witam
chciałem was zapytać jak zrobić aby halogeny się zapalał jak skręcam np w prawo to prawy się zapala.
to rozwiązanie ma naj nowszy fiat bravo/a , widziałem tez takie cos w WVgolfie 6 chyba .
czy jest możliwość zrobić coś takiego w 156 :)
Printable View
witam
chciałem was zapytać jak zrobić aby halogeny się zapalał jak skręcam np w prawo to prawy się zapala.
to rozwiązanie ma naj nowszy fiat bravo/a , widziałem tez takie cos w WVgolfie 6 chyba .
czy jest możliwość zrobić coś takiego w 156 :)
Pewnie musiał byś to połączyć z kierunkowskazami, też się kiedyś nad tym zastanawiałem, ale ostatecznie dałem sobie spokój:)
tymbardziej że skuteczność halogenów w 156 jest bliska zeru...
+ rozwiązać problem ograniczonej prędkości przy jakiej powinny doświetlać skręt
A wspomniał ktoś o czujniku zmierzchu? Bo Fiaciaki doświetlają... najładniej w dzień.
Na szwabskim ebay,masz gotowe moduły kupujesz podłączasz i gra. http://cgi.ebay.de/Komfort-Abbiegeli...item3a547c7dd2.
A czy taka przeróbka jest dozwolona? W sensie legalnosci?
Ja osobiście wyraźną różnicę widzę podczas jazdy po krętych drogach górskich. Oczywiście zależy to głównie od stanu tych reflektorów. Na allegro są nawet po 35 zł oryginały i w przypadku, gdy jest szybka zbita od kamyków lub odbłyśnik zmatowiały można zainwestować 70 zł w lepszą widoczność. Na mgłę jeszcze nie wynaleziono idealnego rozwiązania, więc nie ma się co spodziewać cudów, ale jako doświetlanie poboczy dają radę.
Halogeny właśnie mam nowe, bo jedego nie miałem jak kupywałem auto , więc wymieniłem komplet. Pobocze może fakt, szerzej świecą, ale oświetlają co najwyżej metr przed autem.
Pamiętam w 146 jeszcze jakoś świeciły, w poprzedniej 156 też bardzo słabo i tutaj to samo na nowych halogenach.... Chyba że da się je jakoś ustawić ? może tą śrubą na dole ?
Przeciwmgielne w 146 po FL i 156 przed FL są identyczne (podobnie, jak i w Lanciach i kilku modelach Fiata) Dopiero te po FL mają nieco inny odbłyśnik, więc problem z ich gorszym świeceniem w poprzedniej AR 156 musiał wynikać z ich złego ustawienia. Postaw auto przed ścianą i ustaw je kręcąc właśnie tą śrubą od regulacji. Jednak nie możesz ich dorównać do widma świateł mijania, bo biorąc pod uwagę ich umiejscowienie będą Ci świecić za wysoko i odbijając się we mgle też nie dadzą dobrego efektu.
przeczytaj ten artykuł.
http://www.auto-swiat.pl/wydania,Dos...e,19143,4.html
Kiedyś kolega w fordzie fieście zamontował taki moduł doświetlania: http://allegro.pl/item787664030_dosw..._film_hit.html
Zrobić mozna wszystko ale mysle ze to za dużo zabawy i koszta.
Pierwsza sprawa jak by należało zrobić to zmienić halogeny bo praktycznie zastosowanie ich jest bardzo małe. Druga sprawa to jakieś krańcówki bądź fotokomórki gdzieś w okolicach maglownicy. Kolejna rzecz to jakiś sterownik odpowiadający za zaświecenie świateł i obracanie soczewek pod odpowiedni kąt no i oczywiście sama instalacja a na koniec jakieś silniczki sterujące położeniem reflektorów. Jak ktoś ma za dużo kasy to może się pobawić ;)
jeżdżąc po parkingach ciągle będziecie słyszeć "żarówka się panu spaliła"
http://cubeelectronics.com Ci maja w ofercie sterownik swiatel ktory wprowadza rozne "bajery"
doswietlanie zakretow itd
fajna jest opcja właczenia swiatel pozycyjnych przy otwarciu samochodu widzialem takie cos w skodzie
te wszytskie opcje sa z 1 urzadzenia czy sie myle??i kazda funkcja to inny sterownik?
moze ktos to kupil i moze cos wiecej o tym napisac??
czy aby na pewno we wszystkich autach, ktore to maja? Chyba, ze widzialem woz, w ktorym wlasnie byla taka "samorobka".
