Moja alfa stracila moc! Pomocy!

Printable View

15-08-2007, 01:12
Remek

Moja alfa stracila moc! Pomocy!

Temat pewnie juz omawiany ale nie znalazlem nic,wiec prosze o pomoc...
Moj potforek nigdy nie mial problemow z agresywna i szybka jazda...ruszanie z piskiem itp... ostatnimi czasy jezdzilem bardzo spokojnie bez zbedego gazowania i nadmiernych predkosci,cieszylem sie,ze wiecej czasu w niej spedzam.Dzisiaj mialem ochote troche przygazowac, no to srzeglo gaz do podlogi i ..... i nic auto jedzie swoim tempem... do 3500 orotow to maluch szybciej sie rozpedza a powyzej czuc ze zaczyna przyspieszac ale to nie to samo, to nie to wciskanie w fotel... probowalem go przepalic,pomyslalem ze moze sie gdzies pozapychal od tej wolnej jazdy,ale nic to nie pomoglo... kompletnie nie mam pojecia co to moze byc... na luzie wkreca sie na obroty wzorowo,silnik chodzi rowno nic nie stuka itp... Bardzo prosze o pomoc kolegow z silnikami boxera i wszystkich ktorzy moga cos doradzic. Pozdrawiam
15-08-2007, 11:46
Jeson

moze cos ze sprzeglem jest nie tak
15-08-2007, 14:33
medork

Hym, ja mam tak samo, tyle że tak mi jeździ od początku odkąd ją mam. Myślałem że tak po prostu jest. Faktycznie, tak do 3000 - 3500 to niezbyt ciągnie dopiero wyżej jakby włączał się dopalacz i dostaje człowiek klapsa w nerki. Tyle że ja miałem z moją już tyle problemów (które już na szczęście rozwiązałem) że niezbyt się tym przejmowałem, mimo że tak na zdrowy rozum to miałem wrażenie że powinna się szybciej zbierać.(ale zamotałem). W ASO powiedzieli - Lambda. Wymieniłem, ale to dalej nie to. Jeśli ktoś wie jak się do tego zabrać to też będę wdzięczny za info.
Dodam jeszcze że jak przyspieszam, czyli w zakresie 900 - 3000 obr silnik nie pracuje równo tylko takimi dość szybkimi skokami, jakby co pół sekundy zwiększał ciąg. Ciężko to opisać ale: zamiast jednolitego WRRRRRUUUUMMMMM to mam WR RR RU UU UM MM MM. Po osiągnięciu 3000 przełącza się na tryb WRRRRRUUUUMMMMM!!!
No i jak myślicie??
15-08-2007, 17:11
Konrado

Mam to samo tylko ze w T.S .... Do tego dochodza czasem falowanie obrotow... Jade i wciskam pedal gazu i ... nic. Czka. jak wcisne do oporu to tak jakby sie cos "odblokowalo", "odetkalo" i wtedy jako tako jedzie. Nie zawsze tak jest. Ale bywa. To falowanie obrotow to bez znaczenia czy silnik goracy czy zimny, dzieje sie tak gdy stane na swiatlach i chce ruszyc, albo po prtostu czekam albo kiedy odpale rano samochod. Zostawie go na chwile i wtedy obroty zaczynaja falowac. Dzisiaj np spadly do 500 (najnizej) i tak zostaly, ale szybko przegazowalem i jakos bylo. Od czego to sie moze tak dziac? Lambde mam nowa. Moze to byc od zlego paliwa??... Poniewaz teraz zupelnie inne tankuje jak dotychczas...
17-08-2007, 19:09
lesio146

Cytat:

Napisał Konrado

Mam to samo tylko ze w T.S .... Do tego dochodza czasem falowanie obrotow... Jade i wciskam pedal gazu i ... nic. Czka. jak wcisne do oporu to tak jakby sie cos "odblokowalo", "odetkalo" i wtedy jako tako jedzie. Nie zawsze tak jest. Ale bywa. To falowanie obrotow to bez znaczenia czy silnik goracy czy zimny, dzieje sie tak gdy stane na swiatlach i chce ruszyc, albo po prtostu czekam albo kiedy odpale rano samochod. Zostawie go na chwile i wtedy obroty zaczynaja falowac. Dzisiaj np spadly do 500 (najnizej) i tak zostaly, ale szybko przegazowalem i jakos bylo. Od czego to sie moze tak dziac? Lambde mam nowa. Moze to byc od zlego paliwa??... Poniewaz teraz zupelnie inne tankuje jak dotychczas...

