Printable View
Jako że moja bella została na parkingu walnięta przez nieznanego sprawce, muszę na własna rękę znaleźć jakiegoś dobrego lakiernika.
Wgniotkę mam na tylnym błotniku, wielkości talerza akurat na przetłoczeniu, więc potrzebuje specjalistę który to ładnie wypuka/wyrzeźbi/ nałoży szpachlę aby śladu nie było (chcę uniknąć wycinania błotnika) i tak dobierze lakier aby różnica była niewidoczna.
Liczy się dla mnie jakość usługi.
Poleca ktoś kogoś?
Na Niskich Łąkach za pocztą w kierunku mostu jest Blacharka Leśniewski czy jakoś tak.
I na Paprotnej jak się wjeżdża na przeciwko Marino trzeba skręcic za stróżówką w lewo i jechac do końca gdzie kupa wypadkowych samochodów stoi. Tam też możesz spróbowac.
a błotnik tylny jest odkręcany !!!!!
Na strachowicach przed lotniskiem, ul Wardzynskich 16 , Blacharstwo i lakiernictwo sa solidni i maja bardzo dobrego lakiernika.
Trzeba wycinać....Cytat:
Napisał majk
Niestety.
Obawiam się że jak źle zabezpieczy to będzie rdzewieć na łączeniach. Wole mieć troszkę szpachelki i miejscowe malowanie.
Dzięki grzesb156 za konkretne info, podjadę tam popytać.
podlaczam sie do tematu.. mnie niestety przed wczoraj pewna Pani uszkodzila na parkingu pod domem. Mam lekkie wgniecenie w nadkolu. Bede naprawial z jej ubezpieczenia. Zastanawiam sie czy nie zazadac zeby naprawiali mi auto w ADFie. Rzeczoznawca wstepnie powiedzial ze bedzie malowanie nadkola i drzwi zeby odcien sie nie rzucal w oczy. Jak mysliscie warto oddac do ASO, czy moze sa lepsze serwisy blacharskie?
Ja mam pytanko w podobnym temacie - jakieś dobre pół roku temu kogoś naszła wena by kluczykiem przerysować mi pół boku i tak jeżdżę już z tym właśnie od pół roku. Ale czas się tego pozbyć a przy okazji kilku innych mniejszych 'chmurek'.
Z tego co się orientuję to chyba większość zakładów nawet przy drobnym zarysowaniu maluje od razu cały element, ja właśnie szukam jakiegoś zakładu, który zajmie się tylko samym zarysowaniem ale zrobi to tak by śladu nie było. Znacie może jakiś taki zakład który zajmuje tzw auto detalingiem? Mam kilka drobnych usterek plus właśnie to przerysowanie kluczykiem a chciałbym się wreszcie tego pozbyć ale nie za cenę malowania całego elementu ;)
Ktoś może coś polecić? Może ktoś już korzystał gdzieś z takich usług?
Bo ja znalazłem taką sieć 'S Plus' która właśnie zajmuje się niby likwidacją małych szkód komunikacyjnych bez malowania całych elementów - ma być to szybsze i tańsze niż tradycyjne metody. Napisałem do nich z prośbą o wycenę, załączyłem zdjęcia z opisem usterek iiiiii... dostałem odpowiedź... 2.900zł brutto:D Ja nie wiem jakie są ceny za malowanie całego elementu we Wrocławiu, u nas w Świdnicy malują za 200zł no więc wychodzi na to że taniej mnie wyjdzie tradycyjne malowanie.. usterki mam na 8 elementach więc zapłacę za to normalnie 1.600zł.. tylko, że właśnie nie chce dla jednej drobnej ryski, której nie da się niestety usunąć żadną pastą polerską, malować np. całego błotnika..
zdjęcia jakie im wysłałem do wyceny..
http://img714.imageshack.us/img714/6201/aaawun.jpg
uważacie że jest to roboty za 2.900zł ? no chyba nie:P a może ja się mylę /przypominam że auto detaling to malowanie tylko uszkodzonych fragmentów a nie całych elementów/
flatbeet - pamiętaj, że trzeba prawdopodobnie cieniować, więc Ty masz prawie cały samochód do malowania.
