Witam!
Czy amorki do 166 pasują z innych wersji silnikowych do 2.4JTD? Albo inaczej, z jakich pasują a z jakich nie? Wg. Allegro można zamontować i do 3.0 i do 2,4 to samo. Chodzi o oryginały.
Printable View
Witam!
Czy amorki do 166 pasują z innych wersji silnikowych do 2.4JTD? Albo inaczej, z jakich pasują a z jakich nie? Wg. Allegro można zamontować i do 3.0 i do 2,4 to samo. Chodzi o oryginały.
Pasują, jeśli jesteś zainteresowany to mogę załatwić nówki sztuki w rozsądnych pieniądzach.
Dzięki Qki za przysługę :) Dzięki Qba za informacje :) A tak poza tym wiem że wymiana tylnich amorków w 166 to kosmos trzeba odkręcać kanape i inne cuda, więc może juz to ktoś przerabiał i pomoże?? Co gdzie jest abym nie szukał śrub po omacku :D
dotarcie do nich to 10 minut, - siedzenia, półka i rolki pasów trzeba odkręcić. Gorzej z dołem - nie rozkręcać całkowicie tylko robić na sztywno - najgorsza sprawa jest z zapieczoną śrubą w amortyzatorze - jest na stożku. W sumie - tył to 1,5 godziny - za pierwszym razem dłużej. Przód bagatela.
Ja mam teraz założone z rocznika 03' od 3.0 V6 i są trochę twardsze ale sprawują się nieźle. Co do wymiany spytajcie Pabla - on mi zmieniał :D
redek83, zalozyles te moje amory jak sie jezdzi moje byly z 2003
kanape masz przykrecona dwoma srubami od spodu ,widac je jak sie schylisz ,odkrec i ja swobodnie wyciagniesz
kanapę szarpnij od przodu do góry i wyskoczy a oparcie ma dwie śruby na dole widoczne po wyjęciu siedziska.
Ok kanapa banał ale może ktos podpowie jak odkrecic tą pier.... tylnią połke :)
Musisz zdjąć boczki z słupków tylnych, następnie masz w bagażniku dwie nakrętki na klucz 10 mm następnie w schowku w półce pod zaślepką masz śrubkę na klucz imbusowy.
Za oparciem kanapy tylnej masz plastikowe kołki ale te to chyba widziałeś.
Musisz odkręcić trzecie światło stopu (dwie małe imbusowe śrubki) i odpiąć dwie kostki, jedna od światła druga od modułu centralnego zamka.
Po tym wszystkim masz "luźną" półkę.
Dzięki, chory system :P
Więc : właśnie wróciłem z garażu, dziś dostałem komplet amorków, z przodem szybko się uporałem i już stoi na letnich 17 ". Co do tyłu mam kilka pytań, górne mocowania amorków mam na wierzchu więc to nie kłopot, amortyzator dołem trzyma się na jednaj śrubie, którą wykręciłem ucieszony ze po kłopocie ale tam znajduje się jakaś poroniona tulejka z łbem imbusa na końcu, to się wykręca czy ki pieron bo bez jej usunięcia amortyzator nie ruszy się z auta ;/ Dalej, chce wymienić tulejki w zwrotnicy wszystko ładnie pięknie ale śruba trzymająca "w kupie" dolny wachacz i zwrotnice za Chiny ludowe nie chce puścić, nie ma tam jakiejś włoskiej magii w tym?? Czy po prostu kręcę i ma iść??
Idę spać, jutro po pracy ciąg dalszy zmagań, póki co 1:1 :)