Poranny kaszel

Printable View

21-02-2010, 08:37
aro_1977

Poranny kaszel

Witam
Zakladam nowy watek bo byc moze pozwoli latwiej przeanalizowac problem, a w przyszlosci latwiej wyszukac rozwiazanie nowym osobom. AR156 1.8TS 2000r. (lpg) na jesieni pojawil sie problem z nierowna praca na zimnym silniku. Uruchamia sie bez problemu niestety trudno nim po chwili ruszyc - strzelanie w tlumik + brak mocy do 2000 obr. Wymieniono przeplywomierz (bosch), swiece (brisk) i akumulator (bosch) reset parametrow adaptacyjnych. Zadnych efektow.
W zalaczeniu log z alfadiaga od uruchomienia do okolo temp 65C:
Engine Coolant Temp, Advance Angle, Injection Time, Throttle Valve Angle

PS
Mam wrazenie, ze po okolo 30 sekundach silnikiem zaczyna delikatnie trzasc, po prostu przestaje rowno i gladko pracowac.
21-02-2010, 10:48
bubu321

- wykres idealny, prawie wzorcowy.
- nie widac na nim efektu "spadochronu", falowania i klapania przepustnicą.
- za to brakuje mi na tym twoim wykresie testów wtryskiwaczy, albo zapomniałes jak sie to robi albo coś jest z wtryskiwaczami.
- strzelanie w tłumik to jedna z oznak zabitych wtryskiwaczy.

Cytat:

- jeśli pomiar robisz poprawnie, to trochę za mało.
- alfa romeo 156 TS 2.0 , zimny start 80 msek.

- czyszczenie wtryskiwaczy powinno być wykonywane co 60 tys. km, a potem co 40 tys.km.
- auta zagazowane co 40. tys. km.

- objawy zabitych wtryskiwaczy:

a. - zimny silnik zle startuje
b. - w pierwszych sekundach pracy silnika słychac mechaniczne piski z wtryskiwaczy
c. - po dodaniu lekko gazu słychać wystrzał przed nabraniem obrotów
d. - po rozgrzaniu silnika , na biegu jałowym praca jest normalna
e. - podczas jazdy z wyższymi obrotami odczuwa sie nieregularną prace silnika, dyskonfort z jazdy.

- tyle z poradnika dla automobilisty.

- poniżej twój wykres oraz mój z testem wtryskiwaczy przed czyszczeniem i po czyszczeniu wtrykiwaczy.

--
http://img707.imageshack.us/img707/3...10start.th.jpg
--
http://img203.imageshack.us/img203/1...skiwacz.th.jpg
--
http://img37.imageshack.us/img37/856...iwaczy1.th.jpg
--
21-02-2010, 13:15
aro_1977

Zrobie rano test wtryskiwaczy. Jesli sa zabite to do czyszczenia ale niestety maszyna, ktora mialem w okolicach juz jest niedostepna :( moze znajdzie sie cos w Katowicach?
21-02-2010, 13:35
dududs

bubu321 z tego co napisałeś to zgadza mi się punkt a,b,c,d czyli wnioskuje, że mam zapchane lub zapieczone wtryskiwacze. Czy zwykła formuła STP doczyści moje wtryskiwacze, czy jest w ogóle bezpieczny dla nich, czy może trzeba je kapac?? Autko to AR156 2.0 1998r. dziękuję
21-02-2010, 15:29
aro_1977

Ja w ostatnim czasie tzn do 2 ostatnich tankowan dlewalem stp do czyszczenia wtryskiwaczy i kilka miesiecy temu srodek do samochodow z lpg. To nic nie daje oprocz dobrego samopoczucia i ubywania pln z portfela.
21-02-2010, 16:51
dududs

a wiesz ile kosztuje takie kapanie??
21-02-2010, 16:55
bubu321

@aro_1977
- cieszę sie że ktos to powiedział, tak to szczera prawda, tylko efekt psychologiczny.
- sprawdzone metody to:
1. kapiel w wannie ultradzwiękowej ( ta kąpiel usuwa 75 % zanieczyszczeń) oraz następnie czyszczenie iglicy wtryskiwacza generatorem "impulsów zwrotnych" (nie wiem jaki warsztat to robi ?)
2. metoda preparatem firmy WyNN, raczej potrzebna zewnętrzna pompa paliwa bo nikt nie będzie swojej z samochodu wyciagał.( pompa paliwa obecnie coś około 100 zł + kable do niej ). numer produktu: WYRCP 76695
--
http://wynns.pl/top/view_product.php?product=649