Ja mam do pomalowania przednie błotniki, zderzak, maskę. Lakiernik wyliczył ~1500zł (do łapy, czyli pewnie wyjdzie ok 2000zł z niespodziankami).
Natomiast ASO wyliczyło w AUDATEX'ie tak, że dochodzą jeszcze nowe emblematy Gugiaro, cieniowanie drzwi, regulacja maski i jakieś tam pierdoły... Łącznie brutto 4000 z kawałkiem.
Ja wam mogę polecić warsztat na ul. Gałczyńskiego 14 we Wrocławiu.
Ceny nie za duże, można się targować, pełne wyposażenie włącznie z ramą i całą resztą,
części zamienne albo kupujesz sam , albo kupują Ci w sklepie, albo jadą do Poznania na giełdę.Po prostu mówisz ile chcesz i możesz dać za daną część.
Oczywiście jeżeli dowód został zatrzymany , oddają samochód z przeglądem powypadkowym.
Można robić za gotówkę lub na rozliczenie z ubezpieczalnią.
W razie rozliczenia można samochód postawić u nich i już oględziny rzeczoznawca robi przy fachowcach, więc za bardzo nie na kombinuje.
telefon :
503 519 572
71 368 15 26
Witam wszystkich sympatyków Alfy:) Co prawda nie jestem posiadaczem włoskiego cudeńka, ale pomóc zawsze mogę.. Wszelkie drobne naprawy lakiernicze świadczy firma FleshCar z Wrocławia. www.fleshcar.pl a ceny niższe niż tradycyjnych napraw:) Pozdrawiam!
Beemiarz ma klepać alfunie? koniec świata.
Cytat:
Napisał Pingwin
no co się czepiasz...że niby nie da rady?
Jak by nie zrobił to zawsze dostaniesz gratis :
kostki pluszowe na lusterko +10% mocy ,- 20% spalania
naklejkę PIONEER na szybę + 20% mocy i - 30% spalania.
no i oczywiście naklejkę M-POWER. Dla samej tej naklejki warto Alfę rozbić i tam wstawić.
A jak dobrze pogadasz to Ci taką końcówkę tłumika z puszki po groszku zielonym wstawią że cała okolica wymięknie...
a ja Wam powiem że mi to jest obojętne czym ten człowiek jeździ, liczy się dla mnie tylko i wyłącznie to czy jest dobry w tym co robi. żartujecie może i zabawnie ale nie każdy może to odebrać jako żart:P jak odłożę kasę to pewnie się tam wybiorę, tylko nie wiem kiedy to będzie bo pooooooowolutku zaczynam myśleć o jakiejś kolejnej Alfie :P
Wiadomo że to żarty,
w końcu pomiędzy Alfistami i Beemiarzami czy innymi Vwejowcami jest bardzo silna więź.
Przeciez to dzięki nim widujemy się codziennie rano w warsztacie holując im te niezawodne niemieckie maszyny.
Bo gdyby nie my to kto by ich tam zaciągnął? Przecież o włąsnych siłach nie zajadą.
A tak juz poważnie...
pytanko odnośnie Twojej naklejki na drzwiach. Woze taką samą w bagażniku i jakos nie mogę się odważyć zabrać na naklejanie.
Sam to robiłeś i czy łatwo coś zepsuć?
U mnie to nie jest naklejka tylko napis jest malowany. z papieru samoprzylepnego wyciąłem szablon, nakleiłem a potem farba w spray'u.. dopiero potem się zorientowałem że mogłem przykleić zwykłą naklejkę i byłoby duuuuuuużo prościej :DCytat:
Napisał RobertWroc
więc jeśli masz naklejkę to sprawa jest prosta - jak przykleisz krzywo to możesz zawsze odkleić:) a taka naklejka to ile kosztuje, z 8 zł? zero ryzyka, śmiało przyklejaj:)
dokładnie 8 , le boję się że jak przykleję to się nie da poprawić,
Ale w weekend się zabiorę za to.
Są jeszcze inni lakiernicy godni polecenia? Chciałbym oddać auto w dobre ręce. Po zimie wyskoczyło mi kilka ognisk i chciałbym to jak najszybciej załatwić.