Czy lepiej (łatwiej) wyjmować sam silnik czy ze skrzynią ,górą czy od spodu samochodu ?
Printable View
Czy lepiej (łatwiej) wyjmować sam silnik czy ze skrzynią ,górą czy od spodu samochodu ?
a co chcesz zrobić?
jeśli masz dostęp do podnośnika kolumnowego to lepiej wyjąć go dołem razem ze skrzynią.Cytat:
Napisał rudiszubert
jak byś go nie wyjmował itak musisz rozpiąć zawieszenie żeby wyjąć półosie napędowe.
(mam na myśli wyjmowanie silnika ze skrzynią biegów)
Mam wyjęty silnik bez skrzyni i teraz się zastanawiam , czy lepiej wyjąć skrzynię i potem zmontować z silnikiem i włożyć razem ,czy wkładać sam silnik ?Silnik jest kompletny.Czy wejdzie mi w całości ,czy muszę go rozbroić ?
ale to jak wyszedł z głowicą ?????
Czy to ważne jak wyszedł ? Ja nie wiem .Ale chciałbym go włożyć-więc pytam.
? jak niewiesz jak wyszedł ??? jak go wyjmowałeś to teraz musi wejść tak samo, tylko w odwrotnej kolejności
kolego najlepiej dołem, po odkręceniu sanek, silnik w komplecie ze skrzynią.Cytat:
Napisał rudiszubert
Montaż w odwrotnej kolejności.
Do lesio80 ,pomyśl dlaczego nie ważne ?????? i odpowiedz na pytanie w poście.A tak przy okazji to ja tego silnika sam nie wyjmowałem,tylko taki fachowiec jak les....,a dalej nie wiedział co zrobić i ..............................sprzedał w takim stanie, a ja kupiłem.
nie wiem jak u ciebie ale ja np nie mam dostępu do podnosnika serwisowego (tylko kanał) i dlatego robiłem to od góry. a od góry łatwiej sam silnik bez głowicy. chociaż z głowicą też pewnie można...
pozdrawiam
Ja też nie mam podnośnika kanałowego ,ani kanału.Myślę o podniesieniu przodu auta i wsunięciu silnika na wózku,a potem opuszczenie samochodu.Co o tym myślicie ?
silnik zmontowany razem ze skrzynią i KOMPLETNY,czyli z całą wiązką instalacyjną i osprzętem możesz śmiało włożyć od dołu.nie musisz odkręcać żadnych sanek.uprzedzam jednak że bez jakiegokolwiek podnośnika lub wyciągarki będzie bardzo ciężko.Cytat:
Napisał rudiszubert
jak chcesz podnieść przód auta o 50 cm albo więcej? moja wyobraźnia tego nie ogarnia...Cytat:
Napisał rudiszubert
Otóż to, co nie oznacza, że niewykonalne - zaproś kilku kolegów :]Cytat:
Napisał andro34
Słabą masz wyobraźnię...Cytat:
Napisał ziomster
Bardzo słabą ,a to takie proste .
zamieniam się w słuch:)Cytat:
Napisał rudiszubert
ps. całe życie się uczymy..
OK a więc jeżeli piszesz "A tak przy okazji to ja tego silnika sam nie wyjmowałem,tylko taki fachowiec jak les....,a dalej nie wiedział co zrobić" to dla twojej wiadomości wiedz że jak bym miał wyjęty śilnik to bym wiedział jak go włożyc z powrotem i nie zakładał bym po to specjalnie postu -dlaczego? ponieważ dysponuje dość bogatą wiedzą i doświadczeniem z mechaniki samochodowej (napewno większą niż twoja), a jeżeli na samym początku nie napisałeś że kupiłes go w częściach to miej pretenssje do siebie.
Chciałem ci pomóc no ale .....
Życze powiodzenia
zapytałem jak wyszedł bez skrzyni bo to mało prawdopodobne i sie zdziwiłwem.
Dobrze Ci doradził andro robiłem kiedys takie patryzantki ale podeszłem do tego inaczej bo podniosłem wysoko na kołach auto tzn lewarowałem przód i podstawiałem koła pod progi .
Potem wepchałem silnik ze skrzynią pod auto i powoli opuszczałem
Wszystko da sie zrobić ;)
Pozdrawiam i powodzenia mam nadzieje że pomyśł pomoże