Praca na 3 cylindrach 1.8 T.S.

Witam wszystkich alfistów.

Mam małą awarię mojej Alfy 156 1.8 . Otóż podczas jazdy silnik zaczął nierówno pracować i stracił wyraźnie na mocy. Czuć to szczególnie na niższych obrotach. Przejechałem tak jeszcze ok. 20 km (do domu). I na początek sprawdziłem świece . Okazało się, że na 3 cylindrze świece były czarne i zaolejone pozostałe były w porządku . Przeczyściłem te zaolejone i nadal to samo silnik trzęsie na wolnych obrotach. Pomyślałem ze to cewka kupiłem drugą zamontowałem i nadal to samo.
Niby iskra z tej 3 cewki idzie na przewody ale silnik nie pracuje prawidłowo.

Sprawdzałem tez zdejmując po kolei te wtyczki z niskim napięciem na włączonym silniku.
Jak zdjąłem z 3 cewki nie było różnicy w pracy silnika.

Jaka może być przyczyna tej awarii. Może miał już ktoś taki przypadek.
Będę wdzięczny za sugestie.

jak na 3 cylindrze obie świece były nieładne to dziwna sprawa bo cewka na trzecim podaje iskre tylko na grubą świecę a na małą jest z cewki obok ..

sprawdziłeś wtrysk? .. może leje jak z wiadra..

- zawsze podawaj rok produkcji, to wiele pomaga a tak nie wiemy czy masz CF2, CF3 zapłon.
- wiadomo tylko że DIS.
@fr33
- jak ma CF2 zaplon to zawsze pod koniec suwu spreżania dany cylinder dostaje iskrę od swojej cewki i zaprzyjaznionej cewki. ( np 1 i 4, 2 i 3 ) w końcu to Twin-Spark. !!!!
- dlatego pytałem o te CF, w CF2 nic nie da takie sprawdzanie z wyłaczeniem danej cewki, cylinder dostanie iskre od zaprzyjaznionej cewki!!!
- lejący wtryskiwacz da świece mokra ale nie zaolejoną,
- tylko pomiar kompresji może cos powiedzieć, inaczej to zgadywanie.

Rocznik 2000. Zapłon CF2 bo te przewody WN pomieszane.

Coś jest z 3 cylindrem . Może jak piszesz brak kompresji, bo iskra jest jak się ściągnie przewód to widać jak przeskakuje.

Ale z drugiej strony kompresja nie ginie tak nagle no chyba ze pierścienie się uszkodziły.

iskra pojawia się dwa razy podczas sprężania i wydechu ale z rużnych cewek na trzecim z drugiej a na drugim z trzeciej ,a więc wyciągnij obie cewkii i sprawć czy na cewce i kablu z cewek są iskry jeżeli tak to problem z silnikiem.

A więc wymontowałem 2 i 3 cewkę i sprawdziłem, iskra jest. Więc bez wizyty w warsztacie się nie obędzie .

Cytat:

---

Napisał Banan10

A więc wymontowałem 2 i 3 cewkę i sprawdziłem, iskra jest. Więc bez wizyty w warsztacie się nie obędzie .

---

A jak sprawdzałeś tę iskrę? Może na wykręconej świecy? Pamiętaj, że czasami bywa tak, że jak świeca jest wykręcona to iskra będzie, a po wkręceniu do silnika, pod ciśnieniem iskry nie będzie. Więc zanim pojedziesz do warsztatu, może najpierw wymień świece na tym cylindrze i wtedy zobacz, co się będzie działo.

- słuszna uwaga ponieważ w powietrzu przy ciśnieniu atmosferycznych iskra powstaje przy napięciu około 1 - 1.5 kV/mm.
- świeca ma założmy przerwę 1 mm , czyli napięcie przebicia będzie równe około 1.5 kV.
- czyli jeśli badamy to co najmniej z przerwą około 10 mm albo przez iskrownik.
- inna sprawa jak zrealizować na swiecy, przewodach tę przerwę 10 mm ?

Dlatego do badania świec służy specjalne urządzenie ciśnieniowe.
Kiedyś miałem przypadek, że maluch palił mi tylko na 1 cylindrze. Po wykręceniu świecy iskra była, mimo że świeca była uszkodzona i pod ciśnieniem iskry nie dawała. Po wymianie świecy, jak ręką odjął.

słuszna uwaga z tymi świecami,zanim skontaktujesz się z mechanikiem.a sam nic nie mechanikujesz ?

Świece są stosunkowo nowe mają z 10 000 km przebiegu a pozatym zamieniłem je już miejscami. Te świece z 3 cylindra po oczyszczeniu dałem na 1. Więć pozostaje chyba sprawdzić wtryski i zmierzyć kompresje.

Sam trochę mechanikuje ale raczej nie przy elektronice bo tu diagnostyka komputerowa jest ważna a nie dysponuje sprzętem . Zawieszenia , hamulce, jakiś termostat, tego typu rzeczy, raz nawet półoś wymienilem. To tyle co mogę we własnym zakresie.

- ja bym zacząl od kompresji , bo to prosta czynność.
- wtryskiwacze sa bardzie skomplikowane i można czasami przyciąć oringi na wtryskach.

