Witam
chciałem się dowiedzieć czy bez blokad wyminie komplet rozrządu. Czy można jakoś zaznaczyć wałki odnośnie obudowy i wymienić pompę, rolkę, napinacz i pasek.
proszę o odp
Printable View
Witam
chciałem się dowiedzieć czy bez blokad wyminie komplet rozrządu. Czy można jakoś zaznaczyć wałki odnośnie obudowy i wymienić pompę, rolkę, napinacz i pasek.
proszę o odp
Ryzykowne i nie polecam. Parę groszy zaoszczędzisz a później w strachu życie.
Znam magików co i bez blokad dają radę. Na własne oczy widziałem zmianę kpl rozrządu w ts 2.0 w czasie 40min. Takie małe zawody. Sprawdzany był później na blokadach i czujniku i ok. Tylko że koleś ten na alfach wychowany i z nich żyje.
sam robilem bez blokad ale jak nie masz pojecia za duzego załatw sobie blokady
Jak koledzy napisali, można zrobić bez blokad pod warunkiem że wiesz co robisz
tzn wiem co i jak ale czy wystarczy zaznaczyć sobie punkty na walkach i założyć pasek i przy naciąganie nie przesuną się?
ogólnie zawsze sam robiłem swoja alfa, ostatnio wyjmowałem alternator i wszystko poszło ok
Ciekawe tylko jak bez blokad ustawisz koło pływające?
daaaa się :D
Małe pytanie, ile razy robiłeś sam rozrząd? (nie tylko w alfie ale i w innych samochodach).
Jeżeli nie masz doświadczenia odstaw do mechanika. Z twoich pytań można wnioskować że słabo z tym doświadczeniem. Wiadomo do odważnych świat należy ale czy warto ryzykować.
Z tego co piszesz wnioskuję że chcesz zaznaczyć punkty i założyć pasek. Za łatwo by było.
Nie polecam kolego.
tzn 16 zaworowego auta jeszcze nie robiłem:/
doświadczenie w naprawach mam bo jak dotąd wszystko sam robiłem ale chyba oddam auto do fachowca:/
Pierwszy raz w mojej alfie także nie zdecydowałem się na własną wymianę rozrządu. W grupie vag robiłem to parokrotnie i jakoś problemu nie było. Czytając o wpadkach w alfach oddałem do mecha- alfisty, fajnie że pozwolił popatrzeć (mojego taty dobry znajomy ;-))
Nie odbieraj tego jako złośliwość ale wymiana części i małe naprawy to jak w każdym samochodzie ale o rozrząd trzeba zadbać, następne pare tyś na nim zrobisz.
Ps sprzęgło sam wymieniałem i tego się nie obawiałem. Szerokości życzę. ;-)
jak chcesz już robić to bez blokad to:
- zaznacz na kole pasowym wału względem silnika
- zaznacz na kole zamachowym punkt względem skrzyni
- zaznacz każdy wałek względem np. stopy wałka
- koła pływające w trzech punktach zaznacz względem wałków rozrządu
powodzenia
I do tego wszystkiego zadaj sobie pytanie czy ten rozrząd był dobrze ustawiony i wszystko ok, inaczej powielisz błędy. (jeden ząb to nic, samochód pojedzie ale później można się zdziwić.
Jak już naprawdę chcesz, zrób sam, pojedź na sprawdzenie. Jak wszystko dobrze, radość bezcenna. Kasa prawie ta sama, ale będziesz wiedział że dobrze i własnoręcznie. ;-)
pamiętaj żeby przed wkręceniem świec i uruchomieniem silnika po wymianie rozrządu,przekręć kilka razy wałem korbowym za pomocą klucza nasadowego.nie rozrusznikiem!!!
wszystko to po to żeby sprawdzić czy wszystko lekko się obraca i bez większych oporów.
przyznam się że pierwszy raz jak wymieniałem rozrząd w swojej 156 to bez blokad.było to wtedy jak ją kupiłem (alfa miała silnik po kolizji rozrządu)i nie miałem o silniku TS zielonego pojęcia.
zarejestrowałem się wtedy na tym forum i dzięki opisowi wymiany rozrządu z tego linku:
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...d_1_8_t_s.html
i zdjęciom blokad ustawiłem rozrząd.wszystko odbyło się bez żadnych przygód a silnik odpalił za pierwszym razem.
ta operacja jest więc możliwa bez blokad ale osobiście nie polecam,następna wymiana rozrządu z wariatorem odbyła się już przy pomocy zakupionych blokad.dzięki nim można dokładnie ustawić koło pływające,innej możliwości nie ma.
pozdrawiam!!!