156 1,8 TS

Witam wszystkich i dzien dobry :)
Klamka zapadła, ma być to Alfa 156 i koniec.
Dziś jade do mechanika sprawdzić dany egzemplarz i zobaczymy.

Ale do rzeczy:
Otóze moje pytanie jest takie, czy Musze montować w alfie 156 1,8 TS gaz sekwencyjny?
Chodzi o to że na benzynie nie dam rady na dłuższą mete.... (koło 1000 km tygodniowo)

Nie zależy mi na prędkości itd. Jetsem zwolennikiem spokojnej jazdy :) Alfa dlatego że wazny jest dla mnie wygląd, a temu autu nie można odebrać tego aspektu :)

Wiadomo że gaz sekwencyjny jest prawie dwa razy droższy od zwykłego...

Uprzejmie proszę o informacje i z góry dziękuje!

(Jeżeli wstąpie w szeregi szczęsliwych włascicieli Alfet :) napewno będe tu często zaglądac! )

Witaj,
Odnośnie instalacji - to musi być sekwencja (ja jade na montaż w poniedziałek koszt 2900),
chociaż trafiłem do takiego Gaziarza który to chwalił się ... " że jak JA bym miał taką Alfę to zrobił bym sobie II-giej generacjii z BLOS-em i by super chodziło"....ale na gadaniu się skończyło jak zaproponowałem mu żeby mi założył tą instalkę... ot głupie mądrowanie się!

pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał Sebastoss

Witaj,
Odnośnie instalacji - to musi być sekwencja (ja jade na montaż w poniedziałek koszt 2900),
chociaż trafiłem do takiego Gaziarza który to chwalił się ... " że jak JA bym miał taką Alfę to zrobił bym sobie II-giej generacjii z BLOS-em i by super chodziło"....ale na gadaniu się skończyło jak zaproponowałem mu żeby mi założył tą instalkę... ot głupie mądrowanie się!

pozdrawiam

---

2900???
Myslalem ze one jeszcze po 4000 zł chodzą....
W takim razie nie ma sie co zastanawiac :)


P.S. Alfa Kupiona :)

Cytat:

---

Napisał Sebastoss

Witaj,
Odnośnie instalacji - to musi być sekwencja (ja jade na montaż w poniedziałek koszt 2900),
chociaż trafiłem do takiego Gaziarza który to chwalił się ... " że jak JA bym miał taką Alfę to zrobił bym sobie II-giej generacjii z BLOS-em i by super chodziło"....ale na gadaniu się skończyło jak zaproponowałem mu żeby mi założył tą instalkę... ot głupie mądrowanie się!

Co do konieczności sekwencji pozwolę się nie zgodzić. W sowim autku mam założoną instalacje LPG już 2 lata i przejechane z nią jakieś 40tyś km. Działa poprawnie (odpukam w niemalowane).

pozdrawiam

---

Witam Wszystkich. Mam AR 156 1.8 TS i założony gaz sekwencyjny - co mogę powiedzieć to to że auto nie lubi gazu, silnik ten jest bardzo precyzyjnie zrobiony i nie lubi takich zmian dlatego polecam założyć dobrą instalację z górnej półki. Nie wiem czy to jest jedynie w moim AR ale przy niskich obrotach auto jest bardzo słabe, na benzynie jest lepiej ale nie zachwyca. Stąd moje pytanie jak dostroić silnik i jak zwiększyć moc na niskich obrotach ( rzędu 2000 i niżej)

A ja założyłem instalacje sekwencyjną. Koszt w Bydgoszczy to 2900 a we Włocławku 2500. Jak dotąd auto zachowuje się identycznie na gazie jak i na paliwie, spalania jeszcze nie sprawdziłem. I co ważne nie czuć kiedy się przełącza, bo takie szarpnięcia przy zwykłej instalacji to standard. Zwykłej instalacji gazowej np Nicolausa II generacji nie chciał mi nikt założyć bo "potem są problemy co chwila". Instalatorzy u których byłem a byłem u 6 radzili żeby autko latami służyło to sekwencja, a jak chce się raz w miesiącu do serwisu na regulację jeździć to zwykłą.

