Dziwne stukanie

Witam. Mam dziwny problem ze swoją alfą, otóż gdy jadąc np na 2 czy 3 biegu nie bedac zbytnio rozpedzonym, nacisnę mocniej pedał gazu i nagle go puszczam to słyszę takie dziwne stukanie wydobywajace sie zza okolic schowka po prawej stronie, naprzeciwko siedzenia pasazera... Pomyslalem ze to moze prawe przednie kolo nabralo jakichs luzow itp., i na postoju, ruszając nim, popychając je i nie bylo zadnych niepokojacych odglosow. Jadąc po nierównościach również nie czuję żadnych luzów w zawieszeniu, tylko gdy naciskam i puszczam gwałtownie gaz i znów naciskając gaz i znów go puszczając...dziwne...tak jakby sie cos poluzowalo i obijalo sie o cos... Czy wie ktoś może co to może być?? Bardzo proszę sie podzielić swoimi opiniami. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

PS. Przypominam że mam alfe 147 1.9 jtd 115 KM 2002 r.

Trzeba dokładnie zbadać zawieszenie tego koła - ewentualnie sprawdzić przeguby półosi. To by raczej wyglądało na wybite tuleje wahacza górnego albo dolnego. Możesz spróbować takiej metody: zaciągnij hamulec ręczny na skręconych kołach i próbuj ruszyć samochodem, a druga osoba niech obserwuje zawieszenie, ale oczywiście najlepsze są szarpaki. Zakładam, że koło jest należycie przykręcone.

Metoda druga : Sprawdzenie stanu przegubu półosi

Skręcasz koła na max i rusz do przodu, jak zacznie postukiwać to przegub ma luzy.

ja obstawiam na tuleje w górnym wahaczu

Cytat:

---

Napisał Kotu

Witam. Mam dziwny problem ze swoją alfą, otóż gdy jadąc np na 2 czy 3 biegu nie bedac zbytnio rozpedzonym, nacisnę mocniej pedał gazu i nagle go puszczam to słyszę takie dziwne stukanie wydobywajace sie zza okolic schowka po prawej stronie, naprzeciwko siedzenia pasazera... Pomyslalem ze to moze prawe przednie kolo nabralo jakichs luzow itp., i na postoju, ruszając nim, popychając je i nie bylo zadnych niepokojacych odglosow. Jadąc po nierównościach również nie czuję żadnych luzów w zawieszeniu, tylko gdy naciskam i puszczam gwałtownie gaz i znów naciskając gaz i znów go puszczając...dziwne...tak jakby sie cos poluzowalo i obijalo sie o cos... Czy wie ktoś może co to może być?? Bardzo proszę sie podzielić swoimi opiniami. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

PS. Przypominam że mam alfe 147 1.9 jtd 115 KM 2002 r.

---

Kotu i jak doszedłeś do tego co Ci stuka ? bo mam od paru dni podobne objawy, tez lewa strona, obstawiam na przegub, bo na klepakach nic ni nie wyszło, a jest dokladnie to samo, jazda na 2 zschodze z obrotów jest takie "strzelanie" dodaje gazu to samo, ale najdziwniejsze jest, ze jak jade po nierównościach , dziury itp to tez się tam trzaska ;)


A i jeszcze mam takie pytanie do wszystich, problem nastepujacy lewy górny wahacz do wymiany + tuleje dolnego wahacza, czy konieczna jest również zamiana amortyzatorów ? jezeli na stacji diagonostycznej tylko wskazali nastepujace usterki o amorach nic nie wspominajac ? bo dzis dzwonilem orientowac sie w sprawie wymiany tych elementow i pan z warsztatu odrazu mowi mi, ze amortyzatory tez do wymiany bo to one beda przyczyna wywalania sie tych tuleji, jakie jest wasze zdanie jest to dopiero moja pierwsza interwencja w zawieszenie dlatego wole zapytać na zapas, zeby nie wydawac za duzo gotowki nie potrzebnie przed świetami ;) z góry dzieki za odpowiedź.

Mam bardzo podobny problem w swojej AR166, kilka dni temu miałem wymieniane tuleje wahacza dolnego przód i cały wahacz górny przód, wszystko było OK ale dzisiaj usłyszałem dziwne stuknięcie, zaczęło się ono powtarzać przy ruszaniu i w momencie kiedy hamowałem np dojeżdżając do świateł, dźwięk dochodzi właśnie z miejsca gdzie jest schowek i tak samo jak u kolegi przy jeździe po nierównościach jest wszystko OK ma ktoś jakiś pomysł co to może być ???

Poduszka silnika może gdzieś jakaś łapa jest pęknięta?? to należy też sprawdzić.
Ogólnie to są objawy zużycia tulei lub sworznia wahacza, w 147 u mnie tak grony wahacz tez z prawej strony sie tlukl a dokladnie na swozniu.
Pozostaje tez próba z sprawdzeniem przegubów jak wyżej radził kolega.
No chyba, że poduszka amortyzatora się już powoli kończy- w lancii mialem taki przypadek.

Kolego z AR 166 jak by Ci się udało zdiagnozować problem daj znac, ja dopiero belle bede mogł za 2tyg oddać na warszatat...

Witam. Stukot ten nie miał nic wspólnego z zawieszeniem...po prostu z przodu pod maską wystarczyło dokręcić śrubkę na której jest poduszka i tyle :)
Trzymając hamulec, proszę wrzucić wsteczny i poruszać sprzęgłem. Jeśli nie stuka to proszę wrzucić 1 bieg. Jeśli nic nie stuka to znaczy że to nie ten sam problem co u mnie.

ooo pieknie ;) gdyby to bylo to jestem o pare stów do przodu, jutro sprawdze dzieki za informacje!

Cytat:

---

Napisał acrow

Kotu i jak doszedłeś do tego co Ci stuka ? bo mam od paru dni podobne objawy, tez lewa strona, obstawiam na przegub, bo na klepakach nic ni nie wyszło, a jest dokladnie to samo, jazda na 2 zschodze z obrotów jest takie "strzelanie" dodaje gazu to samo, ale najdziwniejsze jest, ze jak jade po nierównościach , dziury itp to tez się tam trzaska ;)


A i jeszcze mam takie pytanie do wszystich, problem nastepujacy lewy górny wahacz do wymiany + tuleje dolnego wahacza, czy konieczna jest również zamiana amortyzatorów ? jezeli na stacji diagonostycznej tylko wskazali nastepujace usterki o amorach nic nie wspominajac ? bo dzis dzwonilem orientowac sie w sprawie wymiany tych elementow i pan z warsztatu odrazu mowi mi, ze amortyzatory tez do wymiany bo to one beda przyczyna wywalania sie tych tuleji, jakie jest wasze zdanie jest to dopiero moja pierwsza interwencja w zawieszenie dlatego wole zapytać na zapas, zeby nie wydawac za duzo gotowki nie potrzebnie przed świetami ;) z góry dzieki za odpowiedź.

---

Nie słuchajk takich bzdur. Sprawdx sobie w innym warsztacie skutecznoć tłumienia amorów i jak ok to tylko wahacze wymień i zmień warsztat jak najszybciej :)