Printable View
Witam
Okazalo sie im mam maly problem w autku, a mianowicie po odpaleniu swieci sie kontorlka ladowania, przegazowanie i znika, sprawdzalem miernikiem gdy kontorlka sie swieci jest 11v gdy przegazuje, normalnie okolo 14v, orientujecie sie jaki jest koszt naprawy tego?? nie liczac zalozenia i zdjecia altka?? ewentualnie czy moge z tym jezdzic?? prosze o porady
jaki masz silnik? sam nie wyciagniesz altka? w mojej v6 jest dosc ciezki dostep ale jak masz TSa to raczej powinienes sobie poradzic... dasz do elektryka to musisz przyszykowac od 100-300zl + wyciagniecie/wsadzenie :D zalezy co wymysli, ja dalem po znajomosci to za 100 mi wymienil łozyska, regulator i pare drobiazgow.
No tak zapomnialem 2,4 jtd dostep koszmarny ale dal bym rade. Jestes z bb wiec po sasiedzku:)
to raczej będzie trzeba wyciągnąć półoś żeby wyciągnąć alternator regeneracja kosztowała mnie jak mi się spalił chyba 200 250zł nie pamiętam polecam firmę BENDIX dają pół roku gwarancji na regenerowany większość elektromechaników robi alternatory właśnie u nich
Ja wycigałem alternator w 1.9jtd, męczarnia ale da się go wyciągnąć górą (trzeba zdemontować m.in prowadnice bagnetu oleju, taką czarną puszke z gumowymi wężami(odme?) i pare pierdółek. Ciekawe jak w 2.4 ?
Wedlug DTE podobnie, trzeba wyjac bagnet oraz puszke od odmy.
Ja też podłączę się do tematu.
Mam taki sam problem ale występuje bardzo rzadko (2,3 razy na miesiąc). Czy można z tym jeździć? Czy też należy szybko to naprawić żeby nie uszkodzić alternatora?
Dziękuję za odpowiedzi.
Uszkodzić to raczej nie, ale pomyśl co będzie jak kiedyś ta kontrolka nie zgaśnie a Ty będziesz 200 km od domu. Lepiej temu zaradzić natychmiast, ładowanie to zbyt ważna rzecz.
objawy uszkodzonej diody prostowniczej w układzie regulatora napięcia
witam!
odkopie trochę , dziś niestety inna Alfetta 147 puknęła moją Belle na drodzę :(
uszkodzeń praktynie zero , nie wiem co jak zdejmę zderzak , bo lekko haczy klapa .
najgorsze że zaczeła się świecić kontrolka akumulatora - ładowania-
po 60 kilometrach jazdy kontrolki zwariowały , po 10 następnych problem ze światłami.
zatrzymaliśmy się , koniec jazdy.
pytanko , czy to alternator ? porady poproszę , auto stoi 30km od domu aku się ładuje
Panowie , Bella dziś dojechała do domku o własnych siłach 40km ciągle swieci sie kontrolka aku
na włączonym silniku mam 14,4-14,5 przegazowanie idzie do 14,9
niestety nie wiem co jest bo jak zgasze to pokazuje ponad 16
juz nie odpalił
czyli jeśli od czasu do czasu kontrolka czerwona akumulatora miga a licznik raz działa raz nie działa to problem z alternatorem?
pawel_el4 raczej alternator mi w tsie tez tak sie zaczelo ze licznik wariowal i kontrolki az zgasl na drodze. Od pojawienia sie problemu z licznikiem zrobilem moze z 15km wiec radze sie tym zainteresowac