- niestety jak oddajemy do warsztatu na czyszczenie wtryskiwaczy to kończy się to zwykle na kąpieli w wannie nawet czasami 30 minutowej, ale czyszczenia iglicy nie robią i kasuja za niedoczyszczone wtryskiwacze po 25 zł / szt.
- ktos powiedział na tym forum o zabitych wtryskowaczach

Cytat:

W systemie wielopunktowym gdy wystąpi różnica zanieczyszczenia na kolejnych wtryskiwaczach, daje to efekt zróżnicowania kąta wyprzedzenia wtrysku i przez to silnik mocno drży w czasie pracy.
23-02-2010, 07:49
aro_1977

Dzis rano zrobilem log wtryskiwaczy, moze teraz cos sie wyjasni...
23-02-2010, 08:12
bubu321

- po nagrzaniu przepływ powietrza około 10 kg/h, sonda lambda nie ma "zejścia " do zera.
- testy wtryskiwaczy poprawne.
- sonda lambda wykresy pokazała po czasie około 5 minut, tutaj mam watpliwości poniewaz wczesniej powinien zadziałać grzejnik sondy lambda.
- czas wtrysku po nagrzaniu około 3 msek, w normie.
- jeszcze został pomiar sondy lambda po dobrym nagrzaniu, czyli wtedy jak temperatura z zakresu > 90 st C spada w dół po otwarciu termostatu.
- ważne wtedy jest czy wykres sondy lambda spada do zera, czy nie.
- jak widzisz diagnostyka komputerowa nic więcej nie potrafi pokazać.
- pozostała w dalszej kolejności diagnostyka mechaniczna, określenie fazy przekrycia zaworów, stanu popychaczy hydraulicznych, stanu wałków rozerządu.

--
http://img192.imageshack.us/img192/3571/start2.th.jpg
--
http://img704.imageshack.us/img704/1741/start3c.th.jpg
--
23-02-2010, 08:29
aro_1977

Czyli teraz sonda lambda ale dopiero od nagrzania silnika poprzez otwarcie na pelny obieg? Wystarcza te same sensory czy zamienic ktorys?

PS
Jak zakladalem gaz to mechanik powiedzial ze lambda dziwnie sie zachowuje bo jak wylaczyl silnik i wlaczyl go ponownie to lambda dzialal po jakiejs chwili dopiero, a silnik byl goracy.

PS2
Od zawsze mam falowanie obrotow jak wysprzeglam przy dojezdzie do swiatel.
23-02-2010, 11:42
bubu321

- to że działa po jakiejś chwili to jest efekt "leniwej" sondy spowodowany brakiem jej przepalenia. ( na sondzie zbiera sie nagar).
- czasami aby przepalić sondę trzeba zrobić 200 km na autostradzie.
- tylko jak sprawdzic czy działa grzałka, czy nie jest spalona może omomierzem ?
- czyli logujemy: temperatura wody, sonda lambda napięcie, sonda lambda status, Lambda regulation row 1.
- cały czas obroty biegu jałowego, bez gazowania.
23-02-2010, 20:09
aro_1977

Logujemy te sensory do osiagniecia jakiej temperatury?
24-02-2010, 08:08
bubu321

- logujemy tak aby złapać spadek temperatury, tick.
- tak jak zaznaczono na tym wykresie.

--
http://img163.imageshack.us/img163/8...injectt.th.jpg
03-03-2010, 19:33
aro_1977

Mam log wreszcie :)
Raz pomylilem sensory i dopiero dzis zrobilem poprawne.

PS
Czy czas wtrsyku na lpg i benzynie powinien byc identyczny jak przelaczam sie pomiedzy zasilaniem. Zrobilem test na wolnych jak wiemy TS ma okolo 3 ms jak sie przelaczylem na lpg spadlo do okolo 2.4 -2.5 ms. Powinen - byc moze to jest przyczyna problemow na zimnym - lpg rozwala mape bo zalewa (stad skracanie wtrysku benzyny na wolnych)?
04-03-2010, 08:49
bubu321

