Printable View
Witam serdecznie wszystkich alfoholików. Znów proszę Was o pomoc .Zgasiłem auto pod domem i dziesięć minut później już nie odpaliła. Cały czas pali się kontrolka code. Moja alfa to 1.6 T.S z 2000r . Podejżewam że coś zwaliło się w immo . Komputerem nie można zkomunikować się urządzeniem immo nie wiem co dalej robić. Proszę i podpowiedzi , a może da się to jakoś w ogóle wyłączyć . :(
Masz kartę kodową do immo?
czasem mam ten sam blad. chociaz bardzo rzadko. odkrylem, ze jezeli porusze lekko bezpiecznikami to kontorla gasnie i odpala. jak bylem u Pabla na wymiane rozrzadu to cos wspominal, ze chyba trzeba jakas antenke w stacyjce od immo wymienic
Zanim zaczniesz coś wymieniać, to najpierw sprawdź, czy jest styk we wtyczce od antenki immo. Głęboko pod kolanami kierowcy jest puszka immo, dochodzi do niej płaski kabel antenki zakończony małą wtyczką, podobną do telefonicznej, wyjmij tę wtyczkę, popsikaj czym trzeba i wsadź z powrotem - być może to wystarczy.
nie mam karty kodów poniewąz nawet mi do głowy nie przyszło przy zakupie samochodu że będzie mi takie coś potrzebne. Mam tylko dwa kluczyki i oba nie chcą odpalić mi samochodu
---------- Post dodany o godzinie 23:20 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 23:17 ----------
Antenkę też sprawdziłem jest podłączona w kostkach jest czysto
---------- Post dodany o godzinie 23:25 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 23:20 ----------
Czy to w ogóle jest normalne że tak nagle zdechł immo ? A może jakiś bezpiecznik albo coś. Co prawda bezpieczniki sprawdziłem ale może są gdzieś schowane te od immo. Moja Alfa jest z takim kodem 67601
---------- Post dodany o godzinie 23:28 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 23:25 ----------
I jeszcze jedno. Dziwne jest to że nie mogę połączyć się KTS z immo
No to masz poważny problem, jeśli to nie jest antenka. Musisz chyba tylko na lince lub na lawecie dojechać do jakiegoś elektronika, albo zlecić ASO odtworzenie karty kodowej i odpalić procedurą awaryjną.
moglbys cos o tym powiedziec wiecej? bo karta taka posiadamCytat:
Napisał SG0240
to moze to by zalatwilo u mnie sprawe ?
Mi Alfa podobnie zdechła. Jednego dnia jeździła normalnie, a następnego już nie chciała ze mną gadać. Okazało się, że centralka od wtrysku padła i immo nie pozwalało uruchomić silnika. Tylko, że ja mam JTD nie TS'a.
Sama karta sprwy nie załatwi, ale znając kod elektroniczny istnieje możliwość odpalenia samochodu tzw. procedurą awaryjną. Polega to na wprowadzeniu poszczególnych cyfr kodu za pomocą pedału gazu, gdzy miga lampka MIL. Procedura ta jest opisana w każdej instrukcji. Niestety, użytkowanie samochodu byłoby w ten sposób bardzo utrudnione bo trzeba by to robić za każdym uruchomieniem silnia.
A co będzie jak źle wprowadzę kod trybem awaryjnym ?
Jeśli pomylisz cokolwiek podczas procedury awaryjnej to samochód nie odpali. Wtedy wyłączasz stacyjke i zaczynasz wszystko od nowa.
Skontaktuj się z Bubu321.
Jakiś rok temu rozkodowywał mi imobiliser bo stało się to co u Ciebie.
Ale między czasie kupiłem z używanego auta (700zł) bo nie było innej możliwości.
- jesli uszkodzona jest puszka immo to nie bedzie komunikacji ECU --> puszka immo.
- kazdy program diagnostyczny ma opcje pomiaru tej komunikacji.
-poniżej zrzuty z programu alfadiag, wartosci sa nie wazne, poniewaz te dane sa z emulatora ECU.
--
http://img534.imageshack.us/img534/2753/i0003.th.jpg
--
http://img534.imageshack.us/img534/9792/i0004.th.jpg
--
To jest doskonała rada. Co prawda z Torunia do Wrocławia jest trochę drogi, ale kolega bubu to wybitny fachowiec, wiem coś o tym - najwyżej będziesz jeździł bez immobilizera.Cytat:
Napisał Alfalotnik
nic sie niestanie niezapali silnik i tyle .... a potem druga próba i za kazdym razem gdy zgasisz silnik bedziesz musial tak uruchamias silnik...
Kolego - może najpierw zobacz, co inni napisali, np. ja 12.03 bo dobrze by było, żeby posty wnosiły coś nowego do sprawy, a tak to wychodzi na to, że masz refleks szachisty.Cytat:
Napisał Syncro_GT
Przepraszam, że robię za moderatora, ale musiałem....
Gdy u mnie pojawił się taki problem to też czyściłem antenkę i nic to nie dało psikałem w kostkę i czyściłem i też bez efektu, dopiero jak rozpiołem kostkę od stacyjki i tam popsikalem i kilka razy rozpiołem i ponownie włożyłem kostkę do stacyjki to było ok. Widocznie słabo stacyjka przewodziła masę ale to tylko takie moje spostrzeżenie .