Dziwne tylko, że to tak nagle wystąpiło. Pamiętam przypadek mojego kolegi, który w innej marce miał problemy z mocą i zakopconymi świecami. Jeździł po różnych warsztatach, płacił pieniądze za naprawę, a winne i tak były cewki WN. Jeśli problem dotyczy 3 cylindra i świece są sprawne, to winna musi być cewka na 2-gim cylindrze, która obsługuje duże świece 2 i 3 cylindra (jeśli to alfa przed liftem), albo przebity kabel z fajką łączący tę cewkę ze świecą - cudów nie ma.

- to jest jakieś wyjaśnienie.
-ale jak mozna wytłumaczyc obecnośc oleju na świecach ?

Cytat:

---

Napisał bubu321

- to jest jakieś wyjaśnienie.
-ale jak mozna wytłumaczyc obecnośc oleju na świecach ?

---

Jeśli cylinder nie pali to niespalona benzyna miesza się z olejem, który w niewielkich ilościach pozostaje na ściankach i przy okazji zarzuca świece.
Tak jak wcześniej napisałem - cudów nie ma - to musi być cewka, przewód lub niesprawna świeca. Tyle tylko, że trzeba pamiętać, że w starym zapłonie cewka 2 cylindra zasila dużą świecę 3 cylindra przez przewód WN.

odpal silnik i wyciągnij wtyczkę w wtryskiwacza.. jak nie będzie reakcji to masz diagnozę.. to powinieneś zrobić jako pierwsze! pisałem o tym już ..

Można też osłuchać wtryskiwacze stetoskopem lekarskim. Pracujący wtryskiwacz musi równiutko stukać.

Nie do końca będę miał diagnozę po wyciągnięciu wtyczki wtryskiwacza bo jeśli to wina zapłonu to może wyglądać , że wtrysk jest popsuty bo nie będzie różnicy w pracy silnika a może to być jednak zapłon.

- diagnostyka silnika dzieli sie na mechaniczna oraz elektryczno-elektroniczną.
- w warsztacie zwykle zaczynają od tej mechanicznej, bo jak ona szwankuje to nawet cud elektronika nie pomoże.
- doagnostyka w odwrotnej kolejności prowadzi do blędów i powszechnej opini o awaryjności Alf.
- czyli -- nie zaniżajmy kultury technicznej naszych alf.

Panowie odświeżam temat. Dziś sprawdziłem napięcie na zasilaniu cewek i wtryskiwaczy. Napięcie jest jednakowe na wszystkich . Cewki są ok. Wtryskiwacz z 3 cylindra zamieniłem z pierwszym i nadal to samo . Zostało mi jeszcze sprawdzić kompresje bo podejrzewam, że to będzie przyczyna. Rok temu trochę ten silnik był prawdopodobnie trochę przytarty i zużywał ostatnio dużo oleju ok. 1 litr na 1000 km.

Jakie powinno być prawidłowe ciśnienie sprężania , a jakie kwalifikuje silnik do naprawy.

Może przerabiał ktoś ostatnio wymianę pierścieni w takim silniku - jakie mogą być koszty ?

Mam na razie czym jeździć ale muszę się zająć tym autem bo szkoda żeby stało bezczynnie.

Pozdrawiam.

- gdzieś czytałem że kompresja powinna być na poziomie 12 bar, różnica ponad 1 bara kwalifikuje auto do naprawy.
- jeśli kompresja jest zaniżona to następnie stosuje się test olejowy do sprawdzenia czy to jest winna "góra", czy "dół" silnika.
- z opisów na forach wynika że test kompresji nie zawsze daje pozytywne rezultaty.
- poprawna diagnostyka mechaniczna to pomiar oscyloskopowy pulsacji w rurze wydechowej, szkoda, że nie mieszkasz bliżej.
- jeszcze jest test pomiaru szczelności komory spalania.
- oraz najbardziej miarodajny to test głowicy po jej ściągnieciu.
- widać wtedy jak pracuja zawory, jak wygląda wałek rozrządu, jak jest ustawiony rozrząd.
- niestety nie można sprawdzić popychaczy hydraulicznych, bez ruszenia wałków rozrządu.
- na siłę można pomierzyć owalizację cylindrów, zwykle warsztat nie dysponuje odpowiednim narzędziem.
- komplet pierścieni kosztuje około 60 zł jeśli nie masz problemów na wale korbowym ani luzów na sworzniach tłokach.
- jeśli przebieg masz w granichach +/_ 100.000 km to i tak masz prawie wszytko do wymiany.

Cytat:

---

Napisał Banan10

Może przerabiał ktoś ostatnio wymianę pierścieni w takim silniku - jakie mogą być koszty ?

---

Z wymianą samych pierścieni uważaj. Ja wiem, że są pseudomechanicy, którzy wykonują takie prace i nawet do nich namawiają, ale po takim zabiegu już niejeden miał gorzej niż przed naprawą.
Zresztą do tego jeszcze daleko, bo i tak musisz posprawdzać wszystko do końca. A jak tam wygląda stan twoich wałków rozrządu? Może masz po prostu powycierane krzywki na tym cylindrze?