Printable View
czy nie sadzicie ze alfa romeo jest zbyt tanim samochodem ???? teraz mozna kupic alfe za naprawde niewielkie pieniadze i jak zaobserwowalem w mojej okolicy coraz wiecej jezdzi alf po miescie i z dnia na dzien przybywa a przeciez alfa to jest cos niepowtarzalnego a niedługo bedzie tak popularna jak fiat 126p tragedzia co wy sądzicie na ten temat????????
wg mnie to dobrze z ejest tania (chodz zadbane egzemplarze swoje kosztują...) ale niedobrze ze fakt faktem alf przybywa i to juz mnie nie bawi... :roll: inna sprawa to mysle ze modele 159/brera zaczynają zmieniac juz ten szybki spadek wartosci, tak samo jak np GT..
co moge jeszcze dodac o tanich alfach.. aha no moze to ze dzis nową trojką 320d chcial mnie jeden objechac, no i objechał ale dopiero przy 180 jak sczaiłem ze warunki drogowe nie pozwalają na wiecej, tak to by mogł sobie pomarzyc.. :mrgreen:
ahh jak ja lubie, moją staruszke i te nowe cuda techniki :lol:
to fakt ze sa zadziwiajaco tanie ale czy one sa sprawne nie zajezdzone. ludzie boja sie kupowac alfy wiec i popyt maly a podaz duza
Was to martwi?
Jest wybor i tak powinno byc.
Mnie to nie przeszkadza ze Alfe mozna kupic za niewygorowana kwote.
Martwi mie kiedy widze jakiegos karka w Alfie... a zdazylo mi juz sie cos takiego zobaczyc.
Z jednej strony to dobrze bo nawet niezamorzny fanatyk tych pięknych smochodow może sobie pozwolic na calkiem nowy model Alfki.
Ale jest tez druga strona medalu, czesto Alfki dostają sie w niepowolane ręce czyli mówiąc wprost w ręce prostego Xinskiego.... no i potem są opinie takie a nie inne o Alfie, ze awaryjna itp. itd.
Jesli by np. jaks supercar dajmy na to Ferrari czy Porsche mialo tez taką cholerna utrate wartosci to opinia z Supercara szybko zamienila by sie w badziewcara gdyz te auta podobnie jak Alfka potrzebują specjalnej opieki :wink:
Si si a ten pan xsinski rozglądał się za golfem i wpadła mu w ręce Alfa i mówi a kij kupie bo ładny kolor a później chce żeby paliła 3litry gazu końcówek nigdy nie wymieniał na polskich drogach bo dodam ze moja alfa po niemeickich przejechała 85tyś i w polsce dopiero wynieniłem jak miała 105tyś więc Alfy nie sa awaryjne one są awaryjne ale w rękach głupków dla kótrych niemcy zrobili Golfa lub BMW3 lub AUDi które z maleńską ilością oleju dalej jeździCytat:
Napisał Marcino 156
:mrgreen: szczera prawda, jak sie Alfy nie zaniedba to jest niezawodna, tak jak sie mowi:Cytat:
Alfy nie sa awaryjne one są awaryjne ale w rękach głupków dla kótrych niemcy zrobili Golfa lub BMW3 lub AUDi które z maleńską ilością oleju dalej jeździ
Jak kto dba tak ma.
O to chodzi ,ze to nie sztuka kupic nawet "tania" alfe a nie miec za co do niej lac, o nia trezba dbac :) prawie jak o kobiete, ja tez bede za pare lat polowała na spidera bo o brerce to tylko pomarzyc moge.
Dres i tak nie kupi alfy,bo dla niech to bmw ja naj naj :lol: :lol: :lol:
a jakies odłamki co kupia to i tak pewnie po czasie stwierdza, ze to nie dla nich autunio
Spadek wartosci modeli starszych jest duzy, ale to dlatego ze sa w strasznym stanie, kupic dobrze utrzymana kosztuje drogo, a nowa tez za tania nie jest, 159 cenowo jest juz w klasie Premium.
Kazdy samochod jest wart tyle ile ludzie chca za niego zaplacic, jak sie nie sprzedaje, to spuszczaja cene.
w sumie radek ma racje bo mimo tego ze taka jak moja oferuja za psie pieniadze to ja swojej taniej jak dwa razy wiecej bym nie sprzedal /po dobroci/
A mnie to cieszy że ceny Alf poszły w dół.Od pół roku mam Alfe.Już dłuuuuuuuugo byłem w tej marce zakochany ale stać mnie nie było na żaden z modeli.A tak jak ceny poszły w dół to nie musze cierpieć z powodu braku ukochanego autka tylko moge cieszyć się jazdą nim.Wierzcie mieć a marzyć o nij to ogromna różnica......ja osobiście wole mieć!!