A samo ograniczenie predkosci jest nonsensem.... w trasie doswietlanie ma nawet chyba wiekszy sens, niz w miescie. Nie na darmo przepisy dopuszczaja uzywanie przeciwmglowych przy dorej przejrzystosci - na drogach kretych. To wlasnie doswietlanie.... tyle, ze tradycyjne. Sam tak wykorzystuje halogeny, takze na drogach wyboistych, czyli zamiejskich ktorejstam kategorii. Nisko umieszczone bardzo ladnie "wydobywaja" wszelkie zagrazajace spoilerowi garby.
włączające się i wyłączające światło przy większej prędkości może zmylić kogoś jadącego z przeciwka - dlatego działa to (fabrycznie) do okreslonej prędkości (jak dla mnie miejskiej , parkingowej albo górskiej - jak zwał tak zwał)
do doświetlania wymyślono też reflektory skrętne (? Citroen DS daaaawno temu) - obecnie producenci dumnie nazywają to biksenonem skrętnym/ksenonem skrętnym , dynamicznym oświetleniem zakrętów albo jakkolwiek inaczej jak sobie dział marketingu wymyśli
Po pierwsze to nie są światła halogenowe tylko zwykłe. Dlatego jak chcesz się w takie coś bawić to zacznij od zmiany żarówek bo z dowodem się na przeglądzie pożegnasz szybciej niż Ci się zdaje. I z drugiej strony jak więcej jeździsz poza miastem to możesz sobie darować bo nie masz już przeciw mgielnych a one są cenniejsze niż taki gadżet na miasto. A z trzeciej strony, szkoda kasy chyba na coś takiego bo mało daje do poniesionych kosztów.
widzisz... jakoś tak było że w CLS doświetlanie zakrętów robiły halogeny z żarówkami bynajmniej halogenowymi , przeciwmgielne za miastem oczywiście działały bo doświetlanie halogenem działa do ograniczonej prędkości - w sumie wystarczy uważnie czytać posty...
ja nie mam zamiaru się bawić , zmieniać , zakładać , dokładać , doświetlać - zły adres :D
przegląd - fabryka to zainstalowała i homologowała na PL i EU - nie ja :)
no właśnie, ale to chodzi że Fiat nie włada halogenów tylko zwykłe żarówki i domyślam się że inne firmy też tak robią bo przepisy jakie są to są i się dziwie że u Ciebie było to na halogenach :) wiem że nie do Ciebie powinienem się czepiać, ale w Twoim poście było o co :)
Pozdro dla majsterkowiczów :D
zwykłe żarówki w halogenach ?? :/ ja tam ekspertem nie jestem ale wydawało mi się że w moich autach w przeciwmgielnych były żarówki halogenowe :)
co do samego doświetlania - w życiu nie wpadłbym na pomysł dokładania takiego czegoś do auta bo i po co ?
ale ja pisałem o samochodach a nie o Fiatach :D
Nie bardzo rozumiem twoje intencje...
generalnie, chodzi mi o to, ze nie mozesz wymagac od aut klasy najwyzej sredniej (a raczej kompaktow), zeby mialy rozwiazania z wozow klasy wyzszej.
Auto dla "kowalskich" musi byc z zalozenia tansze, niz woz dla "misztali", a co za tym idzie, i technologia w nim musi byc prosta jak cep, zeby nie windowac ceny. Stad tez i inne swiatelka wystepuja...
ale to że w Fiacie jest zwykła żarówka a w Alfie halogenowa jest dla mnie ...dziwne
po prostu założyłem (być może błędnie) że w światłach przeciwmgielnych potocznie nazywanych przez nas "halogenami" są żarówki halogenowe - różnica w cenie dwóch żarówek - bez przesady , chciwość księgowych też powinna mieć jakieś granice
http://allegro.pl/item823235968_fiat...gen_prawy.html
halogen do bravo z 2008 gosc pisze ze jest zarowka H11
dziś czytałem że prawo określa prędkośc do której może działać doświetlenie na 40km/h i reguluje to norma jakaś tam (źródło > Auto Świat)
co jest w fiatach - w sumie nie wiem - opierałem się na tym co ktoś napisał
nie rozumiem o jakie zarówki sie kłócicie... przecież w przeciwmgielnych w alfach sa normalne żarówki h1 55w, takie same jak w ''długich''
a nie jakieś halogenowe. halogenowe zaczynają się od 150w i są inaczej całkiem wykonane..
wszystkie żarówki z literką H na początku oznaczenia są halogenowymi źródłami światła (H1,H3,H4,H7,H11,H13....)
nawet żaróweczka od pozycyjnych w 156 H6W też jest halogenowa.
a te o których piszesz to jakieś mutanty,zakładając je do swojej lampy ryzykujesz w najlepszym wypadku zniszczenie lampy.
w najgorszym... pożar samochodu.