[147]AR 147 1,9JTD 2001r. na co zwrócić uwage przy jej kupnie??

Witam
Zastanawiam się nad kupnem w/w samochodu. To link do niego:
http://moto.allegro.pl/item969170467..._km_skora.html
Czy możecie mi powiedzieć na co mam zwrócić szczególną uwagę przy tym egzemplarzu? Może ktoś z Was ją oglądał? Ja umówiłem się z właścicielem na jutro. Coś cena mnie zaskoczyła dlatego mam jakieś wątpliwości co do niego ale póki nie zobaczę się nie dowiem.
Podobno największą wadą tego modelu jest zawieszenie czy to prawda? Oraz jakie jeszcze wam się usterki najczęściej przytrafiają? I czy naprawa dość kosztowna? Bo słuchanie opinii i komentarzy na temat tego modelu osób które nie miały z nim nic wspólnego mnie meczy. Chce wiedzieć wszystko ze sprawdzonego źródła:P
Z góry dzięki za jakie kol wiek pomocne odpowiedzi.
Pozdrawiam

Zawieszenie to prawda. Obsłuchujesz pod kątem pisków i stuków. Piski jeszcze można zaakceptować, ale stuki to już widok na wydatek. Nie wiem jaki jest ogólny koszt, bo wszystkich na raz nie wymieniałem. Ale przyjmuje się że koszt wymiany wahaczy przy zawieszeniu przednim to około 600 zł za stronę.
Co do silnika to przede wszystkim Koło dwumasowe i turbo. Pierwsze sprawdzisz przy wyłączaniu silnika. Jak słychać taki metaliczny dźwięk, lub trzask lub wibracje, lub wszystko naraz to znaczy koszt. Turbo to wiadomo, wciskasz gaz. Jak przy 2000 obrotów auto nie przyśpiesza to jest koszt.
Ogólnie wsłuchaj się w dźwięk silnika i sprawdź czy są wibrację na jałowym. Sprawdź jeszcze co wyświetla komputer pokładowy przy odpaleniu silnika.
Tak swoja drogą, to auto jest wybitnie tanie. Zwłaszcza że to chyba najbogatsza wersja. Nie wydaje mi się żeby to auto było sprawne za tą cenę i nie tłumaczy tego nawet ten chlew jaki jest w środku (o tej "dwururce" przy dupie to nawet nie wspomnę.
Jeśli się gdzieś pomyliłem to proszę mnie skorygować :D

Nie bez powodu ktoś ją sprzedaje za taką cenę.Napewno coś musi z nią być nie tak(co przeważnie wychodzi na miejscu i człowiek tylko niepotrzebnie jechał).Jeżeli to by była benzyna 1.6 105 KM, najuboższa wersja wyposażenia (bez skóry, navi, klimatronika, skórzanej wielofunkcyjnej kierownicy, itp) i z 2000 roku to mogła by tyle kosztować.PODKREŚLAM MOGŁA BO I TAK NAPEWNO BYŁA BY DROŻSZA!!Auto na 100000% miało przygode( stłuczka, wypadek).Nie idzie kupić auta tak wyposażonego za taką kwotę.Samochód jest sprowadzony więc pomyśl ile ktoś za niego musiał zapłacić żeby mu się opłacało po niego jechać( paliwo + swój narzut + czas-a czas to pieniądz).Nie wiem-1000 euro?I to chyba bez negocjowania...Jeżeli chcesz być szczęśliwym posiadaczem pięknej Alfy jaką jest model 147 i przede wszystkim obalić mit na temat ich awaryjności, to dozbieraj sobie jeszcze trochę $ i uzbrój się w cierpliwość.

Mój ojciec kiedyś mi powiedział że przy kupowaniu używanego samochodu nie ma czegoś takiego jak okazja...jest tylko mniejsza lub większa wpadka.

Trzymam się jego słów i jeszcze nigdy na tym źle nie wyszedłem.Mam już 2 Alfe i wszystkie mi się sprawują/sprawowały rewelacyjnie.