Jak naprawisz to daj znać co było.
Wszystkie kable przetrzepałem i nic. Zero reakcji. Ale to nic poprosiłem kegę Bubu o pomoc - zgodził się i jestem dobrej myśli.
a marchewa się świeci? może masz problem z zasilaniem ecu? miałem podobny problem i okazało się że przekaźnik nie łączył.Cytat:
Napisał adlerkm
Tak pali się ,testerami się połączyłem z ECU. A o jakim przekaźniku mówisz ?
---------- Post dodany o godzinie 20:44 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 20:42 ----------
A tak w ogóle i po za tematem to mam do sprzedania Citroena Saxo II 1.1i z 2000r za 5500 na rękę. Samochód wsiadać i jechać.
ja tez mialem taki problem z moja AR ani karty kodow nie mialem ani awaryjne uruchomianie nie pomoglo poprostu kupilem na allegro komputer z kluczykiem i stacyjka oraz pierscieniem immo i odrazu odpalilem kosztowalo to 800zl a nie chche liczyc ile wczesniej wydalem na jazdy szukania elektronikow pewnie drugie tyle kup caly zestaw do dopalenia i bedziesz mial spokoj pozdro
Jak nie miałeś karty kodów, to jak mogłeś awaryjnie uruchamiać. Na pewno kod, który ktoś próbował ustalić był nieodpowiedni. Jak mi padł immo to bez żadnego problemu odpaliłem procedurą awaryjną. Ale oczywiście masz rację - cały komplecik wraz z kluczykami załatwi sprawę.
Albo wizyta u kolegi Bubu, który wyłączy immo i będziesz mógł odpalić nawet na wyrwanych przewodach, jak na filmach amerykańskich.
PANOWIE do niczego wszystkie karty, awaryjne uruchomienie itp. TYLKO GURU ELEKTRONIKI może pomóc .Dla wtajemniczonych jest jeden PAN który jest na tym forum co potrafi cuda-wianki zrobić. Dla jego osoby serdeczne podziękowania i pozdrowienia
- ale ECU od 2.0 nie działają na 1.6 silnikach, tak gadali na innych forach.
- nie ma wskazan temperatury na konsoli, a tak w ogóle to nie chce nawet zapalic na takim ECU.
- a jak to wyglada w praktyce ?.
Słuchaj BUBU jest jedna prawda. Taka, że jak ktoś nie wie jak to ugryść to tak jest. A ja mam komputer od 2 litrówki i wszystkie wskaźniki działają jak należy. Jeszcze raz wielkie dzięki BUBU
---------- Post dodany o godzinie 23:02 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 22:21 ----------
Ok. Tak dla opisania i zakończenia problemu z immo w moim przypadku. Wszystko zakończyło się sukcesem bo autko znowu jeździ. A było to tak :
Pewnego pięknego dnia zgasiłem auto (AR 1.6 16v Twin Spark z 2000r) pod domem i po 5 minutach już nie mogłem uruchomić maszyny. Paliła się tylko kontrolka od immo i "marchewa" .Dostałem poradę sprawdź bezpieczniki - sprawdziłem i nic; sprawdź okablowanie - sprawdziłem i dalej nic. Porosiłem znajomego o przebadanie kompeterem(testerem) no i tak ,komputer pokazał błąd immo (tego to można było się domyśleć i bez kompa) ale każde próby połączenia się z immo nie udawały się. Troszkę się podłamałem ponieważ pokładałem w tym badaniu wszelkie nadzieje na uruchomienie. To mówię sobie tak ( no to jestem w du..)Przeglądam na allgero całe komputery z immo stacyjką itp -koszmar. Kolego Alfalotnik poradził mi abym skontaktował się Bubu321. Opisałem cały problem i gdy dostałem odpowiedź znów wstąpiła we mnie nadzieja.
Tak jak napisałem mam silnik 1.6 16v T.S i Bubu poradził mi żebym kupił drugie ECU od 2.0 16v T.S, nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ,ale móje stare ECU to Bosch 1.5.5 i ten co kupiłem też Bosch 1.5.5. Wysłałem go od razu do kolegi Bubu ,a on użył "magii" która teraz pięknie działa. Immo sie nie pali ,samochód zapalił a i co ważne wszystkie wskaźniki na konsoli działają i pokazują poprawnie. Cieszę się z takiego rozwoju sytuacji i z samochodu. Nie mniej jednak chciałbym podziękować wszystkim dającym rady i podpowiedzi ponieważ świadczy to o tym ,iż forumowicze nie przechodzą obok czyjegoś problmu obojętnie ,ALE NAJWIEKSZE PODZIĘKOWANIA I CZAPKA Z GŁOWY ZA WIEDZĘ I UMIEJĘTNOŚCI DLA B U B U 321
Jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia na forum
W mojej Alfie pali się CODE i już oczywiście ruszyć nie mogę. Była nawet holowana do FIATA gdzie teoretycznie ją naprawili. Tzn. usunęli błąd immo. no i samochodzik odpalił jednak tylko na 1 dzień..... następnego ranka temat się powtórzył i już nie mam pomysłów. Zaznaczam, że nie mam do tego samochodu ani karty ani drugiego kluczyka.