Printable View
koledzy nie wiem co jest... jak odpalam moja 156 to tak z okolicy wskazników paliwa temperatury i zegara wydobywa sie dziwny pisk;/;/. Jak jade i wjade w dziure pisk ustaje ale po sekundzie znowu piszczy i tak przez jakiś czas. Później przestaje piszczec i jest już cisza;/;/ nie wiecie czym może to byc spowodowane?? bo zaczynam sie martwić;/;/
nie wiem czy tak jest w alfie bo jeszcze nie rozbierałem tego panela ale w moim poprzednim aucie takie piszczenie w desce rozdzielczej powodował wiatraczek ciągnący powietrze do czujnika temperatury w kabinie, tego sterującego klimatyzacją, a właśnie pod tymi zegarkami kolo radia jest wlot do tego czujnika więc może taka sama przyczyna?
Problem identyczny występuje u mnie. taki pisk pochodzi ewidentnie z jakiegoś mechanizmu, pewnie związanego z nawiewem.
Mam to samo , ale tylko wtedy jak temp spada ponizej 10 C :D bardzo mnie to wkurza :/ trzeba bedzie sciagnac panel i zobaczyc.
U kumpla w Volvo też takie piski są i pochodzą z wentylatora nawiewu. Może to będzie jakiś trop.
skrec kierownica na maxa w lewo albo prawo i przytrzymaj i napisz czy przestalo
:D to jakieś zaklęcie? :DCytat:
Napisał -BamBosZek-
Pozdrawiam.
- Rafał
dźwięk pochodzi albo z wentylatora albo ustawiają się nawiewy, u mnie tak jest ale po jakis 5 sek jest cisza.
alces to takie zaklęcie jak z resetowaniem klimy ;)
zaklecie na wspomaganie :D mi sie dzieje identycznie i przestaje po 2 minutach ale tylko jak jest zimno.
spróbuje rozebrać panel środkowy i zobacze co i jak:) o efekcie napisze na forum:) koledzy dziękuje za podpowiedzi:) pozdrawiam
Też mi zaczęło piszczeć, wydawało się ze zza srodkowego panela ale był to silnik nawiewu. Wymontowałem posmarowałem i mam ciszę
u mnie tylko przy niskiej temperaturze gdzieś od +7 st w dół pisk slychac , po przejechanych 200-300 metrów ustaje .dochodzi zza zegarów jakby wskaznika paliwa i temp. , jak czasem uderze w kokpit nad zegarami to dzwiek znika:D
PANOWIE!!!!
wyje wiatraczek naprowadzajacy powietrze na czujnik temperatury w klimie. On jest za taka kratka obok pokretel dmuchaw. Zeby sie do niego dobrac, najlepiej zdjac panel. I teraz - jesli ktos ma zaciecie, to moze go rozebrac i przesmarowac, moze pomoze. Wydaje sie, ze albo wyciera mu sie lozyskowanie, albo po prostu sie syfi. Ja nie podjalem sie tego dranstwa rozebrac, po prostu wymienilem. Ktos kiedys doradzal mi, ze moge wiatraczek po prostu usunac, zostawiajac sam czujnik - ale tu pojawia sie pytanie, czy czujniczek ten bedzie prawidlowo sterowal klima...?