Printable View
Witajcie.
Czy ktoś z szanownych kolegów i koleżanek spotkał się z tym "cudem techniki" http://www.allegro.pl/item231178186_...cy_do_20_.html
Tutaj jest opis badania aut o zapłonie iskrowym i samoczynnym zastosowaniem tego środka. Osobiście nie chce mi się w to wierzyć, co tu wypisują, ale może jednak.
Dlatego też pytam jakie są Wasze opinie na ten temat.
I jak radziłeś tak zrobiłem. Ciekawe czy się skusi. Zaszalałem i zaproponowałem Mu że kupię 50ml. Czekam na odpowiedź.
Co za bzdury aż mnie skręca , Pieprzeni naciągacze :evil:
hehe pewnie to sok malinowy:D i powie żeby nie wąchać bo trujące:P
Naprawde allegro to miejsce dla super "wynalazców" z atestem ;)
taaaa, tak samo skuteczne jak ceramizery, magnetyzery i sproszkowane wlosy Dody :)
jezeli to cokolwiek daje, to ja jestem abstynent.
Nie oczekiwałem prób obrażania mnie, bo tak to odbieram, ale ok.
Ja też sceptycznie podchodze do różnych specyfików, które zwiastują nowy przełom w dziejach motoryzacji. Nie mniej jednak oczekiwałem fachowych opinii i dyskusji na temat tego "cudu" a nie paru wypowiedzi nic nie wnoszących do sprawy.
Za około miesiąc mają się pojawić mniejsze (oby bardzo) opakowania tej nanosubstancji, lecz nie wiadomo jeszcze po jakich cenach. Ja może się skusze, zobaczzymy.
A swoją drogą odbiegając od tego, że to jest prawdopodobnie ściema niesamowita to czy ktoś z wypowiadających się wie czym jest wogóle nanotechnologia? Jeśli tak, to zapewne wie, że co z tym jest związane zakrawa o cud i nie mieści się w ludzkim pojęciu. Poszukajcie w necie - to bardzo ciekawe. Hasła nanotechnologia, nanotechnika, nanoroboty...
Bez urazy, pozdrawiam
Nanotechnika nanotechnika, a cudowne specyfiki z allegro - swoja droga. Po prostu po przeczytaniu opisu stwierdzilem, ze jest to produkt z tej samej polki co magnetyzery. Osobiscie - radzie ci tego nie wlewac, bo mozesz zafundowac sobie remont silnika. Ale zrobisz, jak uwazasz. Moja zona jest chemikiem z wyksztalcenia - i tak samo stwierdzila, ze to lipa jakas....
I nikt cie nie probuje obrazic, tylko drwimy sobie z samego specyfiku.
"Pieprzeni naciagacze " :evil: To jest fachowa opinia która zawiera podsumowanie produktu i sprzedawcy :wink:
To jest zabarwione paliwo lotnicze, na streetracing ktos to kupil i napisal ladnie opinie o takim cudzie ktory po kilku tysiacach robil z silnika magiel
jak widze taki pseudo-naukowy tekst to az mnie skreca ze smiechu :D :twisted:
...jak to byłoby wystawione w jakimś sklepie motoryzacyjnym to może, ale nie na allegro:/
ja nikogo nie chce obrazić tym, że kupuje coś takiego bo też mnie wiele takich rzeczy ciekawiło, ale do ofert z allegro podchodze z wieeeeeeeeeeeeelkim dystansek ;)