witam.za falowanie obrotow w TS najczesciej odpowiedzialna jaest zabrudzona przepustnica i silniczek krokowy(temat wielokrotnie omawiany)z druga sprawa brak ciagu przy nizszych obrotach.otoz b.wazna sprawa w TS jest stan swiec zaplonowych(jak i przewodow)zdarza sie tak ze swieca wyglada calkiem ok ale przy gwaltownym otwarciu przepustnicy "traci iskre"i nie nadaza ze spalaniem mieszanki.druga sprawa to przeplywomierz-ten najlepiej podpiac od kogos na prube.PS paliwo ma tez duzy wplyw
20-08-2007, 10:23
Remek

Cytat:

Napisał medork

Hym, ja mam tak samo, tyle że tak mi jeździ od początku odkąd ją mam. Myślałem że tak po prostu jest. Faktycznie, tak do 3000 - 3500 to niezbyt ciągnie dopiero wyżej jakby włączał się dopalacz i dostaje człowiek klapsa w nerki. Tyle że ja miałem z moją już tyle problemów (które już na szczęście rozwiązałem) że niezbyt się tym przejmowałem, mimo że tak na zdrowy rozum to miałem wrażenie że powinna się szybciej zbierać.(ale zamotałem). W ASO powiedzieli - Lambda. Wymieniłem, ale to dalej nie to. Jeśli ktoś wie jak się do tego zabrać to też będę wdzięczny za info.
Dodam jeszcze że jak przyspieszam, czyli w zakresie 900 - 3000 obr silnik nie pracuje równo tylko takimi dość szybkimi skokami, jakby co pół sekundy zwiększał ciąg. Ciężko to opisać ale: zamiast jednolitego WRRRRRUUUUMMMMM to mam WR RR RU UU UM MM MM. Po osiągnięciu 3000 przełącza się na tryb WRRRRRUUUUMMMMM!!!
No i jak myślicie??

Hej! Juz ustalilem co dolega mojemu samochodowi i mysle ze twojemu dolega to samo.Musisz przeczyscic przepustnice i elektromagnes.Mi to pomoglo :) Jak by co to moge wyslac zdjecia tego co trzeba przeczyscic :) A no i polecam zorganizowac sobie wiecej czasu przed wzieciem sie do pracy, bo trzeba rozebrac troche zeczy ;) Jezeli to nie pomoze to moze to byc czujnik powietrza ktory podaje zle informacje o powietrzu do komputera.
20-08-2007, 14:10
Konrado

hmm

co to ten elektromagnes?? Ja slysze jeszcze z tylu jakby od tlumika sie cos przetykalo nagle i "strzelalo" ?
20-08-2007, 14:46
Remek

Cytat:

Napisał Konrado

hmm

co to ten elektromagnes?? Ja slysze jeszcze z tylu jakby od tlumika sie cos przetykalo nagle i "strzelalo" ?

hmmm ty masz inny silnik niz ja...ja mam boxera a ty TS,wiec ciezko powiedziec nie mialem z tymi silnikami nic do czynienia "ta" czesc ktora ja nazwalem elektromagnes to najprawdopodobniej silniczek krokowy,ale tego nie jestem pewien :p Probowales formatowac komputer?? moze masz katalizator zapchany?? Swoja droga to "strzelanie" z rury to moze bys skutek niedopalania mieszanki czyli tak jak napisal lesio146 moze swiece masz juz do wymiany...
21-08-2007, 14:11
Konrado

No mozliwe ze swiece, bo nie byly w super stanie jak je jakis czas temu spraw3dzalem, ale auto normalnie jezdzilo.

Postaram sie wyczyscic ta przepustnice i krokowy. A jak poznac czy katalizator jest zapchany?
21-08-2007, 16:24
Remek

miedzy innymi po spadku mocy...a ile ma przejechane twoja bella?? katalizator chyba trzeba wymieniac cos kolo 100 000 km jak sie nie myle,ja osobiscie jestem zwolennikiem strumienic, dobra strumienica koszt kolo 100zl, osiagow nie poprawia ale i tez nie pogarsza,polepsza za to dzwiek silnika i jest kilka razy tansza od katalizatora ;) ja jestem na etapie montowania takiego czegos :D
22-08-2007, 14:06
Konrado

strumienica w miejsce katalizatora?:) A jak z emisja spalin i badaniem technicznym? Przyczyn spadku mocy moze byc wiele, niekoniecznie katalizator. Jest jakas inna opcja sprawdzenia tego bez wykrecania go?;d
22-08-2007, 15:25
Remek

Nie mam pojecia jak to sprawdzic... moze wlasnie przez emisje spalin?? A zuzyty katalizator ma ogrone znaczenie jezeli chodzi o moc... a co do badan technicznych to mnie nie dotycza :P ja tylko z dokumentami podjezdzam :D
22-08-2007, 19:17
medork

Cytat:

Napisał Remek

.... "ta" czesc ktora ja nazwalem elektromagnes to najprawdopodobniej silniczek krokowy,ale tego nie jestem pewien ...

