Witam,
Ma ktoś foto jak stoi alfa 156 na jamexach - 40 lub eibach - 30???
Pozdrawiam
Patryk
Printable View
Witam,
Ma ktoś foto jak stoi alfa 156 na jamexach - 40 lub eibach - 30???
Pozdrawiam
Patryk
Eibach obniża ale nie są twardsze. Miałem u siebie i szczerze mówiąc lepiej mi się jeździ na oryginalnych.
mam eibach -30mm
http://images43.fotosik.pl/181/45672ed07b7c4877med.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...0bd20f811acd00
jamex ? skąd to jest ?
JAMEX to popularne sprężyny w niemczech swego czasu.... Opinie są całkiem zachcajace, eibacha czerwonego miałem w innym samochodzie i szału nie było....
http://www.forum.alfaholicy.org/czes..._do_156_a.html
tutaj masz 156 z silnikiem 1.9jtd 16v i możesz sobie zobaczyć jak stoi na tych sprężynach.Bocian nie wiem jaki masz silnik ale przy jtd będzie trochę niżej z przodu.
Jamex znam z innego samochodu i są miększe od eibachów
tsa mam
Ja mam JAMEXY -40/-40. Po założeniu okazało się, że tył siadł niżej od przodu o jakiś 1 cm. Więc okazuje się, że te sprężyny tak naprawdę obniżają -30/-40 - przynajmniej w jeśli chodzi o silnik 2.0 TS. Pewnie jak ktoś ma traktor-diesla, to obniżenie z przodu będzie -40, bo klekot-silniki są cięższe. Ja zaaplikowałem swojej Alfie gumki między zwoje sprężyn z tyłu, żeby wyrównać tył z przodem. Koszt gumek to ok. 10 zł :) W efekcie otrzymałem obniżenie -30/-30 i efekt identyczny jak na zdjęciu, które zamieścił kolega bocian.
Dodam, że JAMEXY nie są zbyt twarde. Zdecydowanie poprawiają wygląd auta, poprawiają też trakcję w zakrętach, jednak nie wpływają niekorzystnie na komfort jazdy. Są dosyć miękkie, więc jeśli ktoś szuka naprawdę sportowych sprężyn, to JAMEXY go na pewno rozczarują. Jednak dla kogoś, kto chce obniżyć auto dla walorów czysto estetycznych - to JAMEXY będą strzałem w dziesiątkę! :)
P.S. Nie chciałem tym postem urazić spalaczy bio-paliw :) Użytkownicy diesli wspierają przecież polskie rolnictwo! Rzepak rulez. Viva rzepak!
Skoro 350tyś km na ts'a to mało, a 130tyś km do JTD to dużo to ok (bo były takie przypadki na forum że przy 130tyś ktoś miał silnik nadający się tylko do wymiany) no ale ok, skoro tak twierdzisz
A tak dla podsumowania rozpiska pierwszych 2 stron działu technicznego (tematy związane z silnikiem jego osprzętem i skrzynią - elektrykę zawias itp nie ma sensu, bo w każdym jest w zasadzie ta sama):
1.9 JTDm - Check Engine - 2005r 1.9 JTD 150 KM
2,4JTD - kłopoty z układem paliwa
2.4 JTD - wibracje paska wielorowkowego
1.9 JTD - Bulgotanie po przegazowaniu
2,5 v6 - Pytanie o katalizator
1.9 jtd - Rozsypana skrzynia
1.8 TS - Mułowaty na zimnym silniku brak ssania?1.8TS
2,4jtd - Moc wariuje?
jtd 16v - drgania silnika i kierownicy na wolnych obrotach
1.9 JTD - motor control system failure
1,9 JTD - Powyżej 3 tyś obr/min Alfa gaśnie
1.9 JTD - Silnik 156 (trzęsie silnikiem)
1.8 TS - kapanie oleju
2,4 JTD - pompa wspomagania?
jak widać na samych 2 pierwszych stronach pojawia się 11 usterek związanych z jednostką diesla, 2 ts'ami i 1 V6 - ale niech Ci będzie, diesle się nie sypią...
