Alfa Romoe 33 1.4 ie dziwna sprawa z obrotami

Witam wszytkim niedawno kupiłem Alfe Romoe 33 1.4 ie 90 km i mam pewien problem z obrotami. Minanowicie silnik wszystko równo pracuje lecz wskazwka obromierza siedzi na 500 obrotach jak jest zimny wskakuje na 700. Po wciśnieciu pedału gazu do oporu osiąga 3500 obrotów. Nie wiem czym to jest spowodowane. Auto normlanie ma kopyto wszytko jest git. I jeszcze nie wiem po co pod peałem gazu jest wkręcona śruba która ogranicza ruch pedału. Może ktoś z was wie co jest tego przyczyną i po co jest ta śruba??

Ja się też podepnę pod temacik, bo dzisiaj odkopałem bellę spod śniegu po 4 dniach nie jeżdżenia i najpierw były problemy z jej zbudzeniem do życia, a jak już się zbudziła to za niskie obroty mi wskazuje. Po zapaleniu silnika obroty w ogóle się nie zwiększają, tzn. wskazówka tego nie pokazuje, bo silnik pracuje ok. Podczas jazdy natomiast pokazuje przynajmniej z 1000obr/min za mało - bo wzkazówka sobie chodzi pomiędzy 1000-1500obr. Wyszło to bardzo niespodziewanie i ciekawię się czy to jakaś chwilowa choroba związana z zimą, czy cosik poważniejszego.

śruba jest żebyś nie zerwał linki ;) takei zabezpieczenie ew mozliwośc regulacji skoku pedału.
co do obrotomierza to mój ma tak zawsze -zaniza i to sporo wrecz bym powiedzial ze pokazuje w skali 1/3...... nie wiem gdzie lezy wina :/

Wałsnie na paru ogłoszeniach znalazem ze niby te alfy były blokowane i ze właśnie kreciły sie max do 3500 obrotów. Ale na necie niestety nigdzi enie moge znaleśco o tym informacji ;/

jesli chodzi o sam silnik to raczej jest wszystko ok, bo się rozpędza bez problemu. Gdyby było blokowane przy jakichś obrotach to byłaby ograniczona prędkość max., a jak mimo tego obrotomierza pocisnęłem 185km/h tyle, ze nei patrzałem na obrotomierz akurat :P, wiec nie wiem ile pokazywał przy v-max.

musze jednak zaznaczyć, ze czasem jest wrazenie jak gdyby miał blokade lub ograniczoną moc. Jak to ktoś powiedział czasem Alfa ma lepszy dzień czaem gorszy. Czasem mam wrazenie ze ma 2L pojemności a czesem ze 0,8 :P

jak będzie cieplej to postaram się z kolega dojść do przynyny zanizania obrotów na budziku

żadne ograniczenia, żadne blokady, po prostu ludzie padł wam potencjometr pewien w obrotomierzu i zaniża, sprawa do naprawienia ewentualnie wymiana obrotomierza
blokadę to jedynie umysłowa ma ten ktoś kto wymyślił ze są blokowane do 3,5 tysia

Cytat:

---

Napisał Strzala_1

żadne ograniczenia, żadne blokady, po prostu ludzie padł wam potencjometr pewien w obrotomierzu i zaniża, sprawa do naprawienia ewentualnie wymiana obrotomierza ...

---

wymieniłem 2 obrotomierze i jeden caly licznik i nie pomogło. to musi być gdzieś głębiej w instalacji.

a miałeś chociaż jeden pewny licznik na 100% albo choć jeden nowy :D pewnie każdy z garażu od kogoś lub z dawno nie śmigającej 33, 99% obrotomierzy używanych od 33 jest uszkodzone

U mnie obrotomierz w weekend wrócił do normy, śmiga wskazówka jak dawniej. Nieprzewidywalne te nasze belle :)

W tygodniu znowu wyszła dziwna sprawa. Ty razem licznik prędkościomierza i przebiegu - gdy przekręcam kluczyk na zapłon, wskazówka prędkościomierza rośnie sobie do 40-50km/h i przesuwa się licznik przebiegu. O co chodzi??

po wyjęciu i przyglądnieciu się obrotomierzowi z 33 widać, że są tam potencjometry. Warto zakupić spray do regeneracji tych potencjometrów, popsikać i pokręcić.. zapamiętując (oznaczając) wcześniej położenie suwaka żeby wrócił na swoje miejsce..

Nie martwcie się ja też mam dupnięty obrotomierz :D
To chyba tak fabrycznie :P:P:P
Moja ponoć bardzo długo stała zanim ją kupiłem...