Boxer CHYBA nie ma czegoś takiego jak silniczek krokowy. Nie jestem mechanikiem, ale z tego co piszą różni ludzie na forum, silniczek krokowy służy do zmieniania faz rozrządu. A tego boxer nie ma .

Proszę kogoś kto wie na PEWNO o potwierdzenie bądz zaprzeczenie.
22-08-2007, 19:26
75andrew155

Cytat:

Napisał medork

Boxer CHYBA nie ma czegoś takiego jak silniczek krokowy. Nie jestem mechanikiem, ale z tego co piszą różni ludzie na forum, silniczek krokowy służy do zmieniania faz rozrządu. A tego boxer nie ma .

Silniczek krokowy odpowiada za wolne obroty i znajduje sie prawie w kazdym aucie z wtryskiem paliwa a wariator odpowiada za zmiane faz rozrządu i tego w boxerkach ani w V6 nie ma
22-08-2007, 19:56
Remek

jutro w godzinach popoludniowych na forum wrzuce pelen opis ze zdjeciami i w tedy,mam nadzieje,wszystkie watpliwosci zostana rozwiany :)
a 75andrew155 ma racje ;)
22-08-2007, 21:50
Strzala_1

tak czytam i widzę podobne objawy przeczytaj sobie mój temat a może znajdziesz rozwiązanie http://www.forum.alfaholicy.org/topi...4183.htm#51314
23-08-2007, 11:04
Przemek

Moja AR też strasznie sie muli... kiedyś ciągneła od doslownie 3 tyś obrotów a teraz gaz w podłodze a przyśpieszenie jak na 1.8 TS znikome. Dopiero od 5 do 6 tyś obrotów dostaje nagłego kopa tak jakby włączyło sie turbo. Do tego strasznie cyka.. możliwe że uszkodzony jest wariator i zmienne fazy rozrządu nie działają i pozostaly w takiej pozycji ze auto ciągnie od 5 tyś do 6?? Dodam też że to nie wina katalizatora, świece też mam nowe Bosha ( gdzieś na forum wyczytałem ze maja byc NGK bo na tych sie muli, możliwe to jest??) Sprężąnie na tłokach wynosi ok 9 bar, silnik pracuje równo (około 900 obr/min), jestem po resecie EKU ale to też nie wiele pomogło... Może ktoś miał podobnie bo mi już dosłownie rece opadają...
23-08-2007, 13:54
Konrado

Strzlaa da sie to w T.S zastosowac?
23-08-2007, 14:53
Strzala_1

nie wiem jak w ts, może ktoś z forumowiczów sie orjętuje
23-08-2007, 19:00
75andrew155

Gmertanie w przepływce jest możliwe tylko w przepływce klapkowej a T.S 16 V takiej nie mają i dlatego zdychają :D Jesli słyszysz takie cykanie to chyba masz problem z hydraulicznym ustawieniem luzów zaworowych
23-08-2007, 22:11
Przemek

A jakie są objawy zepsutego wariatora... kiedyś ciągneła od 2 tyś obr a teraz od 5 do6 tak jakby nie dzialaly zmienne fazy rozrządu... ile kosztuje regeneracja (o ile mozna zregenerować), kupno używki lub nowego bo używka może być w tym stanie co stary :)
23-08-2007, 22:25
75andrew155

Cytat:

Napisał Przemek

A jakie są objawy zepsutego wariatora...

Poprostu go słychac ( auto pracuje jak disel ) Jak zwykle pewnie chodzi o przepływomierz , sondę lub problemy z układem wydechu ( przytkany, nieszczelny )
23-08-2007, 23:02
Przemek

Wydech jest ok (nowy) katalizatora niema bo zostal wywalony ale to nie jest powodem problemu (zauwarzyłem małe polepszenie ale to nie to co kiedyś) alfa strasznie klekocze, właśnie chodzi jak diesel, przepływomierz i silniczek krokowy czyszczony, jedynie sonda lambda albo wariator ale przy tym klekotaniu to raczej wariat do wymiany....
PS chcialem jeszcze zasięgnąć jakiejś opini żeby nie wydawac kasy na darmo :)
Dzięki i do zobaczenia na drodze :D
24-08-2007, 14:15
Konrado

Przeplywki sie nie czysci, chyba ze masz jakas wanienke ultradzwiekowa ;P

Andrew co to sa te luzy zaworowe jak piszczy?? Jak to naprawic i jakie koszty?
24-08-2007, 21:44
75andrew155

Cytat:

Napisał Konrado

Andrew co to sa te luzy zaworowe jak piszczy?? Jak to naprawic i jakie koszty?

