w temrozy pas pasazera zaciął mi sie na amen, jest zwiniety, chciałbym rozebrac osłone ze słupka ale nie widze tam zadnych srubek ani zatrzasków, jak go zdjac, jest jakas szansa ze to sie zrobi?czy trzeba go wymienic?
Printable View
w temrozy pas pasazera zaciął mi sie na amen, jest zwiniety, chciałbym rozebrac osłone ze słupka ale nie widze tam zadnych srubek ani zatrzasków, jak go zdjac, jest jakas szansa ze to sie zrobi?czy trzeba go wymienic?
juz zrobione, pas sie zaciął, temat zamkniety
Koledzy jak odblokować zacięty pas??? wsiadam chcę zapiąć a ten w połowie się zablokował , nie chce się zwinąć ani wyciągnąć dalej, nawet jak go mocno szarpnę to nie puszcza. Co z tym zrobić?
No jak będziesz szarpał to na pewno się nie rozwinie :D
To chyba jakiś feler bo też miałem ten problem...
Weź go lekko pociągnij i odpuść. Za którymś razem powinno puścić tzn. u mnie to pomogło;)
Tylko nie szarp za mocno
Też niedawno miałem problem z zaciętym pasem bezpieczeństwa pasażera. Próbowałem różnych sztuczek. Najpierw z tym trochę pojeździłem a nóż widelec sam się odblokuje - nic! Później było po dobroci - lekkie pociągnięcia, obstłukiwanie mechanizmu - dalej nic! W końcu żarty się skończyły - ryzyk fizyk albo ja, albo on (najwyżej będzie KUP TERAZ na allegro.pl) - złapałem pas w obie dłonie - kilka energicznych dość mocnych szarpnięć (aż autem lekko zatelepało) i w końcu ku mojemu zaskoczeniu za którymś razem odpuścił ;)
mocne szarpnięcia nie dały skutku, muszę chyba go przeczyścić bo jest tam pełno kurzy i brudu. Na razie pękła mi osłona słupka jak ją chciałem zdjąć , eehhh....:mad:
Mi się tak zdaża co jakiś czas, ale po mocnym szarpnięciu (kilkakrotnym czasami) odpuszcza ;) Powodzenia kolego!
Wydaje mi się, że rozebranie mechanizmu i przeczyszczenie go to najlepsze rozwiązanie, ja już rok mam z tym spokój, a co się nadenerwowałem wcześniej to mała bania... Dość prosty zabieg, a cieszy :D
W 155 czasem zatnie mi się pas kierowcy... W 146 miałem to samo i jak koledzy wyżej napisali pomaga rozebranie i wyczyszczenie, choć na plastiki trzeba uważać, żeby nie zniszczyć... Po zabiegu można zapomnieć o problemie :)
Pozdrawiam,
GrzesiuŻar
Więc już po naprawie i jak koledzy wcześniej pisali wystarczy rozebrać i psiknąć wd 40 (u mnie było wszystko czyste).
Ogólnie w mechanizmie zacina się zapadka z kulką w środku wystarczy ją ruszyć i wszystko wraca do normy, dodatkowo mozna czymś tam psiknąć ja akurat miałem wd40.
No to uwaga mam dla was wszystkich sposób :P Po pierwsze miałem do samo, mi pomagała jazda po bruku sam puszczał albo rytmiczne lekkie pociągania jak złamie się plastikowy trzpień w pasie blokuje mechanizm tak w razie wypadku hehehe więc nie ma co na siłę a jeśli komuś się blokuje to wyczytałem kiedyś taki sposób. Rozwinąć pan na maxa, przetrzeć szmatka żeby z grubsza syf zebrać potem wziąć nasze ukochanego PLAKA albo KOKPIT i mocno popsikać pas z obu stron zwinąć rozwinąć i replay. Zabieg wykonałem zeszłego lata od tamtego czasu zacinanie się nie powtórzyło wiem, że to śmieszne ale działa !
widze że u was podobne rzeczy się dzieją:) u mnie pasy zacinały się w zeszłą zime.. Zdjąłem boczek wyczyściłem syf i do dzisiaj jest git.. wydaje mi sę że nikt tam nie zaglądał od 97 r dlatego tak sę działo;p
A po tym plaku nie wychodzisz z czarną pręgą na białej koszuli?
Nie :P żadnych czarnych pręg :)
Jak użytkowałem w poprzednie zimy 155 to miałem takie problemy. Teraz mam 156 po lifcie i nic się nie dzieje. Szkoda że nie jest tak ładna jak 155.
Ja też mam problem z zacinającymi się pasami tej zimy 2 razy zaciął mi się pas od kierowcy i raz od pasażera, co ja się uszarpałem masakra :/ troszkę pojeździłem i sam się odblokował po jakimś czasie tzn. po jakichś 30min. Tak jak koledzy pisali wcześniej wystarczy rozebrać boczek i wyczyścić wszystko dokładnie też używałem wd40 i teraz nie mam żadnych problemów z pasami.:)
Jest jeszcze jedno wyjście, którego ja używam i jest najskuteczniejsze. Nie zapinajcie pasów!