Sprzęgło a koło dwumasowe ?

Szukałem na forum ale odpowiedzi nie znalazłem na moje pytanie więc zakładam nowy temat....

A pytanie brzmi Dlaczego razem ze sprzęgłem zdycha koło dwumasowe albo odwrotnie... Bo szczerze nie wiem w jakiej relacji pracuje koło ze sprzęgłem... A już chyba z trzeci mechanik mówi mi że ze sprzęgłem będzie koło do wymiany bo jak pada sprzęgło to i koło dwumasowe jest do d...

Zgadza się sprzęgło mam do wymiany... Ale czy muszę się z tym spieszyć? Ślizga mi się na obrotach i coś zaczyna klekotać... :eek:

Klekotać może łożysko oporowe , dwumas to na początku takie dziwne uderzenia przy zmianie biegów , w ekstremalnym zużyciu też będzie napierdzielać cały czas.
Jeśli sprzęgło już się ślizga trzeba to jak najszybciej wymienić bo może w krótkim czasie wysiąść całkowicie, na to nie ma rady.Proponuje kupić cały komplet a dwumas obejrzeć po zdjęciu skrzyni.

Wiesz z tym dwumasem, to jest tak jak z kompletnym sprzęgłem.
Jak ślizga Ci się tarcza, to i tak wymieniasz z dociskiem i łożyskiem (a czasem wysprzęglikiem, jak jest wewnątrz skrzyni).

Chodzi raczej o to, żeby nie robić za kilka kkm znów tej samej roboty.

Jak stuka, to ja obstawiam w właśnie dwumas, ale skoro i tak będzie zdejmowane, to polecam organoleptycznie zbadać koło po demontażu skrzyni.

A jakie w ogóle auto ma przebieg ?

200 tys km przebiegu... Ale nie o to chodzi... Czy sprzęgło ma jakiś wpływ na koło dwumasowe ?!

Stuka coś w sprzęgle... Jak wciskam sprzęgło jest słychać takie delikatne pukanie cyk cyk cyk cyk :P Wiem że jest do wymiany i chciałbym to zrobić jak najszybciej ale cięzko z kasą pod koniec roku... Dlatego pytam czy uszkodzone sprzęgło może mi zniszczyć koło dwumasowe... Bo gdzie nie pojadę każdy mechanik tłumaczy że jak sprzęgło padło to i koło do wymiany....

Zniszczona tarcza sprzęgła może zniszczyć każde koło zamachowe.

Ślizgające się sprzęgło nie ma najlepszego wpływu na dwumas.
Poza tym jak już mówiłem - zrzuć skrzynie, to się okaże czy dwumas do wymiany. Po 200 kkm, raczej do wymiany.

Witam!
U mnie od ok 2 tyg podczas jazdy powyżej 60 km zaczeły się drgania i trzęsiania (zwłaszcza jadąc pod górkę) a ze skrzynią biegów nie zauważyłem żadnych problemów.
Byłem dziś u mechanika i powiedział zdecydowanie, że jest to napewno koło dwumasowe.
Czy jednoznacznie po takich objawach można stwierdzić, że to faktycznie jest problem z dwumasem?

Cytat:

---

Napisał Darek_Alfa81

Witam!
U mnie od ok 2 tyg podczas jazdy powyżej 60 km zaczeły się drgania i trzęsiania (zwłaszcza jadąc pod górkę) a ze skrzynią biegów nie zauważyłem żadnych problemów.
Byłem dziś u mechanika i powiedział zdecydowanie, że jest to napewno koło dwumasowe.
Czy jednoznacznie po takich objawach można stwierdzić, że to faktycznie jest problem z dwumasem?

---

U mnie też sa drgania i trzesienia i sprzegło też do wymiana ale jak razem z dwumasem przyjdzie mi wymienic to kupa kasy wiec jeszcze sie wstrzymam bo jak narazie sie nie slizga ale jak ruszam to trzesie tak jakby silnikiem

U mnie nic nie trzęsie podczas ruszania, do 60km jest wszystko OK dopiero przy większej prędkości przy dodawaniu gazu zaczyna się trzesienie.Czy może to być coś innego?

koła nie wywarzone albo fele gdzieś lekko zagięte?

---------- Post dodany o godzinie 10:29 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 10:28 ----------

ja jezdze na alu 17-stkach i z przodu mam lekko fele zagięte to drży mi kierownica ale tak powyżej 120km/h

napewno bede jescze sprawdzał czy nie są zagięte lub żle wyważone ale drgania są odczuwalne na całym przedzie auta, na samej kierownicy tylko delikatnie czuć.Dziwne jesze w tym wszystkim jest to, że niekiedy jak gdzieś jade to mniej jest to odczuwalne a niekiedy bardzo się nasila.

---------- Post dodany o godzinie 11:15 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 10:42 ----------

Jak można sie upewnić czy to napewno koło dwumasowe?

rozpedz auto dynamicznie na 3 biegu do 50-60km na godzine po czy gwaltownie pusc gaz a nastepnie gwaltownie go dodaj i sluchaj czy nie ma chraktrystycznego walniecia, popatrz tez czy otwarte drzwi przy zapalaniu silnika i gaszeniu nie chca wyskoczyc z zawiasow! takze drganie kierownicy i lewarka biegow moze zwiastowac, ze dwumas slaby.

Po rozpedzeniu do 60km czasmi 80km zaczyna się trząść samochód ale nie aż tak mocno jak opisujesz, przy zapalaniu i gaszeniu w ogóle nic sie nie dzieje, lewarek też się nie trzęsie.Wczoraj wracałem z pracy i jechałem 110km i było wszystko OK ale dziś rano jak już jechałem to zaczęło lekko trząść przy 70km.O co chodzi? Może to być coś z zawieszeniem?