Printable View
Witam
Alfę posiadam już od 2 lat , a w tym roku zauważyłem z jednej strony punktowe plamy na lakierze. Wyglądają jakby lakier mocno wyblakł i zmatowiał. Co może być powodem takiego wyglądu ?? Czy może ktoś kiedyś za mocno polerował te miejsca?? Problem pojawił się w te lato. Załączam 2 zdjęcia. Lakier jest czerwony - krwisty , a w kilku miejscach wygląda jakby wypłowiał dosłownie do białego. :/ . Podejrzewam że nie jest to działanie tylko słońca - auto nie garażowane 2 lata.
podpinam się pod temat: takie samo mam na dachu (pół powierzchni) tyle że ciemny fiolet metalik lakier.
Witam, zależy jak mocno jest wyblaknięty na fotkach za dużo nie widzę ale spróbuj pasta temp punktowo a jak nie da rady to polerka się kłania lub kup jakieś woski z sonaxa może da radę :)
Pozdrawiam
jak często woskujecie swoje samochody ? czerwone lakiery niestety są bardzo narażone na płowienie... lakier bez wosku jest jak skóra bez balsamu...
najpierw próbować dobrym woskiem , nie pomoże - polerka i dopiero wosk
pasta tempo... hmm... są nieco bardziej wyrafinowane środki... przykładowo najpierw Farecla G3 później Farecla G10 (różne gradacje)
w zupełności g3 wystarczy. tempo ma za duże ziarno na polerkę jest jak g1 zostawia rysy
jeżeli jest to lakier metalik to ma na sobie warstwe bezbarwnego która w tych wypadkach prawdopodobnie zostala przetarta przez poerke no i baza czyli kolor zaczął płowieć. częsta przypadłość niestety i w takich wypadkach polerka nic nie daje
Temp jest dobra na rysy ewentualne wypłowienia, ale ogolnie ja polecam woski sonaxa albo Carnuba czy jakoś tak się piszę :)
Kolego jeżeli te białe ślady nie są spowodowane jakimś uderzeniem lub zabarwieniem, które mogło nastać z jakiegoś powodu to polerowanie raczej pogorszy Twoją sprawę gdyż widzę na zdjęciach jakby lakier już był wytarty na tak cienką warstwę, że już przebija podkład...
Auto mogło być zbyt dużo razy polerowane i wartwa lakieru jest tak cienka, że po polerce czyli starciu cienkiej warstwy lakieru pogorszysz sobie sprawę i będziesz musiał malować te elementy. Polerowanie pomaga, gdy na powierzchni lakieru coś sie stało rysa, coś siadło podczas malwoania itd. ale jeżeli coś wychodzi spod warstwy lakieru to nic nie jesteś w stanie z tym zrobić. Pasta G3 będzie dużo lepsza niż tempo. Miałem okazje testować elementy samochodowe tak, aby ścierać warstwę lakieru po trochę i właśnie coś takiego się dzieje jak masz na aucie.
Pozdrawiam.
jak płowieje lakier to z reguły od zewnątrz...
jak wosk poprawi to spróbuj delikatnej polerki , nawet ręcznie miejscowo
Mówiąc o paście tempo, macie na myśli "K2 tempo" (wosk) czy "original tempo" (polerka)? :P
A na przypadłości z lakierem chyba najlepsze są zaprawki, jeśli masz znajomego lakiernika, który umiałby je porządnie zrobić.
Nie wiem czy da się to uratowac troszke zabardzo wyblakł :/
jak na moje oko to bezbarwnego lakieru juz nie masz w tych miejscach i tylko poprawki ratuja
PODPINAKA.. ja mam w swojej alfie cos podobnego...kolor alfy to czerwony. ( :] ) ale są miejsca na ktorych ..odpada lakier bezbarwny..calymi platami jak po grado-biciu.. i jest juz to nie do uratowania ;[;[;[ ... a na innych miejscach z koloru czrewonego ...zroil sie rozowy..jesli moge to tak nazwac...lub jakis inny odcien...maska,przod nadkola od wysokosci lamp,drzwi na wysokosci klamiki i tylna klapa.po prostu szok..a lotka tylnia jaka byla taka jest czerowniasta.
Czytalem juz o tym gdzies jakis czas temu..i jest to podobno WINA !!! lakiernikow..ktorzy malowali te "ALFY" ..i ZLE dobrali LAKIER..!!nie wiadomo dlaczego.;[;[
nic tylko sie rozplakac i oddac im te Autka. ;[ ;) (zozplakac z rozstania z Alfą)
a teraz pozostaje tylko ... skrobanie... i malowanie na nowo gruntownie calej karoseri!!...moze kiedys ;];] pozdrawiam.