sprawa, lecz chciałem zauważyć, że musi naprawdę dużo razy wypadać zapłon żeby się zapalił check.