- statystyka sondy lambda
0 --> 350
0.1 --> 400
0.5 --> 515
0.9 --> 732
- sygnal z sondy lambda o wartości 0 nie powinien przekraczać 10 % wszytkich pomiarow.
- zbyt często sonda lambda jest na wartości zero, w tym czasie energia spalin nie potrafi podtrzymać temperatury sondy.
- mam nadzieje że te pomiary, testy robiles cały czas na benzynie, przełaczenie na gaz bardzo fałszuje wyniki.
- nie znam tego twojego ECU od gazu ale chyba ma emulator sondy lambda , jesli tak to on zmienia czas wtrysku na gazie.
--
http://img192.imageshack.us/img192/7208/0303100.th.jpg
--
http://img192.imageshack.us/img192/4811/0303101.th.jpg
--
http://img28.imageshack.us/img28/7109/0303102.th.jpg
--
http://img535.imageshack.us/img535/9549/0303103.th.jpg
--
04-03-2010, 08:57
aro_1977

Log jest robiony tylko i wylacznie na benzynie oraz bez gazowania - wolne obroty.
Czas wtrysku benzyny na gazie sprawdzilem po logowaniu tych sensorow z zalacznika bo bylem ciekaw - gaz daje za bogato na wolnych i skracany jest czas wtrysku - trzeba to wyregulowac. (ECU Lpg - AGC Zenit)

Co jest winne za taki stan rzeczy - dlaczego sonda jest tak czesto na 0 - jest uszkodzona, czy cos nie tak z katalizatorem?
07-03-2010, 13:40
bubu321

Cytat:

Jak zakladalem gaz to mechanik powiedzial ze lambda dziwnie sie zachowuje bo jak wylaczyl silnik i wlaczyl go ponownie to lambda dzialal po jakiejs chwili dopiero, a silnik byl goracy.

- i co z tym fantem dalej zrobić,
- diagnostyka elektroniczna wskazuje nam tylko że są problemy z utrzymaniem temperatury gazów wydechowych. ( milcząco zakładamy że kolega nie wyciął katalizatora i nie wstawił tylko rurę w to miejsce ).
- dalsze kroki jakie musimy podjąć jeśli interesuje nas rozwiązanie problemu , to nie wymiana wszystkich czujników ale diagnostyka mechaniczna.
- diagnostyka która powinna mam odpowiedzieć na pytanie - dlaczego nasz silnik nie ma takiej sprawności energetycznej.
- będę zakładał temat " Czy głowica silnika jest sprawna. Jak to sprawdzić ".

- może ten temat pomoże w lepszym zdiagnozowaniu komkretnych przypadków.
- dopiero jesli diagnostyka mechaniczna potwierdzi doskonały stan naszego silnika, to wracamy do diagnostyki elektronicznej.
08-03-2010, 08:47
aro_1977

Cytat:

Napisał bubu321

...milcząco zakładamy że kolega nie wyciął katalizatora i nie wstawił tylko rurę w to miejsce...

Nic w wydechu nie bylo grzebane oprocz wymiany lacznika elastycznego pare lat temu.
Gaziarz przy okazji tej "dziwnej lambdy" zasugerowal, ze byc moze katalizator jest niesprawny i trzeba by go sprawdzic - badal takze spaliny i stwierdzil, ze katalizator nie dziala - po czyms to stwierdzil nie znam sie niestety :)
08-03-2010, 09:03
bubu321

- zabity katalizator to zwykle silnik jest dość mułowaty.
- parametr Lambda Regulation Row 1 ma wartość w granicach 1.02 ( norma to 1.00 + /- 0.03) i raczej nie wskazuje na katalizator.
- popukać katalizator młotkiem gumowym jak szelesci tak jak piasek , to do wymiany.
07-04-2010, 20:21
aro_1977

Sprawa zostala wyjasniona. Okazalo sie, ze winna byla zla regulacja lpg - to ona rozwalala benzyne. Po regulacji LPG auto smiga pieknie na benzynce rano nic nie strzela ciagnie mocno jak, za starych dobrych czasow. Wydaje mi sie, ze tylko jak sie nagrzeje to jakby tracil na wigorze ale z tego co pamietam zawsze tak mial - mowie o pracy na benzynie , jak sie dlugo pojezdzi i auto sie zgrzeje dosc mocno.
08-04-2010, 09:30
bubu321

- toż to alfa, znana z kaprysów.
- poczekajmy jeszcze trochę a zobaczymy ?
09-04-2010, 08:02
aro_1977

Minelo ponad 3 tygodnie i mam nadzieje, ze tak zostanie :) Co dzien rano jak odpalam i naciskam pedal gazu to mam obawe czy znowu problem nie wroci ale jak na razie gra muzyka.