Mam lekko rozklekotany fotel kierowcy. Rusza się ok. 0,5 cm w przód i tył. Czy komuś udało się skasować takie luzy w swoim fotelu?
Niby nie jest to wielki problem ale jednak denerwujacy.
Printable View
Mam lekko rozklekotany fotel kierowcy. Rusza się ok. 0,5 cm w przód i tył. Czy komuś udało się skasować takie luzy w swoim fotelu?
Niby nie jest to wielki problem ale jednak denerwujacy.
Witam! Odswiezam temat. Ma ktos pomysl na te luzy w fotelu be mnie troche juz powoli zaczyna trafiac.
Borykam się z tym od roku.To jest efekt zmęczonego materiału a dokładniej trybiki regulujące oparcie + prowadnice w szynie regulujące przód tył. Odpuściłem po prostu tak mam i jakoś z tym żyje. Ale wkurwia strasznie zwłaszcza jak ktoś wsiada i pisk!!!! fack
Mam to samo... ale aż tak mnie to nie denerwuje heh zastanawiam się czy jest jakiś patent na to ?:)
Ja po powrocie z urlopu będę rozbebeszał swój fotel i naprawiał:
- Latający zagłówek
- próbował skasować luzy oparcia jeśli się uda, bo lata jak wściekłe - może ktoś już się z tym spotkał ?
A te wasze luzy, to są luzy oparcia, czy cały fotel na szynie lata ?
U mnie wygląda to tak, jeśli wsiada się delikatnie nic nie słychać. Jeśli chcę się wyprostować jest puknięcie, to nie jest przypadek bo jeśli ustawię fotel (oparcie) w pozycji w której nie da się prowadzić czyli złożony lub mocno pochylony za skur........na nie drgnie, nie puknie. Dlatego odpuściłem już dawno....
też będę z tym toczył walkę jak skończę moje drugie auto i będę miał czym jeździć, mam już w głowie rozwiązanie tego problemu ale pochwale się jak się uda.
u mnie na szynie, ale u mnie nie puka tak zeby było to nieznośnie dlatego nic z tym nie robieCytat:
Napisał danus77
- - - Updated - - -
mi nie lata ale pewnie zacznie ha ha ha:D:eek:Cytat:
Napisał danus77
U mnie też lata zagłówek od pasażera....
W dziale "zrób to sam" jest mój manual jak sobie z tym poradzić.Cytat:
Napisał jacek83
Pociesze Cię, że na pewno zagłówek kierowcy też lata, ale tego nie słyszysz, bo go dociskasz w trakcie jazdy.
A mi latają oba przednie zagłówki i to nie tak jak w dziale zrób to sam tylko w zagłówku mam to wszystko rozklekotane, to chyba tylko nowe kupić, nie?
Jak znajdziesz, żeby gdzieś kupić sam zagłówek do 166 to dawaj znać :)Cytat:
Napisał Bouncy
U mnie to luz oparcia niestety!
U mnie latał zagłówek pasażera, przy fotelach welurowych, gdy chciałem go w trakcie jazdy naprostować, to go.... urwałem... I nijak nie dało się naprawić, może klejem montażowym, ale nie chciałem robić zamachu na żonę. Wymieniłem fotele na skórzane, ale jedno co zauważyłem, to że chyba w większości delikatnie lata oparcie.