Wibracje podczas ruszania

Przegrzebałem wszystko - nie znalazłem niestety podobnego przypadku.
Podczas ruszania (nie zawsze) gdy puszczam sprzęgło, odczuwalne są drgania nadwozia. Czasem większe, czasem mniejsze a czasami w ogóle. Co ciekawe zauważyłem, że jeśli już występują to tylko na ciepłym silniku. Rano na zimnym jest idealnie. Właściwie im dłużej jeżdżę po mieście tym to się nasila, ale nie jest to żeby była jasność trzęsienie ziemi :stop: po prostu trochę irytuje.
Dzieje się tak w momencie puszczania sprzęgła (na półsprzęgle), zanim koła jeszcze wejdą w ruch. Spróbowałem popuszczać sprzęgło przy wciśniętym hamulcu i wówczas tego nie ma. Żeby z kolei ruszyć "gładko" muszę prześlizgnąć trochę na sprzęgle dodając więcej gazu.
Mam parę koncepcji co może być przyczyną, ale zanim o nich, chciałbym poznać Wasze opinie. Może ktoś miał podobnie i rozwiązał temat bez wymiany połowy auta metodą prób i błędów.

Miałem dokładnie to samo co opisujesz ( a najgorzej było po dłuższej trasie) - były to objawy kończącego się sprzęgła, było coraz gorzej i wymiana sprzęgła załatwiła sprawę - polecam zrób to jak najszybciej bo sprawa nieunikniona a przez te szarpanie cały układ napędowy dostaje w kość.

Może byc też cos nie tak z jakąś poduszką na skrzyni bądz silniku.

tak jak napisał kolega. Kończy Ci się sprzęgło miałem dokładnie to samo wymina asprzęgła załatwiła temat:) pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał Bedboys

były to objawy kończącego się sprzęgła, było coraz gorzej i wymiana sprzęgła załatwiła sprawę

---

To jedna z kilku opcji jaka biorę pod uwagę. Pytanie tylko czy oprócz tych drgań miałeś inne problemy ze sprzęgłem? Tzn. ślizganie, problemy ze zmiana biegów, itp? U mnie sprzęgło jest dość twarde, ale co do samego jego działania raczej nie mam zastrzeżeń. Wolałbym uniknąć wydatku który w efekcie miałby okazać się niepotrzebny.

Cytat:

---

Napisał RONI

Podczas ruszania (nie zawsze) gdy puszczam sprzęgło, odczuwalne są drgania nadwozia. Czasem większe, czasem mniejsze a czasami w ogóle

---

U mnie (z tym,że w 145) mam zupełnie to samo. Z tą jedynie różnicą, że dzieje się tak (jeśli już się dzieje) wyłącznie za zimnym silniku...
I to też wyłącznie podczas okresu tzw. 'zamulania'- gdy zimna nie chce jechać

Cytat:

---

Napisał RONI

To jedna z kilku opcji jaka biorę pod uwagę. Pytanie tylko czy oprócz tych drgań miałeś inne problemy ze sprzęgłem? Tzn. ślizganie, problemy ze zmiana biegów, itp? U mnie sprzęgło jest dość twarde, ale co do samego jego działania raczej nie mam zastrzeżeń. Wolałbym uniknąć wydatku który w efekcie miałby okazać się niepotrzebny.

---

Pomijając fakt szarpania nie było żadnych innych przejawów nic się nie ślizgało, biegi wchodziły lekko wszystko super - tylko to szarpanie jak się nagrzał. Po jakimś czasie występowało już zawsze ale na ciepłym mocniej.

Po wymianie okazało się jeszcze jedno że teraz pedał sprzęgła chodzi o wiele lżej.

Mi tez szarpie przy ruszaniu okazalo sie ze mam zerwana 1 poduszke. A sprzeglo w tsie powinno byc miekie czy twarde? bo ja mam nowe sprzeglo z wysprzeglikiem i pedal mi chodzi lekko.

Powinno chodzić lekko, jeśli pracuje ciężko + telepie autem sprzęgło do wymiany.

Po wymianie okazało się jeszcze jedno że teraz pedał sprzęgła chodzi o wiele lżej.[/QUOTE]
dokładnie tak jak napisał kolega:)

Mimo wszystko wstrzymam się ze wymianą sprzęgła, zwłaszcza że od 2 dni objawy całkowicie ustały. Nie uważam zatem, żeby wymiana była konieczna na już, tym bardziej że jak wspomniałem żadnych problemów z samym sprzęgłem nie ma. Co do tego więc, czy to aby wina sprzęgła nie jestem w 100% przekonany. Sprawdzę stan poduszek przy najbliższej okazji.

Co do tego zaś,że po wymianie sprzęgło pracuje o wiele lżej nie ma wątpliwości-zawsze jest diametralna różnica. Mimo wszystko wydatek odkładam na bliżej nieokreśloną przyszłość, gdyż inwestowanie kasy wyłącznie w "zmiękczenie" samego pedału nie bardzo mi w tej chwili na rękę :D
Pozdrawiam ! dzięki za opinie!

Hehe ja też sobie tak wmawiałem i tak musiałem wymienić:)pzdr

sprzęgło jak nic, za jakiś czas ci padnie miałem to samo