Pozdrawiam:)

Hmmm... Ja w listopadzie zeszłego roku kupiłam 147 1,9 JTD z 2001 roku przebieg 137 tys.km i zapłaciłam prawie raz tyle (18.500) Co prawda ja mam wersję TI, ale w tej ofercie z netu też jest całkiem bogato. Ja nie mam navi.
Nawet biorąc pod uwagę, że samochód jest do opłat, to cena jest zastanawiająca... No i te szczeliny w okolicach dachu, to normalne? ja tam znawcą nie jestem, ale podejrzanie to wygląda, jak kupowałam swoją Alfę to mąż każde łączenie prawie pod lupą sprawdzał:)
Moje zdanie: też uważam, że tzw.okazja w przypadku Alfy to spore ryzyko. Szkoda, gdybyś się miał zrazić do tych pięknych, mocnych samochodów. Ale zobaczyć zawsze można, przetestować w trasie.
Daj znać jak wrażenia.

Zastanawia fakt że fotki są robione na parkingu. Fotografującemu się nawet nie chciało wyjechać żeby zrobić porządne fotki, a może nie mógł wyjechać ???

Ogólnie, nie chce być jakąś wyrocznią, ale omijał bym to auto z daleka.

Pojadę, zobaczę, ocenie. Fakt faktem, że tanie jest. Też mnie to dziwi, dlatego uważam, że jednak warto pojechać:P a może ktoś po prostu chce się go pozbyć bo zbędne? Choć w to wątpię:P na zdjęciu widać brak akumulatora i może dlatego w takim miejscu robione zdjęcia? Nie ma co gdybać teraz. Opisze jutro odczucia po sprawdzeniu.

Czekam z niecierpliwością na relacje

Wygląda jakby z prawego tyłu był z nią coś robione...uszczelka przy szybie pogięta i z tą która jest w rynience dachowej też jest coś nie tak... Sprawdź ją dokładnie...
Sprawdź jeszcze płyn w chłodnicy... bo wygląda jak woda...a to znaczy, że może być coś kombinowane z motorem...

i zastanawia mnie jeszcze dlaczego każda śrubka pod maską jest pordzewiała

Troszkę się naoglądałem 147'emek razem z kolegą specjalistą i powiem Ci, że każda "okazja" okazywała się szrotem. Pomyśl, jeśli ktoś rzeczywiście sprzedawałby taką okazję to nawet nie musiałby wystawiać ogłoszenia - albo wziąłby ktoś z rodziny, znajomych. Okazje nie schodzą z przysłowiowej lawety. Jeśli ktoś tak tanio sprowadził auto, to więcej by zarobił na sprzedaży części, ale z jakiegoś powodu tego nie robi. Oprócz tego co słuszne podejrzewają koledzy, możliwe są jakieś braki w dokumentacji.

Daj znać jak ją już obejrzysz:)

Nie ten dział. Przenoszę, jako że jesteś początkujący obędzie się bez warna

No to pisze co wiem o tej AR 147:P mianowicie nic poza tym, że właściciel jest jakiś podejrzany. Pierw się z nim umawiam, a gdy dzwonie i pytam o dokładny adres mówi, że nic nie wie i pyta o inny termin gdy mówię, że przyjeżdżam dziś się rozłączył i już nie odebrał:/ więc uważam by omijać tę AR147 szerokim łukiem. Ale dziś oglądałem inną Alfę ale 156 1,9JTD z 2000r. i po jeździe próbnej chyba się zakochałem w tym aucie:) sprawdzając Alfę podczas oględzin i jazdy próbnej mogę stwierdzić, według mnie, że jest w stanie bdb! Oto link do aukcji:
http://moto.allegro.pl/item971993553...00_okazja.htmlAnuluj Zmiany
W tym aucie nie było żadnych stuków w zawieszeniu, nic w silniku również nie było słychać. Jedyne co mnie zdziwiło, że po przekręceniu kluczyka nie odpalił odrazu ale po 2 sekundach. Czy to norma? W końcu diesel:) oraz lewa lampa była zaparowana lecz widać, że oryginalna z tego auta. Mowy o stłuczce nie było. Właściciel powiedział, że brakuje jakiejś zaślepki.
Jutro natomiast jadę oglądać inną by ocenić i porównać je i wybrać tą lepszą:D to link do tej drugiej(lepiej wyposażona):
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12144367
Może ktoś wyrazi swoje zdanie o tym co zauważy na tych aukcjach:P jakieś wady, podejrzenia? Będę wdzięczny za odpowiedzi.

Takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam,trochę szkoda, bo strasznie byłam ciekawa jak naprawdę wyglądała sprawa z tą 147:)
A 156-ki też fajne:) i wcale Ci się nie dziwię, że z miejsca się zakochałeś, ja ze swoją Alfą miałam to samo. Na temat tych Belli wypowiadać się jednak nie będę, bo się nie znam:) ale życzę powodzenia i trafnej decyzji.