Myślę że temat sprężyn się wyczerpał
Wolę mieć Check Engine niż motorschaden :)
Jak się trupa kupi to czy diesel czy benzyna sypać się będzie, na to siły raczej nie ma.
Dyskusja na temat jtd- tsów znowu powraca, a było o sprężynach... ;-)
z mojej strony była
mam ts'a i jest ok
czyli ten bystry umysł ...............
gratuluję check engine - dopiero szukam jtd więc wszystko jeszcze poznam ( chociaż "schaden" wolę nie :-) )
wystarczy żartów :-)
Fajny temat :)
Ja ogólnie uważam, że diesle są fajne. Ale ich właściciele powinni podleczyć się z kompleksików, bo wystarczy napisać, że ropniak jest "beee", a już sypią się gromy ;)
To tyle w temacie... sprężyn :D
Ale macie problem. Diesle mają swoje plusy i minusy, benzyna też. A co do TS, to według wielu opini w internecie, prasie motoryzacyjnej, to marka Alfa Romeo straciła bardzo dużo, a zyskała tylko sławe awaryjności. Według mnie jeżeli system dwóch świec na cylinder, jest taki dobry to czemu inne marki go nie stosują.
A co do JTD- czyli system Common rail - w tej chwili jest bardzo uznawany na świecie i wielu producentów samochodów, przeszło na niego np JTD, HDI, DCI, CDI, TDCI, CRDI, CDTI, CTDI czy TDI. tak więc Fiat ma się czym pochwalić.
JTD ma też swoje wady.
Tak wogóle nie rozumie tej walki diesel czy benzyna. Każdy jeżdzi tym czym chce, to kwestia indywidualnych upodobań- a o gustach się nie dyskutuje. To bezsęsowna debata, która na pewno nie pomoże koledze wybrać odpowiednich sprężyn.
Proponuje piwo na zgode. Zdrowie TS-ów:beer:
zdrowie JTD JTDM i co tam jeszcze jest :-)
aha - zdrowie lpg i cng i elektryków iw ogóle ...
Odświeżam temat bo i dylemat mam taki oto właśnie - Eibach'y czy Jamex'y?
pierwotnie planowałem również przy okazji wymianę amorów na sportowe ale... no właśnie, z kilku powodów jednak póki co planuję wymianę tylko sprężyn na seryjnych amorach. raz, że konsultowałem się z kilkoma osobami, które też mają obniżone Alfy na seryjnych amorach i nikt z grubsza nie narzekał a dwa że Alfą jeżdżę raczej weekendowo, rocznie nie więcej jak 8 tyś km więc plan mam taki że sportowe amory zakupie na przyszły sezon dopiero, tym bardziej że spory to wydatek.
I tu właśnie pytanie - które sprężyny będą się bardziej nadawały? wymiana głównie ze względów estetycznych ale zależy mi również na tym by jednak amortyzator tak bardzo nie ucierpiał.
z tego co czytam za Jamex'ami przemawia komfort i fakt że mógłbym sobie pozwolić na zakup nowych bo budżet mam tak do 350zł. Natomiast na minus jest fakt, że obniżają z tego co czytam aż o 40mm a to chyba wiąże się z tym, że amortyzator będzie bardziej obciążony względem Eibach'ów, które obniżają tylko o 30mm, tak? Na rzecz Eibach'ów natomiast przemawia opinia i jakość oraz cena bo te można już dostać za około 250zł, używki.
Poza tym wśród Jamex'ów nie ma rozróżnienia na diesla i benzynę a Eibach'y jednak mają wybór co mogłoby świadczy o jakości bo robią sprężyny pod konkretny silnik, a to przecież ma znaczenie.
Także chciałbym się Was poradzić na co zdecydowalibyście się na moim miejscu. Priorytetem jest utrzymanie seryjnych amorów w jak najlepszej kondycji..