Printable View
a wiec tak, temat juz był opisywany, byłem na sprawdzeniu kompresji, wynik to:1i2 cylinder 14,5, a 3i4 15. dziwi mnie to bo olej bierze, hm...w maju było robione praktycznie wszystko, pełna obróbka głowicy, w tym wymiana uszczelniaczy i frezowanie gniazd zaworowych, jaka moze byc jeszcze przyczyna brania dosc duzej ilosci oleju?zalałem tak na próbe na sheelu racinga i kopci teraz tylko na niebiesko, wczesniej na innych paliwach bylo takie raczej białe kopcenie, pomocy!!!
Pierścienie?
Ale kompresja dobra, to nie wiem.
moze podpowiem zeby było łatwiej
poprzedni własciciel włozył w silnik ponad 3tysiace, zostały tylko pierscienie do zrobienia, zrobili wtedy pełną obróbke głowicy itd, ja 2-3 misiace pózniej wymieniłem pierscienie, tylko niewiem czy znów planowali głowice, no ale kompresja jest bardzo dobra, wiec nie wiem
a tak na marginesie ar155 2.0 16v, moc 150KM, 187Nm, 9s do setki., ciekawi mnie jak te autko powinno wygladac przy pasku b5 1.9tdi, seryjnie 110Km, obecnie po cip-tuning 140kM i 320Nm, seryjny taki pasek jest ociezały, ale moja ar nie mam do niego polotow, myslicie ze az tak osłabła czy poprostu nie ma polotów?
ja bym odpiął odmę i zobaczył wtedy czy bierze olej
oki, a teraz takie pytanko gdzie ja odpiac i gdzie dokładniej ona jest
Może niekoniecznie bierze, tylko wywala? Uszczelniaczy, przez które się może lać jest co najmniej kilka ;)
To bedzie widac gołym okiem, branie oleju to nie to samo co gubienie oleju.Cytat:
Napisał Rzmudzior
To, że wymienili uszczelniacze to o niczym nie świadczy! Jak włożyli coś pokroju corteco to mogły paść po 2 tyś(guma twardnieje od temp. i pupa). Jeszcze nigdy się nie przejechałem, na uszczelniaczach victor reinz na uszczelkach z resztą też, i takie radziłbym założyć.
Jak sprawdzić czy uszczelniacze mają dosyć- przy porannym odpalaniu ktoś odpala auto a druga osoba patrzy co z ruru się wydobywa (niebieski dym zaraz po odpaleniu ginący z czasem - uszczelniacze).
Pierścienie najczęściej puszczają przy obciążeniach silnika czyli jak przy gwałtownym depnięciu i przeciągnięciu puści niebieskiego dymka-pierścienie jeżeli dymek jest przy odpuszczeniu gazu - uszczelniacze.
Jak pali olej to nie ma bata musisz w którymś momencie to zobaczyć.
Zapomniłem są jeszcze sytuacje ekstremalne:
- peknięty pierścień zgarniając (olejowy);
- zle ustawione zamki (powinny być co 120 stopni)
- cylinder z głębokimi rysami lub wyjechany z progiem,
- pęknięcie bloku
no tak z tym ze te objawy co opisałes to sa na przemian, ciezko to okreslic, ale dymek jest zaraz po odpaleniu i zostaje do konca, przy rozgrzanym silniku jest ciutek wiecej, jak moze wywalac olej?
i co ma zdjecie odmy do tego?
zapchana odma podwyższa cisnienie w skrzyni korbowej przez moze być spalany olej. Odma jest połączona z układem ssący zobacz czy filtr i przepustnica nie są usyfinej olejem.
tu masz przykład jak puszczają uszczelniacze (na samym końcu):
http://www.youtube.com/watch?v=LayCCgGow8M
Ja bym przed rozbieraniem czegokolwiek spróbował patentu z nafta :D ona potrafi czynić cuda.
odma to ten krótki cienki przewód który idzie do przepustnicy czy tam do krokowego? <nie pamietam jak juz tam jest>od głowicy?
i ci bedzie sie działo jesli bym jezdził z odpieta odmą?
prosił bym zeby jeszcze ktos opisał mi patent z nafta, bo chyba nie zaszkodzi to w niczym, a moze pomuc, warto chyba spróbowac?
po odpięciu odmy trzeba zaślepić króciec od układu ssącego żeby nie brał lewego powietrza a wąż od odmy włozyć w jakąś pół litrową butelkę po wodzie i gdzieś przymocować bo tam może rzygać olejem. Pojeżdzić i poobserwować co sie dzieje.
Naftę leje się na zapieczone pierścienie przed zmianą oleju w silniku. Na wieczór odkręcasz świece(zimny silnik) wlewasz po 100-200 ml do każdego cylindra zakręcasz świece (tylko łapiesz gwinty nie do konca). Rano należy dokręcić świece, zapalić silnik, rozgrzać do 90 st i wymienić olej bo cała nafta spłynie do miski i rozrzedzi olej. Po wymianie trzeba na początku delikatnie traktować gaz po jakiś 10-20 km można zacząć mu dawać powoli.
Uwierz mi, że już nie jeden kierowca był w ciężkim szoku jak zrobił generalkę za 5 zł :D
Spróbować zawsze możesz jak tak robie przed każdą wymianą oleju w każdym z trzech aut i nie wiem co to zapieczone pierścienie :)
oki, czyli rozumiem ze z wymiana oleju filtr tez, a jesli pierscienie sa zapieczone to to pomoze?
Tak filtr też. Jeżeli zbliża Ci sie wymiana oleju to jest to zabieg nawet wskazany, niczym nie ryzykujesz a możesz tylko zyskać bo zapieczone pierścienie ładnie puszczają po nafcie. Należ zacząć od najprostszych sposobów a dopiero później rozmontowywać silnik.
Zapomniałem napisać ze tłoki ustaw sobie tak żeby były w jednej lini na środku cylindrów.
żadnej butelki nie musisz podkładać najlepiej załozyć na koniec przewodu filtrCytat:
Napisał rafal_155
byłbym bardzo wdzieczny za zrozumiałe wytłumaczenie o który to wąż chodzi, dzis lukałem , ale jest ich tam troszke
To wstaw zdjecie silnika to pokażemy Ci o co chodzi
A ile Ci dokładnie łyka tego oleju? Bo jak masz ciężką nogę często to wiadomo, że TS Ci będzie brał trochę oleju nawet jak jest w dobrym stanie. Ważne tylko, ile go idzie od wymiany do wymiany. Spróbuj z naftą, dobry patent - nie zaszkodzi a może pomóc - 5zł nie pieniądz ;)
Pozdrawiam,
GrzesiuŻar
Ja bym jednak został przy butelce bo to jest dobra metoda na sprawdzenie czy w skrzyni korbowej nie występuje nadmierne ciśnienie - jak będzie sie tam zbierał olej to już jest coś nie halo, jak tylko opary to ok.Cytat:
Napisał 75andrew155
Filtr się zapcha i nic nie zobaczysz. Poza tym szkoda kasy tylko na czas testu i diagnozy.