proszę o diagnozę mojego jtd dziwny świst

Nagrałem dziś pracę swojego 1.9 JTD ze względu że nigdy nie miałem styczności z JTD a nawet dieslem do tej pory śmigałem dedra turbo integrale i tam świstu turbiny nie było słychać a jedynie blow-off i buczenie motorku. a tutaj klekot i dziwny świst jak rano odpalam alfe nie odpala ona na strzał tylko muszę kręcić a ona załapuje i zapala nierówno ale po 1 sekundzie już równo pracuje klekoce dość głośno ale po nagrzaniu ciszej, odpalam czekam ok 2 min i pomalutku jadę delikatnie zwiększając jej obroty do 2000-2300 rpm i zmieniam bieg do puki się nie nagrzeje gdy tak na pierwszych 2 biegach zwiększam rpm to słyszę jakby świst turbiny albo nie wiem czego to jest odgłos. Druga sprawa to taka że jak włączam światła silnik jak by ciężej pracował i wydaje coś dźwięk chyrczenia który po chwili ustaje, gdy gazuje i wrzucam na luz obroty spadaja do tej ciągłej kreski i podnoszą się na troszkę i tak stoją.
link do pracy silnika

http://www.youtube.com/watch?v=gIfjb4WWXOE

ten swist to wygląda na jakies łożysko.Zobacz skad on dobiega ,czy nie od strony rozrzadu.Może alternator albo pompa wspomagania

rozrząd leży w domu będzie zmieniany w sobotę ewentualnie poniedziałek, a klekot silnika jest ok ??

To gwizda zimna turbina - jeśli po nagrzaniu cichnie to jest o.k.

Mam podobnie, na zimnym silniku takie wycie, na ciepłym tego nie ma, co ciekawe zaczęło się to jakiś czas po wymianie kolektora wydechowego. Czy może to być przez jakąś nieszczelność między kolektorem a blokiem, albo kolektorem a turbiną? Turbinę sprawdzałem, oleju nie puszcza, luzu na wirniku nie ma, pod maską delikatnie czuć spaliny.

Mnie chodzi i na zimnym i na ciepłym cicho. Kolego Viruskill coś tam Ci za głośno chodzi w porównaniu do mojego.

tez tak myślę że za głośno a do tego dziś zauważyłem :
1. jadę na biegu 3 delikatnie dodaje gazu mam ok 1500 - 2000 i jak się wsłucham to słyszę jakby klekotanie zaworów powyżej już tego nie słychać.
2. dodaje delikatnie gazu to pomiędzy ok 1900-2400 na biegu jałowym czuję jakby silnik nierówno pracował tak wuu wuuuu wuu wuuuu wuu wuuuu. powyżej tego przedziału jest już ok.
3 nigdy nie miałem diesla a do tego jtd ale firmowy fiat doblo 1.9 d szczeka i klekoce ale jak zimny po nagrzaniu wchodzi na obroty płynnie a mój jtd jakoś nie za bardzo !
po za tym bardzo rzadko się włączają świece żarowe musi być samochód dłużej niż 5 godzin i mróz poniżej -15 stopni.

świst po nagrzaniu silnika jest nadal ale dużo mniejszy.

Łącznik elastyczny sprawdź, może się wypaliła dziurka i sobie tam poświstuje. Dosyć częste...
Schyl głowę pod auto od strony kierowcy i niech ktoś gaz wciśnie, jeśli łącznik dziurawy to usłyszysz jak świszcze xD

Wydech jest nowy łącznik też ok sprawdzałem, a będzie tak klekotał metalicznie jak jadę w przedziale 1400 - 2000 rpm na 3 biegu tak jak zawory by w prowadnicach klekotały, może źle są ustawione luzy zaworowe? ktoś już to ustawiał?

Jak ją dopiero kupiłeś to powinienes skontrolowac luzy zaworowe. Tam jest płytkowa regulacja luzu zaworowego.

Ja bym obstawiał, że to rozrząd lub jakaś nieszczelność, a tu znalazłem coś podobnego: http://www.youtube.com/watch?v=Gy-bcGesk3w

zmienilem rozrzad dzis z pompa wody i ciszej nie jest, mam kilka pekniec na kole pasowym i rolka prowadzaca juz tez jest zuzyta troszke sprawdzilem tez turbo luzow nie ma ani poprzecznych, wzdluznych, oleju tez nie ma w wezach delikatnie zapocone sa. w przyszlym tygodniu wymienie kolo pasowe i rolke, jeszcze skontroluje luzy zaworowe.