1.8 98' Coś wyje,rzęzi :(

Witam Panowie, no i wkońcu i mnie dopadły kłopoty z Alfą:(
Wszystko zaczęło się wczoraj, gdy wracałem z pracy i pod samym domem jak już wjeżdżałem na podwórko usłyszałem jakieś dziwne wycie pod maską, a że było późno i zimno to nie chciało mi się patrzeć co to jest. Dzisiaj odpaliłem auto i wszystko wporządku - jak ręką odjął nic nie wyje, nic rzęzi. Więc spokojnie pojechałem do pracy (10km) I teraz przy powrocie z pracy po przejechaniu okolo 7Km stałem na światłach i znowu zaczęło coś wyć, najgłośniej wyło przy obrotach 1000-2000, a przy wyższych obrotach nie było aż takie słyszalne. No dobra zaczeło buczeć, ale silnik pracuje równo, do domu mialem niedaleko więc jeszcze dojechałem. Przed samym domem zatrzymalem się, na luzie dalej słychać ten dźwięk, na dodatek podczas skręcania kierownicą, czy to w lewo czy prawo dźwięk ten nasilał się.
o co kaman? co to może być? :confused::confused::eek:

- za niski poziom płynu w pompie wspomagania.

Czy dolanie płynu rozwiąże problem?
Jaki to płyn powinienem kupić?
:confused:

płyn do wspomagania
koszt za 500ml to jakies 20zl 1l z 40zl
ja kupilem za 19zł - 500ml (www.hil.pl) dolalem i bylo ok
widze ze jestes z wrocka jak nie masz swojego jakiegos sklepu samochodowego to mozesz sprawdzic tu sklep/serwis z wroclawia (nie znam firmy znalazlem na allegro) http://allegro.pl/item852705413_plyn_do_wspomagania_zielony_vw_audi_ oryginal_1l.html

Cytat:

---

Napisał kt0sfajny

płyn do wspomagania
koszt za 500ml to jakies 20zl 1l z 40zl
ja kupilem za 19zł - 500ml (www.hil.pl) dolalem i bylo ok
widze ze jestes z wrocka jak nie masz swojego jakiegos sklepu samochodowego to mozesz sprawdzic tu sklep/serwis z wroclawia (nie znam firmy znalazlem na allegro) http://allegro.pl/item852705413_plyn_do_wspomagania_zielony_vw_audi_ oryginal_1l.html

---

Dzięki, może przyda się na przyszłość :)

A sprawa już się wyjaśniła - pojechałem dzisiaj do serwisu.
Do wymiany pompa wspomagania, więc płyn sami już jakiś tam zaleją.
Jutro odstawiam auto.

Jak już będziesz po naprawie, to daj znać ile taka przyjemność kosztuje.

Pompa wspomagania - 150zł (używana)
Wymiana w serwisie 200-250zł + płyn 50zł
+ mogą być do wymiany napinacze,rolki, pasek wielorowkowy czy jak to sie tam zwie. Wszystko okaże się po odbierze auta. Napisze ile dokładnie kosztowalo.

Narazie jest problem ze znalezieniem odpowiedniej pompy bo w 1.8 występowały dwa rodzaje. i u mnie akurat jest ten rodzaj którego nigdzie nie można dostać ( używane ) więc powoli nastawiam się na kupno nowej (1.4-1.5kzl):fie:

to droga inwestycja
a gdybys dolal plynu to nie przestanie harczec?
moze lepiej dolewac plyn co iles tam ??az nie znajdziesz uzywanej?

Narazie moja alfa stoi rozkręcona w serwisie, a pompe mam w domu.
Ale jest na niej wybity znaczek VW i Audi. Na allegro widzialem identyczne w cenie 300zl -nowe. w pon. bede szukal w sklepach z częściami VW. Oby się udało bo 300 a 1400 to jest roznica.
Aha a jezdzenie z padniętą/wyjącą pompą może skonczyc sie uszkodzeniem przekładni kierowniczej( tak mi w serwisie powiedzieli ) więc wole nie ryzykować.

tak z ciekawości jaki jest nr fabryczny tej pompy, sprawdzałeś w eperze jaka powinna być?

a dlaczego nie dasz pompy do regeneracji?? regeneracja ok 100-150zł i zapewne pochodzi dłużej niż używka której stan stoi zawsze pod znakiem zapytania.

Roger zmien tego gifa bo placze ze smiechu jak go widze za kazdym razem i nie moge myslec ;p

co Ty chcesz, mamlający chłopek jest wporzo hehe

hehe

a co do tematu dzisiaj dolałem płyn do wspomagania bo trochę wyparował i jest ok, rzęziło trochę przez chwilę. Do tego po tym mrozie -17'C odezwało się łożysko altka :-)

Witam nie chcę zakładać nowego tematu, dlatego piszę tutaj...
Więc tak rano dopalam Alfę a tu jakiś nie znany hałas, wystraszyłem się ze to coś z rolami nie tak, otworzyłem maskę i i dźwięk dobiegał z okolic rozrządu. Wyłączyłem silnik i z zbiornika płynu wspomagającego zaczęła kipieć jakaś piana ;/ zatrzymałem to palcem, ale i tak tego trochę wypłynęło. Po chili namysłu spróbowałem jeszcze raz, odpaliłem i ten sam dźwięk i po wyłączeniu znowu piana. Pomyślałem pewnie coś zamarzło ;/ Spróbowałem jeszcze raz, samochód pracował na niskich obrotach ale cały czas wyło z pod maski, przy skręcaniu kierownicą się to nasilało. Wyczytałem ze to może być pompa, ale co ma oznaczać ta piana ?
Mozę nie muszę wymieniać pompy? Mozę po wymianie płynu wspomagającego problem zniknie?

Z góry dzięki za odpowiedz

No więc wszystko jest na dobrej drodze:)
Kupiłem nówkę pompę od Audi A4 - koszt 330zł, do tego pasek - 70zł + płyn 50zł + robocina(200-250) ale nie wiem ile dokladnie za to policzą. Więc taki mniej więcej jest koszt wymiany pompy na nową.

Mam podobny problem jak opisywany, jednak poziom płynu wspomagania jest ok, nie ma też żadnego wycieku ze zbiorniczka. Wycie to występuje jedynie przy dłuższych dystansach, na krótkich trasach tak do 5 km, jest wszystko ok. Co w takim razie może być przyczyną?