Printable View
Witam wszystkich. Mam takie pytanko: czy można założyć felgi 4x100 do AR, która ma rozstaw 4x98? Bo słyszałem o śrubach pływających, ale to drogi biznes...
Bo mam komplet zimówek na felgach 4x100 z poprzedniej Astry i nie wiem, czy opłaca się kupować felgi 4x98.. Tylko nie krzyczcie mocno, jeżeli się nie da :victory:
Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam,
GrzesiuŻar
Jedno pytanie nasunęło mi się widząc ogłoszenie w podpisie pod twoim postem- do swojej 146 szukasz tych stalówek?
Bo jeśli Ti to to samo co QV w 145 to zapomnij o 14" ...
hehe, właśnie mnie uprzedziłeś :D Bo pomyślałem przed chwilą o tym samym i lecę do garage i sprawdzę... :)
Da się. Swojego czasu do Łady 2105 wsadziłem alu z golfa III do testów, po zrobieniu 30km nie zauważyłem żadnych negatywnych skutków jeśli chodzi o trakcje jak i samo prowadzenie auta. Jedyny mankament to to że na feldze (2 otwory) o ile dobrze pamiętam będzie się wżynać gwint śrub. Jeśli masz ten sam rozmiar piasty śmiało możesz spróbować :)
Ważniejsze od śrub jest osadzenie na piaście, bo to ono jest odpowiedzialne za centrowanie felgi i jeśli felga ma większą średnicę osadzenia to zakładasz wtedy pierścienie centrujące i problem niejako znika. Natomiast cena śrub pływających np w Krakowie to już około 100 zł za komplet, czyli nie taki majątek, ale z drugiej znowu strony lepiej poszukać chyba fiatowskich felg np z Bravo lub Punto II o ET 35-39 i wtedy nie dość, że masz rozstaw odpowiedni to jeszcze osadzenie jest lepsze niż w oryginalnych AR z ET 43. Co do Twojej wersji to jednak musisz sprawdzić, czy Ci w ogóle podejdą 14'.
Tylko,że to AR ma ET 49,5 a Felgi Fiatowskie ok. 43 (ale fakt-poszerza się rozstaw kół, tylko czy nie będzie ocierać)?Cytat:
Napisał Belfer27
Temat przerabiany na forum wielokrotnie.
Belfer ma rację, najważniejsze to otwór centrujący. W przypadku alufelg jest o tyle łatwiej, że jeśli felaga ma za duży otwór to śmiało można dopasować, ewentualnie dotoczyć u tokarza odpowiednie pierścienie centrujące, a stalowa felga ma cieńsze ścianki, więc teki dorabiany pierścień się nie zmieści.
Wracając do rozstawu śrub. Miałem w Alfie 146 felgi z rozstawem 4x100 (alu) i nie było problemu, montowałem je za pomocą zwykłych śrub! Felgi te były dedykowane do hOpla (BORBET) i tokarz powiększył mi troszkę średnicę wewnętrzną pierścieni centrujących, bo były zbyt ciasne i z montażem tych felg nie miałem żadnego problemu.
Pozdrawiam.
- Rafał
Ja miałem w mojej 146 (1,4 TS) felgi z Bravo o ET 37 i nie ocierało, a wyglądały rewelacyjnie. Oryginalnie miałem felgi 49,5. Zresztą różnica 12,5 mm nie jest aż tak duża, żeby 5,5 calowa felga ocierał o rant błotnika. Przecież niektóre seryjne alufelgi miały ET 38 przy szerokości 6 cali i nic nie ocierało. Problem był dopiero, gdy mierzyłem felgę 15x7 z ET 35 i z oponą 195/50/15. Po próbach założyłem inny model 15x6,5 z ET 37 i było ok nawet z 5 osobami na pokładzie.Cytat:
Napisał williamdrake
nie dawno był taki temat który sam założyłem. ogólnie większość ludzi odradza, aczkolwiek jest to możliwe i to nawet bez śrub pływających.
Mnie facet nabił w butelkę (alledrogo) i sprzedał mi 4x99 jako 4x98. Te same felgi oczywiście sprzedawał (i pewnie sprzedaje nadal) także jako 4x100. Jeżdżę na nich pół roku i na szczęście nie zauważyłem żadnych problemów, ale co nerwów na gościa straciłem to szkoda gadać. Najlepiej kupywać orginalne felgi dedykowane dla marki!
Dobra, bo i tak temat zakładania 4x100 odszedł, bo mi 14" nie wejdą niestety... Więc przymierzam się do kupna samych opon i zrobię sobie z oryginalnych alufelg felgi na zimę. Tylko mam teraz oponki Dulop 195/60/R15 i nie wiem, czy mogę wsadzić na nie oponki 195/65, bo są ciut tańsze i wyższe. Miał ktoś takie w 146?
Alfa 146 powinna mieć oponę o rozmiarze 195/55/15. Opona o profilu 65 będzie wyższa od zalecanej aż o 4 cm (dokładnie opona 195/55 ma 59,5 cm wysokości a opona 195/65 ma 63,5). Nie dość, że będzie Ci dodatkowo przekłamywał licznik o 6,5% (jadąc 100 km/h będziesz miał faktycznie 106,5) to jeszcze ta opona jest cięższa (większa siła odśrodkowa, większa masa nieresorowalna itd) i wynikają Ci wtedy same minusy. Jedyny plus to jej niższa cena (ponieważ to typowy rozmiar auta klasy średniej i obecnie coraz częściej też kompaktowej) oraz mniejsza wrażliwość na dziury z racji wysokiego profilu.Cytat:
Napisał GrzesiuŻar
No lato miałem założone 195/60 R15 i wszystko było ok. Teraz kupiłem taki sam rozmiar na zimę i zrobiłem pomiary na liczniku i GPS. I odziwo: wynik z GPS jest w 100% identyczny z licznikiem. Jadąc 50 na liczniku GPS pokazuje idealnie 50km/h, to samo przy 70, 120 i 150!! Więc gdybym kupił zalecaną wielkość 195/55 już by pewnie wyszły przekłamania, można powiedzieć fabryczne ;) W każdym aucie wychodzą mi przekłamania, czasem nawet rzędu 12/15 km/h, a tu nagle Bella mnie zaskoczyła :)Cytat:
Napisał Belfer27
Ale z jednym masz rację: 195/65 nie mogłyby być, ale z powodu braku miejsca w nadkolu... :) Moje 195/60 już ledwo weszły i bałem sie, że będę musiał dokładkę progu przycinać..
Pozdrowionka,
GrzesiuŻar