Zniszczył się silnik.. doradźcie
Witam serdecznie!
Niestety przed wczoraj miałem poważną awarię na trasie. Poszła laweta w ruch, W serwisie dzisiaj rozebrali przy mnie miskę olejową, a w niej.. tłoczek (połamany)! poszedł wał korbowy, blok silnika jest zarysowany, pierścienie do wymiany i nie wiadomo co jeszcze bo dopiero rozkręcają..
Najgorsze bo zainwestowałem w naprawy w tym roku tego samochodu koło 3,5tys złotych.. było nowe zawieszenie, rozrząd, zawory, popychacze, itd.
I teraz nie wiem.. inwestować dalej czy sprzedać na części i kupić coś nowego.. najlepiej byłoby kupić silnik nowy, ale kto wie w jakim stanie będzie i pewnie nie w dużo lepszym.
//Alfa Romeo 146
1.6 Boxer '96
P.S Podziękowania dla Toldiego za pomoc w zorganizowaniu lawety :)
Pozdrawiam