Piszczy :shock: czy ja tak napisałem ???? Czytając kolegi problemmam wrazenie ( nie widząc i nie słysząc silnika ) że problem tkwi raczej w luzach zaworowych to też czesto się sypie w T.S przez kiepski olej
25-08-2007, 15:02
Konrado

No ale ja jak jade to slysze skrzypienie takie dziwne... Jak jade na luzie to tez. |Jak stoje autem i mam wlaczony silnik to to samo. Czego to moze byc wina? Jakis magik mi powiedzial ze to moze byc "czujnik przyspieszenia zaplonu". Co o tym myslisz?
25-08-2007, 16:54
75andrew155

Ja bym stawiał raczej na naped rozrządu , paski wieloklinowe lub rolki
25-08-2007, 19:53
lesio146

Cytat:

Napisał 75andrew155

Gmertanie w przepływce jest możliwe tylko w przepływce klapkowej a T.S 16 V takiej nie mają i dlatego zdychają :D Jesli słyszysz takie cykanie to chyba masz problem z hydraulicznym ustawieniem luzów zaworowych

przeplowomierzy klapowych nie ma juz w zadnym aucie ktore ma mniej niz ze 7 lat :wink:
25-08-2007, 20:56
75andrew155

Cytat:

Napisał lesio146

przeplowomierzy klapowych nie ma juz w zadnym aucie ktore ma mniej niz ze 7 lat

A czy ja napisałem że nowe auta maja takie przepływki??? :P
26-08-2007, 09:09
Rufik

Cytat:

Napisał Konrado

No ale ja jak jade to slysze skrzypienie takie dziwne... Jak jade na luzie to tez. |Jak stoje autem i mam wlaczony silnik to to samo. Czego to moze byc wina? Jakis magik mi powiedzial ze to moze byc "czujnik przyspieszenia zaplonu". Co o tym myslisz?

moze poduchy cza by nasmarowac ( najprostsza rzecz) abo wymienic
a swoja drogą to konrad nie miałes szczescia przy zakupie twojej niuni :(
27-08-2007, 14:56
Konrado

no nie mialem.. nabylem ja z komisu... I do kogo nie pojade na warsztat to kazdy co innego i nikt nie umie pomoc.. zal.pl
27-08-2007, 17:14
Piotriix

konrado poprostu potrzebny ci dobry fachowiec ktory kompleksowo ci wszystko sprawdzi.poczawszy od rozrzadu skonczywszy na sondzie
27-08-2007, 20:56
Konrado

znasz takiego?? Sprawdzisz mi to? Potrzebuje wymienic wariator,swiece i inne takie jak np uszczelka spod pokrywy itp. Kto mi to zrobi?:(
27-08-2007, 21:58
currahee

Cytat:

Napisał Konrado

znasz takiego?? Sprawdzisz mi to? Potrzebuje wymienic wariator,swiece i inne takie jak np uszczelka spod pokrywy itp. Kto mi to zrobi?:(

Spróbuj w Swoszowicach na ul. Krzyżańskiego 41, 012 654 90 90, 605 329 685 albo w Krakowie na ul Saskiej 4 http://alfa-fiat.strona.pl/.
27-08-2007, 23:01
murzyn

Cytat:

Napisał Konrado

Przeplywki sie nie czysci, chyba ze masz jakas wanienke ultradzwiekowa ;P

kto wam takich glupot nawciskal do glowy. Sam czyscilem i to z pozytywnym skutkiem, a co do wanny ultradzwiekowej to i owszem kapiel przeplywomierza zdecydowanie bardziej bedzie udana.
28-08-2007, 15:01
Konrado

Cytat:

Napisał murzyn

to wam takich glupot nawciskal do glowy. Sam czyscilem i to z pozytywnym skutkiem, a co do wanny ultradzwiekowej to i owszem kapiel przeplywomierza zdecydowanie bardziej bedzie udana.

No i co takiego czysciles w tej przeplywce?

Cytat:

Napisał currahee

Spróbuj w Swoszowicach na ul. Krzyżańskiego 41, 012 654 90 90, 605 329 685 albo w Krakowie na ul Saskiej 4 http://alfa-fiat.strona.pl/.

Saska 4 to kretacze i naciagacze. Mysla ze sa zajebisci i wsyzstko wiedza i ze moga klientow traktowac jak smiecie. 23 szanse im dalem, 2x mnie zlekcewazyli po moim przyjezdzie. Stanowczo NIE POLECAM tego warsztatu
10-03-2008, 13:20
jj82

Witam może odkopuję stary temat ale chciałem się dowiedzieć jak wygląda sprawa regeneracji przepłytwomierza przy pomocy wanienki ultradżwiękowej czy daje to rzeczywiste rezultaty na dłużej czy tylko na chwilę??

Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 16:40.