Założyłem zwyklą mieszalnikową instalację z komputeremm za 1100zł. Alfa śmiga jak zła. Taką samą instalkę miałem w mondeo i 5lat śmigałem bez problemu.Dodam że ford ma plastikowy kolektor i podobno silnik żle znosi gaz bo ma porcelanowe gniazda zawarów, i wszyscy też mowią że tylko sekwencja.Alfa ma lepszy pod tym względem silnik do gazu więc długo polata na zwykłym gazie. Oczywiście instalacja sekwencyjna jest lepsza lecz na zwykłej też się pojezdzi. Ci co twierdzą inaczej mylą się, gdż najwidoczniej nie mieli do czynienia ze zwykłą instalacją.

tomkap kolego pleciesz bzdury jak malo ,ktory!!! jezeli twierdzisz ,ze sekwencja na naciagactwo. jezeli cos komus polecasz zadaj sobie troche trudu i sprawdz o czym piszesz a nie gdybasz ,,a bo moja chodzi,, to tak jakbys polecil koledze wymiane wtrysku na gaznik bo bedzie chodzil,jasne ,ze bedzie tylko pytanie jak? ja opisze zalety sekwencji.. brak przerobek dolotu czyli na benzynie bez zmian brak mozliwosci strzalu /jaka to zaleta chyba nie trzeba tlumaczyc/ dosc zbilizone osiagi do benzyny zuzycie gazu jest max o 20 prcent wieksze jak benzyny /liczac w litrach/ a koszt az taki duzy to nie jest

Piotriix zgadzam sie z toba calkowicie... Biorac pod uwage ze alfy sa delikatne i trzeba o nie dbac wybor jest oczywisty, a na dodatek sekwencja juz nie jest juz tak droga.

Jeśli chodzi o osiągi to na zwykłej instalacji faktycznie sa gorsze niż na benzynie, lecz być może to kwestia regulacji , bo spalanie mam chyba niskie tj.8l/100 w trasie.Tak czy inaczej sądzę że na zwykłej instalacji też można pojezdzć kilka lat. Strzelania żadniego nie ma jeśli się dba o instalację. Ja robię przegląd raz do roku. Silnik odpalam oczywiście na benzynie i tak przejezdzam ok.kilometra. Potem przelaczam na gaz poprzez przygazowke i w rure. Nic tu nie gdybam tylko piszę z własnego doświadczenia. Oczywiście wolałbym sekwencję lecz uznałem to za zbędny wydatek bo i tak pojezdze tym samochodem max.2 lata.Skoro ford wytrzymał 5 lat na zwykłym gazie i jest ok to alfa zrobi jeszcze większy przebieg.

a z ciekawosci ile kiedys palila ci benzyny na trasie oczywiscie w miare zblizona technika jazdy?

Ile pali benzynie to nie wiem bo jak tylko kupiłem do zalozylem gaz. Na benzynie jedynie odpalam i ruszam no i czasami przejade do stacji jak zabraknie gazu w drodze.Sądzę też że silniki w alfach nie są bardziej delikatne od np.fordowskich. To że się czasami urywają korbowody czy obracają sie panewki to pewnie wina konstrukcyjna tych elementów, które nie wytrzymują ciężkiej nogi i 150 kuców.

Odnośnie BLOS -a w TS to mam założony i chodzi całkiem fajnie. Oczywiście jak bym miał więcej kasy była by sekwencja, a jak jeszcze trochę wiecej nie zakładał bym gazu. No ale... Problemów z tą instalacją niemam żadnych jestem zadowolony. koszt 1600 zł

Oczywiście nie ma co porównywać sekwencji do zwykłej. Gdybym miał się decydować, to tylko sekwencja. Ale ja mam zwykłą, bo 6 lat temu sekwencje dopiero wchodziły i taką już kupiłem z założona instalacją przez poprzedniego właściciela. Przez prawie rok jeździłem po całym Wrocławiu i płaciłem za regulacje tej instalacji u różnych pseudofachowców, którzy podpinali ją do komputerów i nic to nie dawało - dalej miałem wystrzały, że mało mi kolektora nie rozwaliło, a gazu żarła mi po mieście ponad 18 litrów. Dopiero kiedyś przez przypadek trafiłem na młodego chłopaka, który wsadził kluczyk gdzie trzeba i skręcił dozowanie gazu bez żadnych komputerów. Od tego czasu jak ręką odjął - zero smrodu gazu, zero wystrzałów, ciągnie nie gorzej niż na benzynie i pali mniej. A co najważniejsze wcale się nie psuje i jest chyba najbardziej niezawodnym elementem w całym samochodzie.